Forum Magazynu Estrada i Studio

Witam po kilkunastu miesiacach niebycia na Forum!



Mam taki problem: nagrywajac gitare basowa przy pomocy karty WT 192M (bas --> multiefekt --> karta) chce odsluchiwac bas poprzez combo (Laney HCM65B). I kombinowalem na 2 sposoby.

1. gitara --> efekt --> combo --> z wyjscia 'direct out" wychodzi kabel do karty.

2. gitara --> efekt --> karta --> z jednego z 8 wyjsc karty idzie kabel do comba, gdzie wpinam go w wejscie CD/Line-in.



I za kazdym razem slysze tylko jedno wielkie buczenie z basowego glosnika..



Gdy 'dziubkiem' kabla bedacego na linii combo - karta dotkne poczatku wejscia piecyka, to slysze przez niego to, co jest odgrywane na karcie. Gdy wloze kabel do konca - 'BUUUUUU!!!'



Co jest grane?

.

Co jest grane?...

**********************



witam serdecznie!

na dzien dobry sprawdz kabel , nastepnie combo z niepodłączonym sygnałem (możliwe ze gdzies tam masa sie zwiera), podłącz bass bez multiefektu do comba. nastepnie

podłącz sobie słuchawki pod wyjscie karty... na pewno któręś z tych urzadzen jest źródłem zakłucen! nic nie dzieje sie bez przyczyny!



chyba że masz jakies różnice w zasilaniu owych urzadzen.... w co szczerze wątpie ale nic nie możana wykluczyc! mam jeszcze pytanie, masz układ aktywny czy pasywny w gitarze!





pozdrawiam

Sprawdzilem pare mozliwosci. Oto, com zauwazyl: problem wystepuje na linii karta - combo. Nie ma znaczenia, czy gitara/efekt jest wpieta w jakiekolwiek z tych urzadzen. Buczy tez, gdy podlacze sluchawki do comba (slychac dzwiek z karty no i to cholerne buczenie). Sprawdzalem kilka kabli. Podlaczalem discmana do comba i gralo fajnie...



A uklad mam pasywny, P-Bass.