Forum Magazynu Estrada i Studio

...AutoTune v5...
**********************
Wpływ Celemony Melodyne miał, jak widać, przeogromny wpływ na tego typu soft. Filozofia poprawiania wszystkiego jednym "pociągnięciem" gałki się nie sprawdziła i tylko patent Celemony z operowaniem na konkretnych nutkach zdaje egazmin. Główne okno edycyjne jest jak żywcem wyjęte z V-Vocal i strasznie się z tego cieszę bo V-Vocal ma się od ręki razem z Sonarem 5 PR wzwyż, a za AutoTune'a trza odrębnie płacić i to słono
Pozdrowienia

Wpływ Celemony Melodyne miał, jak widać, przeogromny wpływ na tego typu soft. Filozofia poprawiania wszystkiego jednym "pociągnięciem" gałki się nie sprawdziła i tylko patent Celemony z operowaniem na konkretnych nutkach zdaje egazmin. Główne okno edycyjne jest jak żywcem wyjęte z V-Vocal i strasznie się z tego cieszę bo V-Vocal ma się od ręki razem z Sonarem 5 PR wzwyż, a za AutoTune'a trza odrębnie płacić i to słono
Pozdrowienia...
**********************

ale V-Vocal to chyba od Rolanda jest?

Pozdro
Groover

Bedzie wersja demo? Rzut okiem pokazuje ze głowna koncepcja obslugi sie nie zmienila. Cóż to jest to "humanize" , moze popracowali nad naturalnoscią ostrych przesc korekcji? I dlaczego nie bedzie wersji DX???

......AutoTune v5...
**********************
Wpływ Celemony Melodyne miał, jak widać, przeogromny wpływ na tego typu soft. Filozofia poprawiania wszystkiego jednym "pociągnięciem" gałki się nie sprawdziła i tylko patent Celemony z operowaniem na konkretnych nutkach zdaje egazmin. Główne okno edycyjne jest jak żywcem wyjęte z V-Vocal i strasznie się z tego cieszę bo V-Vocal ma się od ręki razem z Sonarem 5 PR wzwyż, a za AutoTune'a trza odrębnie płacić i to słono
Pozdrowienia...
**********************

Czegos nie rozumiem w Twojej wypowiedzi. AutoTune ma inny interfejs graficzny niz Celemony i zupelnie inaczej sie operuje krzywymi reprezentujacymi niestrojacy (i strojony) dzwiek. Bardziej do Melodyne jest zblizony swoim interfejsem Waves Tune, ale na pewno nie zadna wersja Antaresa.

Najlepsza wtyczka do strojenia wokalu to waves Tune.
Bije nagłowe wszystko co do tej pory wymyslono, nawet auto tune.

...Najlepsza wtyczka do strojenia wokalu to waves Tune.
Bije nagłowe wszystko co do tej pory wymyslono, nawet auto tune....
**********************

Z tym ze boryka sie z roznymi problemami, np. z interpretacja niskich czestotliwosci...

Czegos nie rozumiem w Twojej wypowiedzi. AutoTune ma inny interfejs graficzny niz Celemony
==========
Oczywiście, ale czy ja pisałem że ma taki sam jak Celemony? Chodzi mi wyłącznie o kierunek rozwoju: z operacji na całym materiale i strojeniu do jakichś "zgrubnych" parametrów do operacji na poszczególnych nutach (lub nawet cześciach nut, lub jej składowych) i w tym zakresie Celcia wytyczyła kierunek.
V-Vocal to ten sam trend i oczywiście jest Rolanda. Tym bardziej świadczy to o tym, że filozofia wyjeta z Celci jest dobra, bo stosują ją wszyscy liczący się w tej kwestii: Roland, Antares, Waves...
To oczywiste że w detalach się różnią, tym niemniej istota operacji jest dokładnie taka sama jak w Celemony: rozebrać materiał na nuty, i wpływać indywidulanie na strój i wszystkie pozostałe składowe (tranzycje, wibrata...)

pozdrowienia

A swoją drogą to ciekawy test porównawczy by był: dać krzywy materiał do poprawki przez wszystkie te "poprawiacze"....ale taki "fest pokrzywiony"...ciekawe jakie byłby efekty?

...A swoją drogą to ciekawy test porównawczy by był: dać krzywy materiał do poprawki przez wszystkie te "poprawiacze"....ale taki "fest pokrzywiony"...ciekawe jakie byłby efekty?...
**********************
Popieram ten pomysł! Prosiłbym jeszcze tylko dopisać do listy sprzętowego TC Helicon VoiceWorks i odnieść całość do darmowego GTune, tak dla pełnego obrazu.