Dziś podobnie jak 3 dni temu karta motu odmówiła posłuszeństwa !
Normalnie od momentu włączenia do czasu załadowania się wszystkich ustawień oraz Cuemix potrzeba było około 30-40 sekund.Czyli jakieś 2 x dłużej niż przy włączaniu wcześniejszej wersji ( 828 mkII )
Jednak drugi już raz w ciągu ostatnich kilku dni coś nawaliło.
I od momentu włączenia dopiero po 10 s ukazał się pierwszy tekst na LCD , po około 30 s. Zaczęły wgrywać się ustawienia audio ( audio routing ) i mniej więcej w 55 s zaczął ładować się Cuemix , który potrzebował na pełne załadowanie około 2,5 min. Co w sumie dało wynik około 3,5 min.
Po załadowaniu karta bardzo wolno reagowała na wszelkie ruchy potencjometrów a po włączeniu CuemixFX komputer zaczynał wariować. Program nie odpowiadał lub reagował baaaardzo wolno. po około 5-ciu minutach udało się wybrać któryś z presetów , co i tak nie pomogło. (Ostatnim razem to uratowało sytuację )
Odłączyłem kartę od komputera, żeby być pewnym , że nie ma to wpływu na to co się dzieje i nic nie pomogło.
Spróbowałem równiez ustawień fabrycznych , wybranych z poziomu hardware ( z wielkim trudem ) i nic
Więc zadzwoniłem do supportu MOTU i takie małe przypomnienie , dla tych , którzy próbowaliby kiedykolwiek do nich dzwonić - pamiętajcie że firma miesci się w Bostonie ( USA ) więc nie ma sensu wydzwaniać wczesniej niż o 15 naszego czasu ( 9 rano w Bostonie ) 
W każdym razie porobiłem wszelkie mozliwe testy i wszelkie ich sugestie były już wczesniej przeze mnie sprawdzone więc polecono mi dostać się do przełącznika będącego z boku motu 110-230 V , żeby zresetować karte przełączając jednorazowo. No i co się okazało ? W mk3 nie ma już takiego przełącznika ! Karta automatycznie ustawia napięcie. Więc po kolejnym telefonie jedyne co mogli poradzić to odłączyć motu na dłużej , również kabel FW i jesli potem nie udałoby się odpalić znów się skontaktować , ponieważ może okazać się , że to coś powaznego.
Po 2 godzinach włączyłem motu ponownie i wszystko znów jest OK . Pytanie tylko na jak długo ? Na tym samym komputerze przez około 3 lata śmigała mkII a mk3 przez miesiąc nigdy nie nawaliła.
Kolejnym problemem jest to , że UPGRADE karty do najnowszej wersji systemu nie działa na niektórych komputerach z Windows XP ( między innymi na moim ) I jedyne co mogli mi powiedzieć to to , że są w trakcie rozwiązywania tego problemu.
Ta poprawka reguluje problem potencjometra VOLUME w mk3 . Był on źle zaprogramowany i przy wartości -80 db ( najniższa wartość ) karta brzmi zbyt głosno a od -80 do -10 db niewiele się dzieje. Niestety muszę poczekać na nową wersje bo aktualna" nie widzi" mojej karty.
Pozatym karta jest genialna. I mam nadzieje , że to tylko chwilowe zawirowania.
[addsig]
