Preamp a mikrofon

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Gerry
Posty:552
Rejestracja:czwartek 09 cze 2005, 00:00
Re: Preamp a mikrofon

Post autor: Gerry » poniedziałek 09 cze 2008, 15:19

U la la! Jestem w szoku! Po GR brzmi duuuuużo piękniej! chyba sobie takie coś sprawie.
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...

9009man
Posty:165
Rejestracja:środa 28 kwie 2004, 00:00

Re: Preamp a mikrofon

Post autor: 9009man » poniedziałek 09 cze 2008, 15:27

...U la la! Jestem w szoku! Po GR brzmi duuuuużo piękniej! chyba sobie takie coś sprawie....
**********************
GR to pewniak, bezdyskusyjny, aczkowliek moze byc poza budzetem. sprawdz jeszcze igsaudio (on niedawna klon neve). Jezeli jednak GR jest poza twoim budzetem, preampy warte sprzawdzenia to Grace design 101 - http://www.gracedesign.com/products/m101/m101.htm
RNP - http://www.fmraudio.com/RNP8380.htm.
Innym rozwiazaniem moze byc ebay w USA i np. stary JOMEEK projektowany przez Teda Fletchera ( VC1 - premp transformatorowy). W USA cena sec hand - okolo 400 $ - kuszaca.
Co do mikrofonow domowego uzytku (bedroom stoodio) polecam przyjzec sie SHURE SM7 - wielkomembranowy mikrofon dynamiczny. Wokale nagrane na tym majku w domu ( z minimalna choc adaptacja akustyczna) po dobrym preampie - zabrzmia zawodowo. Zblizysz sie do klasy U87, (choc to nie to samo oczywiscie) , ale wielkim plusem jest to iz to majk, ktory nie zbierze ci kiepskiej akustyki pomieszczenia (dynamik o waskiej proximity).
Polecam


pozdro

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Preamp a mikrofon

Post autor: grembo » poniedziałek 09 cze 2008, 16:04

Grace Design to preamp raczej przezroczysty z tego co wiem.

Tak na wyobraznie to ja bym w tym mix uzywal go chyba na busy :) - pieknie dziala w dole i gore zaokragla wiec pewnie bass i bebny, ale tak po calosci - co na to powie pozniejszy mastering?


W sumie jestem zaskoczony ta saturacja, kojarzyla mi sie raczej z lampami niz ukladami Neve-podobnymi :) Pewnie dlatego uwazam go za najlepszy obok Manleya preamp do basu.

Co do P12 - nie moge glosno odpalic (jestem po probie, łeb pęka) - ale tak na cicho - to chyba fajne polaczenie meski wokal-P12-Great River, cimniejszy glos niz kobiecy-bardzo jasny mik-stosunkowo ciemny (w porownaniu do np. Portico) preamp. Ciekaw jestem jakby soie poradzil uklad p12-great river z kobiecym szklankowo-sopranoym glosem.

Masz moze takie probki?

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Preamp a mikrofon

Post autor: grembo » poniedziałek 09 cze 2008, 16:33

uwaga o wyobrazni dotyczy Great rivera :)

Montuno
Posty:105
Rejestracja:piątek 24 gru 2004, 00:00

Re: Preamp a mikrofon

Post autor: Montuno » poniedziałek 09 cze 2008, 19:42

Wracajac do tematu( mikrofon, preamp)

http://youtube.com/watch?v=WIoBh7cHk5g

To przykladowy link do brzmienia jakiego szukam w sciezce wokalnej.
Co prawda to wiadomo youtubue i jakosc.

Poza tym to track wybrany na szybko , jednak cala plyta brzmi podobnie wokalnie...

Strasznie mi sie podoba taki bliski, suchy wokal, a zarazem wszystko ladnie siedzi. Nie wiem czy moje poszukiwania mikrofonu, czy preampu ida w dobra strone. Byc moze przyczyna lezy po samej stronie źrodła.(wokalisty).
Napewno to duzo, jednak caly czas mam odczucie mogloby to zabrzmiec lepiej.

Jezeli ktos wie na cyzm to bylo nagrywane, albo jak mozna osiaganac podobny efekt. To byłbym wdzieczny za rady. (poki co moje typy to Neumann 87 U i brauner phantom classic). Oczywisice obu musze posluchac. Jednak czy taki mikrofon pozwoli uzyskac takie brzmienie?

Pozdrawiam.

P.S.
A moze wystarczy moja oktavie mk-319 polaczyc z GR.- tego nie wiem. Nie mam pieniedzy na kupna i zaraz sprzedawanie.
RME, MSP5, Yamacha P-120, Korg R-3, OSX

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Preamp a mikrofon

Post autor: grembo » poniedziałek 09 cze 2008, 20:52

Zapytaj ich sam

Kolezanka kiedys pisala do Beady Belle i otrzymala odpowiedz od nich :)

Na moje ucho - a mam teraz 2 tego typu woklaistki na tapecie (od razu mowie ze nie jestem realizaotrem a raczej producento-muzykime) - to sposob spiewania... gdy sie robi utowr w tym stylu, zaczynaja spiewac z zupelnie inna emisja niz soul - na refreny odsuwaja sie dalej. Kompresji, ktora bez watpienia jest i to dosyc silna - bardzo nie slychac (w porownaniu do popu czy np. Joss Stone), bo to takie chilotowo-loungowe spiewanie z mala iloscia emocji.

Wiec GreatRiver w porzo i Neumann tez - choc raczej ze wskazaniem na Neumanna (Braunera o ktorym piszesz w polaczeniu z GreatRiverem ma kolega z tego forum Dj Monisgneur i ten egzemplarz znam, ocenia go on jako bardzo jasnego i czesciej korzysta z Shure Ksm44 czy 32). Generalnie moja Oktava mk220 sie nie do konca sprawdza, bo duzo traci przy dalszym spiewaniu - wtedy mikrofony typu u87 sa wciaz doskonale.

Jak bedziesz ogladal phantoma to obejrzyj koniecznie panthere - nowy mik Braunera w podobnej cenie - na Gearslutz oceniaja go bardzo dobrze (mniej jasny niz phantom)

ODPOWIEDZ