Kolega Pszczoła chciał napisać podrożały.
Ech... nie sprawdzi w necie a plecie bzdury!
Tragedia!

...
**********************
Wiem ile kosztuje ,ale to był żart dla Banana ,bo jest trochę uszczypliwy.
...
**********************

wiem, że jestem uszczypliwy ale nie bardzo podoba mi się tendencja, którą chyba ostatnio zauważam nie tylko ja (oczywiście nie we wszystkich przypadkach). Otóż, niektórym młodym ludziom wydaje się, że sprzęt to jedyne co należy posiadać, aby stać się profesjonalnym muzykiem. A niestety, jest jeszcze wykształcenie i umiejętności, o których czasem zapominają. Nie piszę absolutnie z zazdrości ani niczego w tym stylu (mam trochę dobrego sprzętu, chociaż M3 też by się przydało

). Irytują mnie po prostu ludzie, którzy nie mając żadnych umiejętności (bo trzeba być wyjątkowo opornym na wysiłek, żeby ułożyć jedno nutową linię basu, mając w zasięgu ręki chociażby Karmę i masę innych udogodnień w M3),po pierwszym nagranym utworze, przy którym spędzili pewnie ok 2h (jeśli więcej to bym się nie przyznawał) wrzucają go do sieci, łamiąc przy tym regulamin forum.
Rzecz jasna - rozwijanie umiejętności na dobrym sprzęcie - Tak. Rozpoczynanie od zera na profesjonalnych urządzeniach - stanowczo nie.
To tak (albo i gorzej) jakby kupić Ferrari nie mając prawa jazdy.
Pozdrawiam
Banan
[addsig]