Strona 1 z 2

Octava czy MXL?

: środa 25 lip 2007, 23:09
autor: mnich123
Witam

Mam pytanie - chcę nagrywac wokal, gitary itp. w studio (profesjonalnie przygotowane pomieszczenie wedle wskazówek akustycznych)

Glówne zalozenie to jednak wokal (mam juz mxl 990 do tego i do innych celów ale nie podoba mi się - dużo góry i "piasku") i tu mam pytanie - w ofercie cenowej od 500 do 850 zl biorę pod uwagę modele mxl 2006, mxl 2003, mxl 2010 kontra octava mk 319.

!!!Pytam tylko co brzmi lepiej - o nic innego!!!!Co warto kupić!!!!

Wiem,że octava brzmi ciemniej - na polskie warunki to podobno lepiej ( sz, ś, ć itp.) ale czy warto zmieniać w ogóle mxl 990 na majki które wymienilem powyżej?

Jelsi nie będzie różnicy to nie chcę przeplacac ale jesli sa to poproszę o komentarze.

!!!!I prosze tylko konstruktywne odpowiedzi.Innym dziekuję!!!!!

Re: Octava czy MXL?

: środa 25 lip 2007, 23:16
autor: gościu
...Witam

Mam pytanie - chcę nagrywac wokal, gitary itp. w studio (profesjonalnie przygotowane pomieszczenie wedle wskazówek akustycznych)

Glówne zalozenie to jednak wokal (mam juz mxl 990 do tego i do innych celów ale nie podoba mi się - dużo góry i "piasku") i tu mam pytanie - w ofercie cenowej od 500 do 850 zl biorę pod uwagę modele mxl 2006, mxl 2003, mxl 2010 kontra octava mk 319.

!!!Pytam tylko co brzmi lepiej - o nic innego!!!!Co warto kupić!!!!

Wiem,że octava brzmi ciemniej - na polskie warunki to podobno lepiej ( sz, ś, ć itp.) ale czy warto zmieniać w ogóle mxl 990 na majki które wymienilem powyżej?

Jelsi nie będzie różnicy to nie chcę przeplacac ale jesli sa to poproszę o komentarze.

!!!!I prosze tylko konstruktywne odpowiedzi.Innym dziekuję!!!!!...
**********************
Mxl 2006 mam do wokalu nadaje się średnio, bo trzeba w nim dłubać i ciąć górki. Poradziłem sobie tak, że na wejściu karty mam wpięty na stałe korektor i puszczam go przez lampę. Do zadań instrumentalnych jest naprawdę niezły . Ale dla ułatwienia dodam, że sam zastanawiam się nad octavą...
Pozdro

Re: Octava czy MXL?

: środa 25 lip 2007, 23:21
autor: mnich123
Mxl 2006 mam do wokalu nadaje się średnio, bo trzeba w nim dłubać i ciąć górki. Poradziłem sobie tak, że na wejściu karty mam wpięty na stałe korektor i puszczam go przez lampę. Do zadań instrumentalnych jest naprawdę niezły . Ale dla ułatwienia dodam, że sam zastanawiam się nad octavą...
Pozdro
...
**********************
hmmmmm....tez takie odnioslem wrażenie,że ma duzo górki...nagrywalem nim w studio...chcialbym żeby juz nic nie kombinować i żeby brzmienie bylo troszkę ciemniejsze...może rzeczywiście octava?

Re: Octava czy MXL?

: środa 25 lip 2007, 23:24
autor: tox
...Mxl 2006 mam do wokalu nadaje się średnio, bo trzeba w nim dłubać i ciąć górki. Poradziłem sobie tak, że na wejściu karty mam wpięty na stałe korektor i puszczam go przez lampę. Do zadań instrumentalnych jest naprawdę niezły . Ale dla ułatwienia dodam, że sam zastanawiam się nad octavą...
Pozdro
...
**********************
hmmmmm....tez takie odnioslem wrażenie,że ma duzo górki...nagrywalem nim w studio...chcialbym żeby juz nic nie kombinować i żeby brzmienie bylo troszkę ciemniejsze...może rzeczywiście octava?...
**********************
Właściwie to mam do sprzedania Joemeeka JM 47, co prawda nie wymieniłeś go, ale moim zdaniem do wokali - super. Majk jest jak nówka, praktycznie nie używany.jakby co to uderzaj na mail albo gg 4863170.pozdr

Re: Octava czy MXL?

: środa 25 lip 2007, 23:28
autor: mnich123
......Mxl 2006 mam do wokalu nadaje się średnio, bo trzeba w nim dłubać i ciąć górki. Poradziłem sobie tak, że na wejściu karty mam wpięty na stałe korektor i puszczam go przez lampę. Do zadań instrumentalnych jest naprawdę niezły . Ale dla ułatwienia dodam, że sam zastanawiam się nad octavą...
Pozdro
...
**********************
hmmmmm....tez takie odnioslem wrażenie,że ma duzo górki...nagrywalem nim w studio...chcialbym żeby juz nic nie kombinować i żeby brzmienie bylo troszkę ciemniejsze...może rzeczywiście octava?...
**********************
Właściwie to mam do sprzedania Joemeeka JM 47, co prawda nie wymieniłeś go, ale moim zdaniem do wokali - super. Majk jest jak nówka, praktycznie nie używany.jakby co to uderzaj na mail albo gg 4863170.pozdr ...
**********************
hmmm
nie znam w ogóle.Nie mamm jak zrobic porównań a nie chcę kupowac w ciemno
Octavę sprawdze znaim kupię ale na razie chcialbym jakieś konkrety na temat porównania
pozdrawiam

Re: Octava czy MXL?

: środa 25 lip 2007, 23:29
autor: gościu
...Mxl 2006 mam do wokalu nadaje się średnio, bo trzeba w nim dłubać i ciąć górki. Poradziłem sobie tak, że na wejściu karty mam wpięty na stałe korektor i puszczam go przez lampę. Do zadań instrumentalnych jest naprawdę niezły . Ale dla ułatwienia dodam, że sam zastanawiam się nad octavą...
Pozdro
...
**********************
hmmmmm....tez takie odnioslem wrażenie,że ma duzo górki...nagrywalem nim w studio...chcialbym żeby juz nic nie kombinować i żeby brzmienie bylo troszkę ciemniejsze...może rzeczywiście octava?...
**********************
Ja też już kombinuje od dłuższego czsu coby nie wydać za dużo kasy, a przytulić jakiś w miarę dobry mikrofon. Za jakiś czas spodziewam się trochę kaski i praktycznie mógłbym kupić coś do 3k, ale po co?Wszyscy mówią, że octava ładnie wchodzi w mix, a o to przecież chodzi żeby sobie roboty odjąć...

Re: Octava czy MXL?

: środa 25 lip 2007, 23:38
autor: mnich123

**********************
Ja też już kombinuje od dłuższego czsu coby nie wydać za dużo kasy, a przytulić jakiś w miarę dobry mikrofon. Za jakiś czas spodziewam się trochę kaski i praktycznie mógłbym kupić coś do 3k, ale po co?Wszyscy mówią, że octava ładnie wchodzi w mix, a o to przecież chodzi żeby sobie roboty odjąć...
...
**********************
i kasy nie naddawać...jasne...więc jedna juz jest za octavą:)

Proszę o opinie mxl 2003, 2006, 2010 kontra Octava mk-319 glównie do wokali w studio (pomieszczenie profesjonalnie przygotowane akustycznie)
Opinie konstruktywne!!!Tylko!!!!

Re: Octava czy MXL?

: środa 25 lip 2007, 23:40
autor: Respectus
Mam oktave ale nie mam MXL'a, swego czasu miałem okazje nagrac wokal na MXL 770. od tamtej pory z MXL kojarzy mi się jedno słowo: "MAKABRA"... A co do oktavy to mam ją od niedawna ale nagrałem już niejeden wokal, jedyne co robie to delikatny kompresor i tyle. Wczesniej używałem też SP B1, po przesiadce na oktave zapomniałem co to deesser. SP B1 miał bardzo przyzwoite brzmienie, bardzo był szczegółowy i jasniejszy od oktavy ale zdechł po roku i gdyby nie to pewnie dalej bym na nim pracował bo był fajny, trzeba było troszke się pobawić deesserem ale dla kogoś kto dobrze słyszy i wie czym pokręcić to żaden problem.

Re: Octava czy MXL?

: czwartek 26 lip 2007, 00:43
autor: Respectus
... SP B1 miał bardzo przyzwoite brzmienie, bardzo był szczegółowy i jasniejszy od oktavy ale zdechł po roku
**********************
Co mu się stało dokładnie?...
**********************
Stracił dół pasma, taki się zrobił trochę telefonik