Strona 1 z 2

High pass filter

: wtorek 13 gru 2005, 01:34
autor: Gres
Czy lepiej zarzucić filtr już w mikrofonie (oktava mk-319) czy dopiero w mikserze (compact 4)?? a może oba jednocześnie?



czy ktoś mógłby mi opowiedzieć, o ewentulanych następstwach poszczególnych wariantów?



wiem ze filtr w compact to 80Hz i jest chyba dość stromy.. jak to wygląda w oktavie?



z góry dzięki za pomoc

Re: High pass filter

: wtorek 13 gru 2005, 01:39
autor: Gres
Wygląda na to że filtr w Oktavie to 1khz.. tylko że dość łagodny..



jest to dość znacząca różnica,



dodam jeszcze że chodzi o nagrywanie wokali...

Re: High pass filter

: wtorek 13 gru 2005, 11:52
autor: Zbynia
no to sobie odpowiedziales...ja mialem w akgc3000 chyba od 500 w dol - tragedia....zupelnie nieprzydatny

Re: High pass filter

: wtorek 13 gru 2005, 12:02
autor: mellodeque
...no to sobie odpowiedziales...ja mialem w akgc3000 chyba od 500 w dol - tragedia....zupelnie nieprzydatny...

**********************



oj, tam zaraz nieprzydatny...

zawsze sie znajdzie jakies jego zastosowanie ;)


Re: High pass filter

: wtorek 13 gru 2005, 14:37
autor: Tadeo


oj, tam zaraz nieprzydatny...

zawsze sie znajdzie jakies jego zastosowanie ;)

...

**********************

eeee, ja bym go nawet na blaszki nie dal

Re: High pass filter

: wtorek 13 gru 2005, 18:58
autor: Gres
czyli, bardziej logiczne bylo by włączenie HPF dopiero w soundcraft'cie??



sam zauważyłem, ze nagrania z filtrem włączonym na oktavie są jakby bardziej suche... czy ktoś może mi powiedzieć co w takim razie przyświecało konstruktorom gdy projektowali filtr 1000hz?? jaki to ma sens?


Re: High pass filter

: wtorek 13 gru 2005, 19:14
autor: Boluś
...Wygląda na to że filtr w Oktavie to 1khz.. tylko że dość łagodny..



jest to dość znacząca różnica,



dodam jeszcze że chodzi o nagrywanie wokali... ...

**********************

Tak naprawde to nikt nie wie jaki jest ten fitr , nawet na stronie producenta nie znalazłem informacji od jakie czestotliwosci to działa, lepiej odciac w czsie edycji ,

Re: High pass filter

: środa 14 gru 2005, 01:01
autor: Gres
no tak ale ja znalazłem wykres:



www.lodz.mm.pl/~gres/fr319.gif





z którego to odczytałem ;)



mam nadzieję że poprawnie

Re: High pass filter

: środa 14 gru 2005, 01:02
autor: j.bravo
sam zauważyłem, ze nagrania z filtrem włączonym na oktavie są jakby bardziej suche... czy ktoś może mi powiedzieć co w takim razie przyświecało konstruktorom gdy projektowali filtr 1000hz?? jaki to ma sens?

...

**********************

Pewnie sprawdza się przy nagrywaniu pijanych lektorów rosyjskich, mniej bulgoczą ...

Re: High pass filter

: środa 14 gru 2005, 01:18
autor: matiz
czy ktoś może mi powiedzieć co w takim razie przyświecało konstruktorom gdy projektowali filtr 1000hz?? jaki to ma sens?



Ten filtr to klasyczny filtr o czestotliwosci granicznej 500Hz i malym nachyleniu. Kiedys stosowany byl powszechnie w mikrofonach, teraz czesto zdarza sie, ze filtr jest dwustopniowy - wlasnie taki lagodny 500Hz albo bardziej stromy i nizej nastrojony. Po co taki "wysoki" filtr? Otoz wystepuje on tylko w mikrofonach kierunkowych i sluzy do minimalizacji efektu zblizeniowego, polegajacego na zwiekszaniu sie czulosci mikrofonu dla najnizszego zakresu pasma przy zblizaniu sie zrodla dzwieku do mikrofonu. W odroznieniu od tego "antyzblizeniowego" filtra ten drugi, stromy i nizszy stosuje sie "normalnie". Zastosowanie filra 500Hz w obecnych czasach moze byc bez sensu, zwlaszcza podczas nagran wokalnych, w ktorych efekt zblizeniowy sie wykorzystuje - ale warto sprobowac, jak sprawa wyglada podczas nagrywania np. gitary akustycznej z malej odleglosci