Stabilny interfejs audio do 1500 zł

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Robix
Posty:634
Rejestracja:środa 14 sty 2009, 00:00
Re: Stabilny interfejs audio do 1500 zł

Post autor: Robix » niedziela 13 mar 2011, 16:38

...no własnie podobno dobre zachowywanie się interfejsu firewire jest zależne od chipsetu kontrolera FW. nie mniej jednak karty czy to na USB czy FW różnią sie miedzy sobą stąd moje pytanie o stabilnośc. mi to jest obojętne czy będzie to USB czy FW. chodzi tylko o to żeby się nic nie sypało przy wzmożonej pracy to raz a dwa czy interfejs będzie funkcjonalny i wygodny w obsłudze.


Jest zależne, ale nie musi. Ja mam swoją kartę na innym chipsecie nie wymienionym przez producenta i działa ok. Po prostu kupując interfejs na FW musisz liczyć się z tym, że może będziesz musiał dodatkowo wymienić kontroler FW.


Pozdrawiam,


Robert

Początkujący muzyk.

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Stabilny interfejs audio do 1500 zł

Post autor: Tadeo » niedziela 13 mar 2011, 18:03

moze sie myle ale odnioslem takie wrazenie ze jakos tak latwiej tez trafic jest na dobry kabelek usb, latwiej niz fw..


Awatar użytkownika
fantom
Posty:81
Rejestracja:środa 27 gru 2006, 00:00

Re: Stabilny interfejs audio do 1500 zł

Post autor: fantom » poniedziałek 14 mar 2011, 00:42

...A ja przede wszystkim nie polecam żadnej karty na FW, jezeli zależy ci na stabilnosci. Tylko USB, może być nawet USB 1.1, ale nie FW.
Do zastosowań scenicznych używam Novation NIO 2/4 (USB 1.1) i ta karta przez lata mnie nie zawiodła na scenie, czego nie mogę powiedzieć o niektórych interfejsach FW (i o M-Audio Fasttrack). A używam głównie do grania z VSTi i samplerami VST plus podkłady w WAV lecące w tle. Latencja bardzo przyzwoita - 256 sampli w warunkach bojowych....


Witam,podłącze się z prośbą o zaopiniowanie interfejsów USB ,m-audio fasttrack ultra i Tascam seria US -800 ew. US-1800.Bo mam zamiar zakupić ,fajny jest jeszcze Akai EIE I/O - 4-kanałowy interfejs audio/MIDI na USB,ale bez SPDIF,a szkoda....Chce to wykorzystać do pracy z Vst,midi,i czasami do nagrywania ,kapeli na próbach.Czy ew. szukać czegoś starszego,tyle tylko że ze starymi może być problem z pracą pod WIN 7 64-bit,bo taki mam w laptopie.Siedze na stronie thomanna i dostaje oczo-pląsu.Nie dam więcej jak 1300-pln ;)
Roland Fantom G7,Yamaha Motif XS7,E-mu E5000 ultra i Xboard 49 Proteus X,Yamaha YS-200,SOUNDCRAFT COMPACT 4,EWQL Goliath,Komplete 8,Nexus,Sylenth1,Spectrasonics.

Awatar użytkownika
lukashhh1
Posty:363
Rejestracja:środa 02 sty 2008, 00:00
Lokalizacja:Otwock

Re: Stabilny interfejs audio do 1500 zł

Post autor: lukashhh1 » poniedziałek 14 mar 2011, 08:46

......A ja przede wszystkim nie polecam żadnej karty na FW, jezeli zależy ci na stabilnosci. Tylko USB, może być nawet USB 1.1, ale nie FW.
Do zastosowań scenicznych używam Novation NIO 2/4 (USB 1.1) i ta karta przez lata mnie nie zawiodła na scenie, czego nie mogę powiedzieć o niektórych interfejsach FW (i o M-Audio Fasttrack). A używam głównie do grania z VSTi i samplerami VST plus podkłady w WAV lecące w tle. Latencja bardzo przyzwoita - 256 sampli w warunkach bojowych....


Witam,podłącze się z prośbą o zaopiniowanie interfejsów USB ,m-audio fasttrack ultra i Tascam seria US -800 ew. US-1800.Bo mam zamiar zakupić ,fajny jest jeszcze Akai EIE I/O - 4-kanałowy interfejs audio/MIDI na USB,ale bez SPDIF,a szkoda....Chce to wykorzystać do pracy z Vst,midi,i czasami do nagrywania ,kapeli na próbach.Czy ew. szukać czegoś starszego,tyle tylko że ze starymi może być problem z pracą pod WIN 7 64-bit,bo taki mam w laptopie.Siedze na stronie thomanna i dostaje oczo-pląsu.Nie dam więcej jak 1300-pln ;)


Witam.


osobiście mogę polecić EDIROL FA-101 na Fire Wire. 10 wejść 10 wyjść, monitoring bezlatencyjny, preampy mikrofonowe z phantomem, stabilne sterowniki, niska latencja.



_________________
Produkcja muzyczna: Trance, Chillout. PC Intel 9550 3GB RAM, 2x 500GB; EDIROL FA-101; E-MU X-Board 49; JUNO G + BLOFELD; CAKEWALK MA-15D
[Post edytowany przez Admina w dniu 16/03/2011]
Produkcja muzyczna: Progressive House,Progressive Trance, Chillout. MAC MINI i5 16GB 256GB
FOCUSRITE SCARLETT18i20 2nd Gen, 2x JBL LSR305, ALESIS Q49, KORG NANOCONTROL, SM PRO NANOPATCH 2, SINN7 DAS MIC, NOVATION MININOVA.

Awatar użytkownika
katox
Posty:98
Rejestracja:poniedziałek 31 sty 2011, 00:00

Re: Stabilny interfejs audio do 1500 zł

Post autor: katox » środa 16 mar 2011, 09:47

Skoro M-Audio Profiire 610 radzi sobie w bojowych warunkach to jak z przedwzmacniaczami? Są w miare ok? czy nie?

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Stabilny interfejs audio do 1500 zł

Post autor: Soundscape » środa 16 mar 2011, 10:52

...Skoro M-Audio Profiire 610 radzi sobie w bojowych warunkach to jak z przedwzmacniaczami? Są w miare ok? czy nie?... 


**************************


Wszystkie wbudowane w tym przedziale cenowym są w miarę ok. Jest tam układ z Octane a owo coś rejestruje poprawnie. Jednak już bym zaczął odkładać pieniążnki na porządny preamp, bo to podstawa. (Nie musi to być coś hi-end`owego, ale warto zacząć od okolic 2,5k pln.)


Profire jest przede wszystkim stabilny, sterowniki napisane są dobrze.


Awatar użytkownika
katox
Posty:98
Rejestracja:poniedziałek 31 sty 2011, 00:00

Re: Stabilny interfejs audio do 1500 zł

Post autor: katox » środa 16 mar 2011, 13:45

......Skoro M-Audio Profiire 610 radzi sobie w bojowych warunkach to jak z przedwzmacniaczami? Są w miare ok? czy nie?... 
**************************
Wszystkie wbudowane w tym przedziale cenowym są w miarę ok. Jest tam układ z Octane a owo coś rejestruje poprawnie. Jednak już bym zaczął odkładać pieniążnki na porządny preamp, bo to podstawa. (Nie musi to być coś hi-end`owego, ale warto zacząć od okolic 2,5k pln.)
Profire jest przede wszystkim stabilny, sterowniki napisane są dobrze. ...

No i o taką informację mi chodziło:) Właśnie tak pomyślałem, że kupię sobie stabilny interfejs a później odłożę na dobry preamp., a dopiero potem na jeszcze lepszy interfejs. Przymierzam się do TL Audio Ivory lub ISA Focusrite:)

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Stabilny interfejs audio do 1500 zł

Post autor: Soundscape » środa 16 mar 2011, 14:08

No i o taką informację mi chodziło:) Właśnie tak pomyślałem, że kupię sobie stabilny interfejs a później odłożę na dobry preamp., a dopiero potem na jeszcze lepszy interfejs. Przymierzam się do TL Audio Ivory lub ISA Focusrite:)... 


***************************


Jeśli będziesz się zbiżać do zakupu preampu, to koniecznie przetestuj z nich jak najwięcej. Różnice brzmienia nawet w kategorii 2,5k pln porafią być spore. Dobranie odpowiedniego mikrofonu do głosu to jedno. Dobranie odpowiedniego preampu do tego mikrofonu już może być bardziej skomplikowane. Na początku warto też mieć coś bardziej uniwersalnego. Myślę tu o urządzeniach lampowo-tranzystorowych.


Awatar użytkownika
fantom
Posty:81
Rejestracja:środa 27 gru 2006, 00:00

Re: Stabilny interfejs audio do 1500 zł

Post autor: fantom » wtorek 29 mar 2011, 22:43

Hej!Witam ponownie zbieram sie z tematem,myslałem że z dumą sie pochwalę,gdyż zakupiłem właśnie M-AUDIO FAST TRUCK ULTRA,na który troche zbierałem w tajemnicy przed "my wife"
i zaczołem przygodę,od MIDI.

Stery posadziłem na lapku Toshiba L670 z WIN 7 64,odpaliłem Cubase 5 ,którego mam zapiętego pod Rolanda Fantoma g7,tryb (STUDIO),przez USB (KARTA),MIDI IN-OUT fANTOM i tu jest tak...

-jesli nagrywam pojedynczy ślad w midi jest ok,nagrywam kolejny ,i zatyka mi klawisz,przerywany dźwiek,przycinki dropy,itp,a nie mówie co sie dzieje jesli otworzymy np.tzw.MIDA ROZPISANEGO NA 16.
W tym parapecie to jest dłuższy temat ,na sposób obsługi z komputerem,i robieniem aranżacji,trzeba sie nakombinować.
-przy vst podobnie plus "dropy"

i teraz tak.
Sprzet dostałem z "dojczlandu" z dobrego sklepu na T......,z innym zasilaczem niż dedykowany bo sie pomylili,(NIE BYWAŁE-niemcom też sie zdarza)wiec nie moge sprawdzić karty z zew. zasilaczem,a chwilowo jeszcze nie mam,wiec chodzi pod USB i to może jest problem,ze nie wyrabia poprzez ten kabel?
Audio zgrywa ok!
Tylko co z tym midi?
fANTOMA mam podłaczonego pod E-mu 0404 pod komp stacjonarny,i tego samego Cubusia i jest ok.
Szukam po google i coś tam doczytałem ,że jednak są jakieś problemy ze sterami,i wsparciem dla sprzętu.
Słabo z angielskim,więc tyle czaje co gogle translator pomoże.Wiec jeśli macie jakieś wiadomosci ,co do tego sprzetu to prosze o sugestie.
W klawiszu NOTE ON WYŁ.
-stery ze strony ostatnie ,bo z płyty dołaczonej,nie pociagnoł,bo" winda" blokuje
W Cubasie DeVICE SETUP I VST CONNECTION też ustawiłem ,wydaje mi się tak jak powinno,czy może to być problem,tego połaczenia USB?
A miałem wziasc Tascam US-800...
Załamałem się,a robota czeka...miało być lżej kurna.
Roland Fantom G7,Yamaha Motif XS7,E-mu E5000 ultra i Xboard 49 Proteus X,Yamaha YS-200,SOUNDCRAFT COMPACT 4,EWQL Goliath,Komplete 8,Nexus,Sylenth1,Spectrasonics.

Awatar użytkownika
fantom
Posty:81
Rejestracja:środa 27 gru 2006, 00:00

Re: Stabilny interfejs audio do 1500 zł

Post autor: fantom » środa 30 mar 2011, 00:41

...Tylko gdy nagrywam ,pojawia sie opóźnienie,czkawka,przy play "movie",już jest ok!
I gdy tylko coś rusze w ustawieniach karta wywala MIDI.
Roland Fantom G7,Yamaha Motif XS7,E-mu E5000 ultra i Xboard 49 Proteus X,Yamaha YS-200,SOUNDCRAFT COMPACT 4,EWQL Goliath,Komplete 8,Nexus,Sylenth1,Spectrasonics.

ODPOWIEDZ