E-MU 1212m
: czwartek 15 lut 2007, 00:49
Bardzo fajna karta. PatchMix jest genialny, prawie tak dobry jak kxDSP. Zdecydowanie szybciej się go obsługuje porównując to do łączenia pluginów w kx'ach.
E-Wire jest super. Oczywista sprawa ładnie podana na tacy bez zbytecznego powielania ścieżek w sequencerze.
Dalej tylko o tym co mi się nie podoba:
Brak stripów mono. Domyślnie wszystko jest łączone w pary stereo. Także wejście mono jest wysyłane na np asio 1/2 jako stereo. Można oczywiście pobawić się balansem i użyć aux'a a dopiero na nim postawić senda asio. Ale jest jeden konkretny przypadek kiedy mi brakuje stripa mono. Przy Direct3D LFE i kanał centralny są na stripie wave 3/4 i w żaden sposób nie można ich rozłączyć by np wyciszyć LFE.
Korektory są spieprzone. Wartość minimalna 80Hz w większości z nich to kpina. Ok, w porządku 3-band EQ pozwala ustawić min 50Hz ale środek w tym samym pluginie to już tylko minimalnie 200 i nie mniej.
UFX w kx'ach nadal rządzą. Mają zdecydowanie większą możliwość regulacji parametrów korekcji i wszystko pięknie wizualizują! Zaznaczę że to ten sam DSP co w A2, więc można lepiej jak się chce i jak się ludziom na to pozwoli, to osobna drażliwa sprawa.
Kompresor jest cienki. I podobnie w kx'ach jest cała masa kompresorów posiadających te same setupy co efekt "Dynamic Processing" w Cool Edit. Nawet się identycznie nazywają. Czyli poza kompresją jest sekcja expandera itp.
Przypominam, że jak będziecie stawiać pogłos na wysyłce w PatchMixie albo w sequencerze poprzez E-Wire to warto przed nim obrócić fazę.
Wtyka E-MU PowerFX jest bezużyteczna gdy postawi się więcej niż jedną w inserty różnych ścieżek. Coś im to nie wyszło. Pomysł rewelacyjny ale trochę nie dokończony. Poza tym to zżera CPU i to mocno, a to juz jest bez sensu. Swoją drogą ciekawe jak to działa skoro przyzwala na mixdown w off-linie.
To chyba wszystko, a jeszcze jedna drobnostka, na prockach AMD64 trzeba wyłączać Cool'n'Quiet bo inaczej przy pracy z asio proc cały czas się przełącza z fast na slow i vice versa. Przy kx'ach wybór synchronizacji asio m2:Thread był o tyle lepszy, że ustawiał proca momentalnie na najwyższe obroty nawet przy małym obciążeniu asio. A samo Cool'n'Quiet jest na prawdę dobre i warto mu pozwolić działać.
pzdr
PITmaster
E-Wire jest super. Oczywista sprawa ładnie podana na tacy bez zbytecznego powielania ścieżek w sequencerze.
Dalej tylko o tym co mi się nie podoba:
Brak stripów mono. Domyślnie wszystko jest łączone w pary stereo. Także wejście mono jest wysyłane na np asio 1/2 jako stereo. Można oczywiście pobawić się balansem i użyć aux'a a dopiero na nim postawić senda asio. Ale jest jeden konkretny przypadek kiedy mi brakuje stripa mono. Przy Direct3D LFE i kanał centralny są na stripie wave 3/4 i w żaden sposób nie można ich rozłączyć by np wyciszyć LFE.
Korektory są spieprzone. Wartość minimalna 80Hz w większości z nich to kpina. Ok, w porządku 3-band EQ pozwala ustawić min 50Hz ale środek w tym samym pluginie to już tylko minimalnie 200 i nie mniej.
UFX w kx'ach nadal rządzą. Mają zdecydowanie większą możliwość regulacji parametrów korekcji i wszystko pięknie wizualizują! Zaznaczę że to ten sam DSP co w A2, więc można lepiej jak się chce i jak się ludziom na to pozwoli, to osobna drażliwa sprawa.
Kompresor jest cienki. I podobnie w kx'ach jest cała masa kompresorów posiadających te same setupy co efekt "Dynamic Processing" w Cool Edit. Nawet się identycznie nazywają. Czyli poza kompresją jest sekcja expandera itp.
Przypominam, że jak będziecie stawiać pogłos na wysyłce w PatchMixie albo w sequencerze poprzez E-Wire to warto przed nim obrócić fazę.
Wtyka E-MU PowerFX jest bezużyteczna gdy postawi się więcej niż jedną w inserty różnych ścieżek. Coś im to nie wyszło. Pomysł rewelacyjny ale trochę nie dokończony. Poza tym to zżera CPU i to mocno, a to juz jest bez sensu. Swoją drogą ciekawe jak to działa skoro przyzwala na mixdown w off-linie.
To chyba wszystko, a jeszcze jedna drobnostka, na prockach AMD64 trzeba wyłączać Cool'n'Quiet bo inaczej przy pracy z asio proc cały czas się przełącza z fast na slow i vice versa. Przy kx'ach wybór synchronizacji asio m2:Thread był o tyle lepszy, że ustawiał proca momentalnie na najwyższe obroty nawet przy małym obciążeniu asio. A samo Cool'n'Quiet jest na prawdę dobre i warto mu pozwolić działać.
pzdr
PITmaster
