Re: Alesis I|O-26 FireWire
: sobota 29 gru 2007, 11:59
Witam,
Od kilku dni testuję Alesisa model IO 26. Po początkowych problemach z uruchomieniem na laptopie (Fujitsu Siemens), odpaliłem go na stacjonarnym kompie (Athlon 2400 + 1,25 GB RAM, 80 GB HDD)
Nagrywam bębny na wszystkich 8 wejściach mikrofonowych. Nagrywam na mikrofonach Shure`a - zestaw PGDMK6 Drum Mic Kit, powiększonym o dodatkowy PG 56 do toma 10” i SM 57 do werbla. Musze przyznać, że urządzenie Alesis IO 26 w pełni spełniło moje oczekiwania. Jakość preampów jest b. dobra. Prosta obsługa urządzenia, dwa wyjścia słuchawkowe, inserty, niska latencja, wejścia ADAT itp.
Alesis może być zasilany bezpośrednio gniazda Firewire (6 pinowego). W tym przypadku występują jednak pewne zakłócenia (szumy, dropy) słyszalne przy wysokim poziomie wysterowania sygnału na głośnikach czy słuchawkach. Producent urządzenia informuje o tym wyraźnie w instrukcji obsługi. Problem ten rozwiązuje podłączenie zewnętrznego zasilacza, który dołączony jest wraz z urządzeniem.
Program do monitoringu kanałów wejściowych jest bardzo przyjazny i łatwy w obsłudze, chociaż mało przydatny jeżeli nagrywamy np. w Cubasie.
Poziom sygnału wejściowego dla każdego z ośmiu kanałów oraz poziom dwóch wyjść słuchawkowych ustawiany jest potencjometrami znajdującymi się bezpośrednio na urządzeniu.
Za tą cenę ok 1500 zł otrzymujemy naprawdę porządny interface do nagrywania. Dołączony program Cubase LE rejestruje wszystkie 8 ścieżek w czasie rzeczywistym (choć sprzedawcy w sklepie wątpili w tą możliwość). Nic się nie rozjeżdża, wszystko działa bez zarzutu. Nie próbowałem jeszcze nagrywania przez dodatkowe urządzenie podłączone do gniazda ADAT. Na razie 8 ścieżek mi wystarcza, ale kto wie? Przynajmniej mam możliwość powiększenia ilości wejść mikrofonowych o kolejnych 16 sztuk ponieważ w Alesisie są aż dwa wejścia ADAT.
Póki co gorąco polecam.
Od kilku dni testuję Alesisa model IO 26. Po początkowych problemach z uruchomieniem na laptopie (Fujitsu Siemens), odpaliłem go na stacjonarnym kompie (Athlon 2400 + 1,25 GB RAM, 80 GB HDD)
Nagrywam bębny na wszystkich 8 wejściach mikrofonowych. Nagrywam na mikrofonach Shure`a - zestaw PGDMK6 Drum Mic Kit, powiększonym o dodatkowy PG 56 do toma 10” i SM 57 do werbla. Musze przyznać, że urządzenie Alesis IO 26 w pełni spełniło moje oczekiwania. Jakość preampów jest b. dobra. Prosta obsługa urządzenia, dwa wyjścia słuchawkowe, inserty, niska latencja, wejścia ADAT itp.
Alesis może być zasilany bezpośrednio gniazda Firewire (6 pinowego). W tym przypadku występują jednak pewne zakłócenia (szumy, dropy) słyszalne przy wysokim poziomie wysterowania sygnału na głośnikach czy słuchawkach. Producent urządzenia informuje o tym wyraźnie w instrukcji obsługi. Problem ten rozwiązuje podłączenie zewnętrznego zasilacza, który dołączony jest wraz z urządzeniem.
Program do monitoringu kanałów wejściowych jest bardzo przyjazny i łatwy w obsłudze, chociaż mało przydatny jeżeli nagrywamy np. w Cubasie.
Poziom sygnału wejściowego dla każdego z ośmiu kanałów oraz poziom dwóch wyjść słuchawkowych ustawiany jest potencjometrami znajdującymi się bezpośrednio na urządzeniu.
Za tą cenę ok 1500 zł otrzymujemy naprawdę porządny interface do nagrywania. Dołączony program Cubase LE rejestruje wszystkie 8 ścieżek w czasie rzeczywistym (choć sprzedawcy w sklepie wątpili w tą możliwość). Nic się nie rozjeżdża, wszystko działa bez zarzutu. Nie próbowałem jeszcze nagrywania przez dodatkowe urządzenie podłączone do gniazda ADAT. Na razie 8 ścieżek mi wystarcza, ale kto wie? Przynajmniej mam możliwość powiększenia ilości wejść mikrofonowych o kolejnych 16 sztuk ponieważ w Alesisie są aż dwa wejścia ADAT.
Póki co gorąco polecam.