Witam
Zbieram sie do zakupu tanich monitorkow
Z tad moje pytanie - ktora z tych propozycji jest najodpowiedniejsza ?
samson:
http://www.guitarcenter.pl/
lub
http://www.guitarcenter.pl/
alesis:
http://www.guitarcenter.pl/
czy moze ktorys z KRK o podobnej cenie ?
lub moze jeszcze jakies inne wyjscie na tym pulapie ?
prosze o pomoc
Samson, Alesis czy KRK?
Re: Samson, Alesis czy KRK?
Odpowiedź na to pytanie padała już setki razy. Wyszukiwarka forumowa znajduje się u dołu strony.
Re: Samson, Alesis czy KRK?
...Odpowiedź na to pytanie padała już setki razy. Wyszukiwarka forumowa znajduje się u dołu strony....
**********************
uzywalem tego szukacza i szczerze nie moge nic konkretnego znalezc na temat piorownania tych 3 opcji
**********************
uzywalem tego szukacza i szczerze nie moge nic konkretnego znalezc na temat piorownania tych 3 opcji
Re: Samson, Alesis czy KRK?
To dość zabawne, ale czytając tego posta z góry wiedziałem jaka będzie odpowiedź....
"...weź se sam znajdź odpowiedź !!!"
Czy mości szanowni forumowicze nie uważają, że to się robi żałosne ? Niedługo forum zniknie, bo wszystkie problemy zostaną już opisane i tylko wyszukiwarka pomoże - jeśli oczywiście w swej umolności jest w stanie pomóc... Zostanie tylko dział "NOWOśCI" Po prostu SUPER !!!!!!!!!!!!!!
GRATULACJE !!!
Na pewno nie sprzyja to temu by być "bliżej" siebie - nawet przez internet !
"...weź se sam znajdź odpowiedź !!!"
Czy mości szanowni forumowicze nie uważają, że to się robi żałosne ? Niedługo forum zniknie, bo wszystkie problemy zostaną już opisane i tylko wyszukiwarka pomoże - jeśli oczywiście w swej umolności jest w stanie pomóc... Zostanie tylko dział "NOWOśCI" Po prostu SUPER !!!!!!!!!!!!!!
GRATULACJE !!!
Na pewno nie sprzyja to temu by być "bliżej" siebie - nawet przez internet !
Re: Samson, Alesis czy KRK?
noale to juz naprawde bylo - kazda z kolumn z osobna i w roznych porownaniach, a prawda i tak jest tak ze trzeba isc i poslcuhac - to nie jest instrument elektroniczny, ktory wiadomo jak brzmi i ma spelniac standart.
zmienne - akustyka pomieszczenia, moc, preferencje etc. sa rozne i nikt wprost nie odpowie co lepsze a wszystkiego innego mozna sie dowiedziec z rzeczonej wyszukiwarki :)
zmienne - akustyka pomieszczenia, moc, preferencje etc. sa rozne i nikt wprost nie odpowie co lepsze a wszystkiego innego mozna sie dowiedziec z rzeczonej wyszukiwarki :)
Re: Samson, Alesis czy KRK?
...noale to juz naprawde bylo - kazda z kolumn z osobna i w roznych porownaniach, a prawda i tak jest tak ze trzeba isc i poslcuhac - to nie jest instrument elektroniczny, ktory wiadomo jak brzmi i ma spelniac standart.
zmienne - akustyka pomieszczenia, moc, preferencje etc. sa rozne i nikt wprost nie odpowie co lepsze a wszystkiego innego mozna sie dowiedziec z rzeczonej wyszukiwarki :)...
**********************
a z tej wlasnie wyszkiwarki dowiedzialem sie ze jesli jestem poczatkujacym to lepiej zdac sie na testy innych niz na moje nieosluchane ucho ...
zmienne - akustyka pomieszczenia, moc, preferencje etc. sa rozne i nikt wprost nie odpowie co lepsze a wszystkiego innego mozna sie dowiedziec z rzeczonej wyszukiwarki :)...
**********************
a z tej wlasnie wyszkiwarki dowiedzialem sie ze jesli jestem poczatkujacym to lepiej zdac sie na testy innych niz na moje nieosluchane ucho ...
Re: Samson, Alesis czy KRK?
Czy mości szanowni forumowicze nie uważają, że to się robi żałosne ? Niedługo forum zniknie, bo wszystkie problemy zostaną już opisane i tylko wyszukiwarka pomoże - jeśli oczywiście w swej umolności jest w stanie pomóc... Zostanie tylko dział "NOWOśCI" Po prostu SUPER !!!!!!!!!!!!!!
**********************
NIE, naprawdę nie uważam, żeby odsyłanie do wyszukiwarki było żałosne. Żałosne jest to, że pomimo coraz lepszego dostępu do Internetu i wyszukiwarek, pomimo ogromnej popularności wynalazków takich jak Google i rzekomo rosnącej świadomości jego użytkowników wciąż jest tylu leniwców albo ofiar losu, którym się nie chce lub nie umieją z tych wyszukiwarek korzystać.
Żałosne jest też to, że w obronie takich właśnie stają ludzie, którzy nie potrafią zrozumieć na czym polega problem zaśmiecania Internetu i każdego forum tysiącami w kółko powtarzanych banalnych pytań. I nie ma się potem czemu dziwić, że coraz trudniej cokolwiek znaleźć.
I proszę mi tu nie opowiadać bajek, że forum zamienia się w jeden wielki odsyłacz do wyszukiwarki. Na forum jest masa interesujących tematów i konkretnych odpowiedzi na konkretne pytania i problemy. Z odsyłaniem do wyszukiwarki spotykają się tylko tacy, którzy pytają o to co już wielokrotnie było. Zresztą ta dyskusja i te argumenty też już były, zatem marsz do wyszukiwarki.
**********************
NIE, naprawdę nie uważam, żeby odsyłanie do wyszukiwarki było żałosne. Żałosne jest to, że pomimo coraz lepszego dostępu do Internetu i wyszukiwarek, pomimo ogromnej popularności wynalazków takich jak Google i rzekomo rosnącej świadomości jego użytkowników wciąż jest tylu leniwców albo ofiar losu, którym się nie chce lub nie umieją z tych wyszukiwarek korzystać.
Żałosne jest też to, że w obronie takich właśnie stają ludzie, którzy nie potrafią zrozumieć na czym polega problem zaśmiecania Internetu i każdego forum tysiącami w kółko powtarzanych banalnych pytań. I nie ma się potem czemu dziwić, że coraz trudniej cokolwiek znaleźć.
I proszę mi tu nie opowiadać bajek, że forum zamienia się w jeden wielki odsyłacz do wyszukiwarki. Na forum jest masa interesujących tematów i konkretnych odpowiedzi na konkretne pytania i problemy. Z odsyłaniem do wyszukiwarki spotykają się tylko tacy, którzy pytają o to co już wielokrotnie było. Zresztą ta dyskusja i te argumenty też już były, zatem marsz do wyszukiwarki.
Re: Samson, Alesis czy KRK?
No to ja zacznę
Po postach na forum wytypowałem Behringer B2031A, Alesis MKII active oraz KRK RP5 - mniej więcej ten sam przedział cenowy.
Wybrałem KRK RP5 z kilku względów:
- mniejsza moc wyjściowa niż reszta (uważam, żeby zestaw dobrze grał powinien chodzić na min. 40% mocy znamionowej, pozostałe były za głośne - zwłaszcza B2031A)
- można dokupić subwoofer jeżeli zajdzie taka potrzeba (na razie nie potrzebuje)
- w video nt. Sonara którego używam dostrzegłem je (oraz inne modele KRK) - może to głupie
, ale stwierdziłem, że skoro oni ich używają to KRK nie mogą być nieporozumieniem
- mają fajne wykonanie mechaniczne - m.in. zaokrąglone rogi - ciężko je rozwalić lub się skaleczyć
Brzemienie zostawiam na koniec, bo z tym jest problem.
Napiszę tak - nie mnie oceniać... Mam biurkowe nagrywadło (celowo omijam słowo studio) z kilkoma klockami sprzętowymi; nagrywam (blues, jazz, rock) w celach prywatnych trochę gitary elektroakustycznej, trochę mowy i śpiewu. KRK są rozstawione jak manual nakazuje i dla mnie brzmi ŚWIETNIE.

Po postach na forum wytypowałem Behringer B2031A, Alesis MKII active oraz KRK RP5 - mniej więcej ten sam przedział cenowy.
Wybrałem KRK RP5 z kilku względów:
- mniejsza moc wyjściowa niż reszta (uważam, żeby zestaw dobrze grał powinien chodzić na min. 40% mocy znamionowej, pozostałe były za głośne - zwłaszcza B2031A)
- można dokupić subwoofer jeżeli zajdzie taka potrzeba (na razie nie potrzebuje)
- w video nt. Sonara którego używam dostrzegłem je (oraz inne modele KRK) - może to głupie

- mają fajne wykonanie mechaniczne - m.in. zaokrąglone rogi - ciężko je rozwalić lub się skaleczyć
Brzemienie zostawiam na koniec, bo z tym jest problem.
Napiszę tak - nie mnie oceniać... Mam biurkowe nagrywadło (celowo omijam słowo studio) z kilkoma klockami sprzętowymi; nagrywam (blues, jazz, rock) w celach prywatnych trochę gitary elektroakustycznej, trochę mowy i śpiewu. KRK są rozstawione jak manual nakazuje i dla mnie brzmi ŚWIETNIE.
Re: Samson, Alesis czy KRK?
ciężko je rozwalić lub się skaleczyć
**********************
skaleczyć ?? co ty tymi monitorami chleb kroiłeś czy co ?? jeśli ci się udało to zrobić to do prawdy to co pokazuje reklama zelmera z hasłem "dobrze wiemy co robicie z naszymi produktami" jest jak najbardziej zgodne z szaloną rzeczywistością ;)
**********************
skaleczyć ?? co ty tymi monitorami chleb kroiłeś czy co ?? jeśli ci się udało to zrobić to do prawdy to co pokazuje reklama zelmera z hasłem "dobrze wiemy co robicie z naszymi produktami" jest jak najbardziej zgodne z szaloną rzeczywistością ;)

Re: Samson, Alesis czy KRK?
- mniejsza moc wyjściowa niż reszta (uważam, żeby zestaw dobrze grał powinien chodzić na min. 40% mocy znamionowej, pozostałe były za głośne - zwłaszcza B2031A)
**********************
Ten argument jest akurat nonsensowny.
Po pierwsze, poziom głośności przy wysterowaniu określonym sygnałem nie zależy od mocy monitora tylko od czułości jego wejść. Moc oddawana w danej chwili to wypadkowa poziomu sygnału, czułości wejściowej oraz wzmocnienia i nie ma nic wspólnego z mocą zestawu. Moc wzmacniacza w połączeniu z efektywnością przetworników decyduje o maksymalnym poziomie głośności jaki można z danego zestawu wydobyć, a nie o poziomie bieżącym, jest więc (ta moc) parametrem określającym potencjał danych monitorów a nie ich zachowanie w konkretnej sytuacji.
Po drugie, wybierając gorsze monitory dlatego, że konkurencja grała za głośno robisz bezsensowny błąd, ponieważ w większości monitorów czułość wejściowa można regulować i wystarczyło ręcznie ustawić ten sam poziom głośności, nie mówiąc już o możliwości regulowania poziomu wyjściowego ze źródła sygnału (karta/mikser/rejestrator)
Po trzecie - kierując się mocą zestawu i na dodatek wybierając ten o mniejszej mocy zachowujesz się zupełnie irracjonalnie. Zawsze w studio zachodzi potrzeba zagrania odpowiedni głośno. Monitor o odpowiednim zapasie mocy pozwoli na to, monitor o zbyt małej pomocy jeśli się nie spali, zagra sygnałem zniekształconym lub w najlepszym przypadku - skompresowanym (czyli zafałszuje prawidłowy przekaz).
**********************
Ten argument jest akurat nonsensowny.
Po pierwsze, poziom głośności przy wysterowaniu określonym sygnałem nie zależy od mocy monitora tylko od czułości jego wejść. Moc oddawana w danej chwili to wypadkowa poziomu sygnału, czułości wejściowej oraz wzmocnienia i nie ma nic wspólnego z mocą zestawu. Moc wzmacniacza w połączeniu z efektywnością przetworników decyduje o maksymalnym poziomie głośności jaki można z danego zestawu wydobyć, a nie o poziomie bieżącym, jest więc (ta moc) parametrem określającym potencjał danych monitorów a nie ich zachowanie w konkretnej sytuacji.
Po drugie, wybierając gorsze monitory dlatego, że konkurencja grała za głośno robisz bezsensowny błąd, ponieważ w większości monitorów czułość wejściowa można regulować i wystarczyło ręcznie ustawić ten sam poziom głośności, nie mówiąc już o możliwości regulowania poziomu wyjściowego ze źródła sygnału (karta/mikser/rejestrator)
Po trzecie - kierując się mocą zestawu i na dodatek wybierając ten o mniejszej mocy zachowujesz się zupełnie irracjonalnie. Zawsze w studio zachodzi potrzeba zagrania odpowiedni głośno. Monitor o odpowiednim zapasie mocy pozwoli na to, monitor o zbyt małej pomocy jeśli się nie spali, zagra sygnałem zniekształconym lub w najlepszym przypadku - skompresowanym (czyli zafałszuje prawidłowy przekaz).