Zastanawia mnie tylko czy warto dopłacać do wersji platinum z wersji gold. Różnica chyba jest jedna- platinum ma trzy ujęcia mikrofonowe, czyli przy bliskim ujęciu np dęciaków mozna by już ładną sekcję w muzyce popowej ułożyć.
No nie bardzo ;). Tak jak sam zwróciłeś uwagę, to biblioteka klasyczna, więc blacha do popu ma się nijak. Smyki, jakoś dadzą radę, niektóre instrumenty z drzewa też spoko, ale to tyle.
Ja mam Platinum i jeśli sięgam po brzmienia z tej biblioteki, to zawsze z bliskimi mikrofonami. Jest jednak opcja upgrade-u Golda, dodając do niego same bliskie mikrofony, zerknij sobie na soundsonline-europe.com. Gold Plus się to nazywa.
Ja się dołożę jeszcze do listy Aktona ze swoim zdaniem.
1. Colossus, a właściwie Goliath - tylko jeśli nie masz reszty bibliotek - to jest taka składanka lightowych wersji. Osobiście nie lubię takich kompromisów, ale dla słabszych komputerów i na początek jest to fajna sprawa.
2. Omnishpere - zdecydowanie polecam. Bardzo bogata biblioteka (coś około 2000 instrumentów, jeśli mnie pamięć nie myli) i nada się do wszystkiego - do popu, do hybryd symfoniczno-elektronicznych i do różnych odmian electroniki.
3. Evolve - Zdecydowanie tak. Fajne loopy, pociachane, więc można je sobie dopasować i poprzestawiać po swojemu. Sporo wykręconych barw, mocnych uderzeń, bardzo ładny instrument.
4. Symphobia - tak! ALE, solowych instrumentów tam nie uraczysz :)
5. SD2 - tak, ale używane w większej ilości. Pojedyncze barwy nie do końca zażerają, zresztą jak sami twórcy określili - niektóre instrumenty były stworzone do tego, by grały z innymi w coś na formę ensembli.
6. MOR - tak. Fajne brzmienia, bardzo przydatne i pomimo "Rock" w nazwie, biblioteka jest dość uniwersalna.
7. Silk - tak. Ale tylko jeśli interesują Cię wstawki etniczne.
8. VOP - nie bardzo. Szczerze mówiąc, rzadko używam - jeśli miałbym dziś wybierać bilbioteki wokalne, sięgnąłbym coś od Tonehammer.com.
9. Symphonic Choirs - tak. Pamiętać jednak trzeba, że na dobre efekty trzeba popracować.
10. RA - tak. Prędzej bym polecił niż Silk, bo ta bilbioteka ma dużo różności, w tym i instrumenty perkusyjne.
11. QL Pianos - TAK. Ale to biblioteka potwór, więc potrzebuje mocnego sprzętu. Jest też wersja Gold, bodajże w jednej pozycji mikrofonów i 16bit - dużo lżejsza niż pełna wersja a i tak zazwyczaj używa się właśnie tej pozycji.
12. Vienna Instruments - polecam te wersje download - świetny kontrabas, bardzo przydatne soprany, epic horns też wymiatają. Ładne legata mają te instrumenty.
13. LASS - TAK! Ale już umieć pisać na smyki porządnie trza, i trochę bardziej w miks się bawić. Divisi, legato, portamento, glissando - wszystko co dusza zapragnie, bardzo grywalne.
14. TrueStrike 1 - tak. Najlepsza perkusja orkiestrowa, z jaką miałem do czynienia.
Podsumowując, jak już koledzy zauważyli, EW jest najbardziej opłacalne. Complete Composers Collection czy jak to tam się nazywa, to cała masa świetnej jakości instrumentów. Jest to też pożeracz procka i pamięci, więc wybór należy do Ciebie ;).
- Piotr