Strona 1 z 1
Kompresor do gitary basowej
: niedziela 15 paź 2006, 22:39
autor: sharona
Jedno proste pytanie: jakich kompresorów używacie do nagrywania gitary basowej? Szukam czegoś dla siebie i chętnie wspomogę się Waszymi opiniami. Pozdrawiam
Re: Kompresor do gitary basowej
: poniedziałek 16 paź 2006, 09:15
autor: grembo
To zalezy od kasy przeciez :)
ja uzywam EBS multicomp - ale to sceniczne , wiec bywa roznie. Marzylbym o jakims Drawmerze - ale wystarczy kazdy - w ktorym wszystkie parametry dobrze ustawisz :)
Re: Kompresor do gitary basowej
: poniedziałek 16 paź 2006, 20:41
autor: sharona
dzięki za odpowiedź:)
no domyślam się, że kasa gra tu znaczącą rolę, ale na razie chcę nieco pogłębić swoją wiedzę teoretyczną na temat kompresorów;) może w takim razie rozwinę nieco moje pyanie i zdradzę czego chcę się dowiedzieć. no więc: do grania live jest dosyć duży wybór basowych kompresorów, natomiast w studiu chyba najczęściej bas nagrywa się przez kompresor "do wszystkiego". zgadza się, czy absolutnie nie mam racji? no i czy w takim razie lepiej zainwestować w kompresor "do wszystkiego" czy lepiej zaopatrzyć się w coś przeznaczonego konkretnie dla basu? chętnie się dowiem czego używacie i jak oceniacie swój sprzęt.
Re: Kompresor do gitary basowej
: poniedziałek 16 paź 2006, 20:45
autor: a
sprzet SansAmp zobacz koniecznie
Re: Kompresor do gitary basowej
: poniedziałek 16 paź 2006, 20:56
autor: Antheck
**********************
jest zazwyczaj tak, że używasz co akutrat masz pod ręką

)) Czyli zazwyczaj jest dokładnie tak jak mówisz... Uzywa się "zwykłego kompresora", tego samego co do wokalu i innych wynalazków...
Jednak jeśli pytasz o kompresor, który bdb sprawdza się akurat do bassówy to moim zdaniem będzie to dbx 160A, bbbb prosty w obsłudze i bardzo sprawnie działający.
Oczywiscie jest to urządzenie bardzo wszechstronne (mono) i daje naprawdę niezłe efekty.
Pozdrawiam ,Antheck
[addsig]
Re: Kompresor do gitary basowej
: poniedziałek 16 paź 2006, 21:02
autor: matiz
w studiu chyba najczęściej bas nagrywa się przez kompresor
Zalezy jakich basistiw sie nagrywa
Wiekszosc nie lubi kompresorow, a ci, co lubia, i tak maja swoje ulubione. Z moich doswiadczen wynika, ze najlepiej nagrywac bas bez kompresora - po pierwsze basisci lepiej sie czuja, po drugie bardziej sie pilnuja z dynamika. Przy zgraniu... roznie, najczesciej moj ulubiony RenComp

Re: Kompresor do gitary basowej
: wtorek 17 paź 2006, 00:21
autor: macorius
To nie jest takie proste.. Składa się na to wiele czynników ...
1. INSTRUMENT (!) miałem około 30 gitar basowych i 9 kontrabasów ..., a tak naprawdę - sam nie wiedziałem o CO CHODZI !!!
2. WZMACNIACZ - grałem nz wielu i tu ... WIELKI PROBLEM (oczywiście)
3. TECHNIKA GRANIA ....??!!
4. TO WSZYSTKO zależy od tego CO i JAK chcemy ZAGRAĆ !
Re: Kompresor do gitary basowej
: wtorek 17 paź 2006, 00:25
autor: macorius
...
w studiu chyba najczęściej bas nagrywa się przez kompresor
Zalezy jakich basistiw sie nagrywa
Wiekszosc nie lubi kompresorow, a ci, co lubia, i tak maja swoje ulubione. Z moich doswiadczen wynika, ze najlepiej nagrywac bas bez kompresora - po pierwsze basisci lepiej sie czuja, po drugie bardziej sie pilnuja z dynamika. Przy zgraniu... roznie, najczesciej moj ulubiony RenComp

...
**********************
PSP WARMER, zero kompresji OBCEJ(!), i subtelna KOREKCJA
Re: Kompresor do gitary basowej
: wtorek 17 paź 2006, 22:42
autor: sharona
super:) dzięki za wszelkie info. na basie gram stosunkowo niedługo, przedtem była gitara. jeśli chodzi o gitarę to mam już swoje patenty, wiem mniej więcej co zrobić, by uzyskać takie brzmienie jak chcę. co do basu to wciąż jestem na etapie poszukiwań i wzmaka i samego instrumentu, który by mi odpowiadał. no ale to kwestia wypróbowania i ogrania różnych basów i pieców. a pytam o kompresory dlatego, bo po 1. na razie jeszcze nie panuję dobrze nad dynamiką grania, a po 2. nie mam w tej kwestii właściwie żadnego pojęcia i dzięki Waszym opiniom dowiem się co warto wypróbować.
Pozdrawiam!
Re: Kompresor do gitary basowej
: wtorek 17 paź 2006, 23:01
autor: grembo
Tez jestem basista, choc nie az tak dluzko jak macarius - ale co do nagrywania basu to takie moje dotychczasowe doswiadczenia co nagrywania:
-jak najmniej uzywac korekcji na gitarze, chyba ze ballada lub swing
-di-box
-kompresora uzywam tylko do ballad na zasadzie przedluzenia dzwieku (lekka pompka zeby sustain dziweku byl dluzszy i zeby tak przedluzony dziwke wszedl na "tasme"))
-cwiczyc sile w rekach i dzwiek analogowo :) nie liczyc na komputerowe obrobki (ktos pisal - dzwiek z lapy) - mnie pomoglo cwiczenie na sucho - bez podlaczenia instrumentu
-grac tyle zeby uwazac ze zbyt malo :)
-ostroznie laczyc sonorystycznie (choc to raczej aranz) bass z fortepianem akustycznym, z gitara arch-top