Preampy Behringer

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Q-GEN
Posty:59
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00
Re: Preampy Behringer

Post autor: Q-GEN » sobota 15 gru 2007, 20:15

Witam!
Nie wytrzymałem! Pytania o Behringera? Proszę zastanówcie się dlaczego markowe buty kosztują 5 lub 50 razy więcej niż szajs z supermarketu. Odpowiedź to TYLKO PO CZĘŚCI MARKETING... ale reszta to doświadczenie, jakość komponentów.
W tej klasie cenowej: ostatecznie może być...
Ale proszę niech ktoś wreszcie przepusci przez COKOLWIEK Behringera jakikolwiek sygnał testowy i porówna go na analizatorze widma z oryginałem... masakra, prawda?
Wesołych Swiat!

[addsig]
"Rozmowy o muzyce, to jak tańczenie o architekturze". "Nadmiar wiedzy zabija ducha". "SZTUKA poszukiwana! Ktokolwiek wie, ktokolwiek słyszał?..." "Nie myl kamienia węgielnego z węglem kamiennym!"

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Preampy Behringer

Post autor: NoRd384 » niedziela 16 gru 2007, 01:13

Tungsram ECC83 i RTF ECC83 to mój wybór. Tobie polecam kupić i przetestować samemu bo kwestia gustu.
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Awatar użytkownika
Gerry
Posty:552
Rejestracja:czwartek 09 cze 2005, 00:00

Re: Preampy Behringer

Post autor: Gerry » niedziela 16 gru 2007, 12:20

...Witam!
... masakra, prawda?
Wesołych Swiat!

...
**********************
Nieprawda....
Wesołych świąt!
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...

Awatar użytkownika
BarteQ
Posty:83
Rejestracja:czwartek 30 lis 2006, 00:00

Re: Preampy Behringer

Post autor: BarteQ » niedziela 16 gru 2007, 13:38

...Witam!
Nie wytrzymałem! Pytania o Behringera? Proszę zastanówcie się dlaczego markowe buty kosztują 5 lub 50 razy więcej niż szajs z supermarketu. Odpowiedź to TYLKO PO CZĘŚCI MARKETING... ale reszta to doświadczenie, jakość komponentów.
W tej klasie cenowej: ostatecznie może być...
Ale proszę niech ktoś wreszcie przepusci przez COKOLWIEK Behringera jakikolwiek sygnał testowy i porówna go na analizatorze widma z oryginałem... masakra, prawda?
Wesołych Swiat!

...
**********************
Ogólnie rzecz biorąc:
Analizator widma i sygnał testowy to często najmniej odpowiedni sposob wyznaczania jakosci sprzetu.
Oczywistoscią jest, że to co matematycznie/fizycznie precyzyjne wcale nie musi być piękne.

Co nie zmienia faktu, że nie bronie Behringera. Nie przepadam za tą marką. Miałem kontakt z kilkoma produktami i wiem ze nie zaufałbym tym produktom.

Wesołych Świąt ;)

Awatar użytkownika
macandroll
Posty:506
Rejestracja:sobota 10 cze 2006, 00:00

Re: Preampy Behringer

Post autor: macandroll » niedziela 16 gru 2007, 16:56

......
**********************
A kto zmusza do kupowania Behringera?
Uważam, że ten ma kilka udanych produktów w rewelacyjnych cenach.
To jest tania firma, a nie high-end.
Istnieją osoby dla których ta klasa jest poniżej zainteresowań, a są też tacy, którzy gdyby nie było tej klasy, to nie mogli by pracować, czy się rozwijać. I tyle.
TONG-PO po co ta anty-filozofia?
Chcesz ratować świat?
Muzyk, gitarzysta

Awatar użytkownika
BarteQ
Posty:83
Rejestracja:czwartek 30 lis 2006, 00:00

Re: Preampy Behringer

Post autor: BarteQ » niedziela 16 gru 2007, 17:02

.........
**********************
A kto zmusza do kupowania Behringera?
Uważam, że ten ma kilka udanych produktów w rewelacyjnych cenach.
To jest tania firma, a nie high-end.
Istnieją osoby dla których ta klasa jest poniżej zainteresowań, a są też tacy, którzy gdyby nie było tej klasy, to nie mogli by pracować, czy się rozwijać. I tyle.
TONG-PO po co ta anty-filozofia?
Chcesz ratować świat?...
**********************
popieram w pełni.

Awatar użytkownika
Gerry
Posty:552
Rejestracja:czwartek 09 cze 2005, 00:00

Re: Preampy Behringer

Post autor: Gerry » niedziela 16 gru 2007, 17:38

Dyskusji na temat behringera było już na tym forum wiele, krytycy mieli niewiele argumentów i konkretów potwierdzających ich tezy, które w większości były jednak oparte na uprzedzeniach. Jedno jest pewne: Za taką kase nie mozna kupic nic lepszego. Dzięki behringerowi wielu młodych moze stawiać pierwsze kroki w realizacji dzwieku. A co do usterkowości to nie przypominam sobie aby na tym forum ktoś pisał, że zdechło mu coś behringera i prosi o pomoc a wpiszcie sobie w wyszukiwarce np compact4 lub Alesis M1 mk II
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...

Awatar użytkownika
Q-GEN
Posty:59
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Preampy Behringer

Post autor: Q-GEN » niedziela 16 gru 2007, 19:58

...Dyskusji na temat behringera było już na tym forum wiele, krytycy mieli niewiele argumentów i konkretów potwierdzających ich tezy, które w większości były jednak oparte na uprzedzeniach. Jedno jest pewne: Za taką kase nie mozna kupic nic lepszego. Dzięki behringerowi wielu młodych moze stawiać pierwsze kroki w realizacji dzwieku. A co do usterkowości to nie przypominam sobie aby na tym forum ktoś pisał, że zdechło mu coś behringera i prosi o pomoc a wpiszcie sobie w wyszukiwarce np compact4 lub Alesis M1 mk II ...
**********************
Nie ratuje świata, wcale też nie twierdzę że analiza widma to sposób na oddzielenie ziaren od plew... ale taka analiza wykaże JAK BARDZO przetworniki zniekształcają dźwięk! I nie jest to "angielskie pełne brzmienie" czy też tzw "transparentność". Behringer SZATKUJE dźwięk i część pasm podbija a część obniża. Nie wiem czy to kwestia przetworników czy stopu używanych wejść/wyjść... po prostu taki daje efekt. Po za tym jest okropnie "twardy".

Owszem, w tej klasie cenowej to jest WYDARZENIE i sam korzystałem z miksera serii MX (UB o wiele lepsze... ) virtualizera czy Ultra Curve 9024. W domu na wieży robiło wrażenie. Natomiast pierwszy kontakt ze sceną obnażył brzmienie: wszystkie "drobne" zniekształcenia wzmocnione przez PA okazały się nie do wytrzymania. Zmieniłem mikser na niewiele droższy (też z trzeciej ligi, Spirit) i JUŻ było lepiej. Fajnie się rozpisywać o Midasie czy kompresorach za 15tyś, ale wracając na ziemię w klasie taniej-popularnej już ART jest o WIELE lepszą propozycją. Moja wypowiedź jest odzwierciedleniem NIE TYLKO moich doświadczeń i jedynym jej celem było ODRADZENIE tego zakupu.

Tak przy okazji, przesiadłem się na naprawdę fajny sprzęt i mogę powiedzieć, że czasami dla "przeczyszczenia wrażeń" warto "poobcować" z "zupełnie inną liga". Pomimo że każdy pracuje i tworzy na tym co ma, nie warto tego bezkrytycznie przyjmować (czytaj: przyzwyczajać się) i pamiętać o "tamtym brzmieniu" do którego zmierzamy. A Behringer nie jest do tego drogą.

Większość riderów technicznych nawet średniej wielkości gwiazd zawiera - po za wymaganiami czego oczekują - zastrzeżenie: "absolutnie wykluczony jest jakikolwiek sprzęt marki Behringer lu inny BEZFIRMOWY"

A na ostatnim koncercie HEY w Szczecinie korzystali z 2 Behringerów i też żyją... a oni zdecydowanie NIE są drugą ligą. Czyli: każdy korzysta z czego chce, ale spora ilość negatywnych opinii nie bierze sie z powietrza.

O wadliwości się nie wypowiem, nigdy ani mi ani moim znajomym NIC Behringera NIE padło. Ale i tek odradzam!

Wesołych, wesołych...
[addsig]
"Rozmowy o muzyce, to jak tańczenie o architekturze". "Nadmiar wiedzy zabija ducha". "SZTUKA poszukiwana! Ktokolwiek wie, ktokolwiek słyszał?..." "Nie myl kamienia węgielnego z węglem kamiennym!"

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Preampy Behringer

Post autor: szkudlik » niedziela 16 gru 2007, 21:09

Ale proszę niech ktoś wreszcie przepusci przez COKOLWIEK Behringera jakikolwiek sygnał testowy i porówna go na analizatorze widma z oryginałem... masakra, prawda?
Wesołych Swiat!
**********************


jak widzę po 100 raz ten samą dyskusję to doprawdy nie wiem skąd się bierze teza że jak komuś udało się zrobić tanio to jest to nic.

Ależ oczywiście... absolutnie wszystko B. jest złe... zgadzam się, a to że można niektóre ich klocki spotyka się w Abbey Road i że doprawdy to DZIAŁA to nic nie znaczy... o mordo ty moja...

A w praktyce: zapewniam że na B. MOŻNA Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ wykręcić dokładnie tak samo dobry mix jak na czymś innym. Kto nie wierzy - jego sprawa.
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
Q-GEN
Posty:59
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Preampy Behringer

Post autor: Q-GEN » poniedziałek 17 gru 2007, 10:55

************************************************************
jak widzę po 100 raz ten samą dyskusję to doprawdy nie wiem skąd się bierze teza że jak komuś udało się zrobić tanio to jest to nic.

Ależ oczywiście... absolutnie wszystko B. jest złe... zgadzam się, a to że można niektóre ich klocki spotyka się w Abbey Road i że doprawdy to DZIAŁA to nic nie znaczy... o mordo ty moja...

A w praktyce: zapewniam że na B. MOŻNA Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ wykręcić dokładnie tak samo dobry mix jak na czymś innym. Kto nie wierzy - jego sprawa.
************************************************************
Drogi kolego, moja nie wiara wynika z kontaktów z produktami B. Odkąd nie jestem zmuszony finansowo do korzystania z nich, przestałem im ufać. Rzeczywiście od kilku lat nie kupiłem czegokolwiek od B. Być może jżz tyle zarobili na "masówce" ze stać ich było na zainwestowanie w jakość... pożyczę coś NOWEGO ze sklepu, posłucham, sprawdzę... i jeśli "powielałem stereotyp" a fakty są inne tu - na forum - publicznie to odszczekam.




************************************************************
......ale reszta to doświadczenie, jakość komponentów....

A w np. kompresorach układy używają te z wysokiej półki, THAT, te same co m.in. DBX, chyba też klony UREI. No ale niektórym będzie trudno uwierzyć bo widzą logo i świat się kończy już.\\
************************************************************
Tak jak napisałem wyżej: sprawdzę i dam znać. Nawet jeśli zmienili podzespoły na najlepsze, to tez jeszcze kwestia "współgrania" poszczególnych elementów toru sygnału. Posłucham B. - po kilkuletniej przerwie - i jeśli gra tak dobrze jak DBX to publicznie odszczekam swoje niepochlebne opinie
[addsig]
"Rozmowy o muzyce, to jak tańczenie o architekturze". "Nadmiar wiedzy zabija ducha". "SZTUKA poszukiwana! Ktokolwiek wie, ktokolwiek słyszał?..." "Nie myl kamienia węgielnego z węglem kamiennym!"

ODPOWIEDZ