Forum Magazynu Estrada i Studio

...Poszukuję kabli symetrycznych - najlepiej Monster Cable albo Planet Waves - ale nieco specyficznych.



...........



A robić taki kabelek ręcznie do bardzo drogich klocków mija się z celem. (Zapewne zapytacie czemu interfejs audio, skoro to takie drogie klocki, też nie ma XLR heheh no ale tak wyszło :) )



pozdr...

**********************



Po pierwsze kabelek nie jest taki nietypowy i nie wiem czemu samodzielnie zlutowany ma być gorszy od fabrycznego? Jak nie możesz kupić to zlutuj z jakiegoś XLR-XLR będzie mniej pracy.

z drugiej końcówkę męską XLR (wyjście preampa).



No to chyba zenska?

Nie bardzo rozumiem co Ci przeszkadza samemu zrobić kabel. Jeśli ma być "hajendowy" to przy użyciu odpowiednich materiałów (przewód f-my np. Klotz, Belden czy Tasker, złącza Neutrik) i odrobiny umiejętności posługiwania się lutownicą można go samemu zrobić, pamiętając o tym, że ekran zostawiamy krótszy o ok. 1- 2cm od żył, koniecznie najpierw pobielamy żyły i ekran, a także wtyki, i lutujemy mocną lutownicą przez krótki czas (by się kabelek nie przegrzał i żyły nie nadtopiły) w kolejności żyły- ekran. Warto naciągnąć jedną rurkę termokurczliwą na ekran i drugą na miejsce wyjścia żył z powłoki zewnętrznej, wprawdzie w Neutrikowych XLRach to raczej nie zrobi wielkiej różnicy (bo w końcu mamy tulejkę trzymającą kabel i jednocześnie izolującą "wnętrzności" od obudowy), ale zawsze tak robię by było elegancko.

Ewentualnie gotowe takie kabelki robi np. proel (np. w serii die-hard - maja wieczystą gwarancję) sprzedaje je w Polsce Soundtrade.