Roland XP 30, czy Juno D?
**********************
Pozwolę sobie rozszerzyć wątek poza te 2000 pln...
Jaki z tych parapetów uważacie za najbardziej użyteczny samodzielny workstation-nie podparty zadnym połączeniem z komputerem? MO6, TR61, czy Juno-G (dla odmiany od omawianego tu Juno-D)?
- midishiner
- Posty:341
- Rejestracja:czwartek 29 mar 2007, 00:00
Re: Roland XP 30, czy Juno D?
**********************
Pozwolę sobie rozszerzyć wątek poza te 2000 pln...
Jaki z tych parapetów uważacie za najbardziej użyteczny samodzielny workstation-nie podparty zadnym połączeniem z komputerem? MO6, TR61, czy Juno-G (dla odmiany od omawianego tu Juno-D)?...
**********************
Jako stary Yamahowiec (wciąż wierny swojej S30) stawiam na MO6 - właściwie zdziałasz wszystko. TR też jest konkretnie dobry, ale to już twój wybór. POzdr
5-21.V.2009
-
- Posty:150
- Rejestracja:poniedziałek 02 lip 2007, 00:00
Re: Roland XP 30, czy Juno D?
Proste pytanie- w czasach wejscia XP30 na rynek firmie roland nie zależało na cięciu kosztów , tylko dobrej jakości instrumencie. I taki jest XP30 .Natomiast wiekszośc wspólczesnych instrumentów z średnie półki to ciecie kosztów i produkcja w chinach( zwłaszcza nowe produkcje rolanda- zgroza!)
To nieststy realia wspólczesnego swiata.
Kupując xp30 będziesz zadowolony i będziesz miał kopalnię barw.
Miałem ten klawosz 6 lat i sledzę rynek instrumentów od conajmniej 20, więc wiem co piszę.
Pozdrawiam
Re: Roland XP 30, czy Juno D?
Re: Roland XP 30, czy Juno D?
Rewelacyjnie.
[addsig]
Re: Roland XP 30, czy Juno D?
Rolanda XP-30 posiadałem przez ponad 6 lat (od nowości). Jeśli chodzi o jakoś i ilośc brzmień, to jest to rewelacja. Bardzo dobry jest też w nim procesor efektów, kultura działania klawiszy. Jest to po prostu ponadczasowy synth, podstawowa baza brzmień typu pad, piano, string w studiu.
-
- Posty:150
- Rejestracja:poniedziałek 02 lip 2007, 00:00
Re: Roland XP 30, czy Juno D?
Rewelacyjnie.
...
**********************
Blado jak wszystkie nowe instrumenty
Re: Roland XP 30, czy Juno D?
Kto oglądał koncert w stoczni to wie. Poza tym jeżeli rozważasz instrument w okolicach 2000 zł to weź pod uwagę jeszcze Ensoniqa TS10-12, Yamahę SY99, Korga Trinity itd. Każdy z nich jest wart tej kasy. Pozdr
Re: Roland XP 30, czy Juno D?
POdsumowując: nie daj się ogłupić nazwie i reklamówkom Rolanda JunoD - bez zastanowienia bierz XP30 - oczywiście w dobrym stanie, a na pewno długo długo będzie cię zaskakiwał!
Powodzenia

**********************
Chciałbym poznać opinię też innych osób jeśli chodzi o pady i leady w Juno d.
- Martines73
- Posty:1
- Rejestracja:piątek 04 gru 2009, 00:00
Re: Roland XP 30, czy Juno D?
...Zdecydowanie brać XP30 zawodowe barwy ,3 karty w komplecie i 2 do podpięcia.Tej jakości juz nieststy nie znajdziesz we wspólczesnych instrumentach. Dlaczego?
Proste pytanie- w czasach wejscia XP30 na rynek firmie roland nie zależało na cięciu kosztów , tylko dobrej jakości instrumencie. I taki jest XP30 .Natomiast wiekszośc wspólczesnych instrumentów z średnie półki to ciecie kosztów i produkcja w chinach( zwłaszcza nowe produkcje rolanda- zgroza!)
To nieststy realia wspólczesnego swiata.
Kupując xp30 będziesz zadowolony i będziesz miał kopalnię barw.
Miałem ten klawosz 6 lat i sledzę rynek instrumentów od conajmniej 20, więc wiem co piszę.
Pozdrawiam...
Witaj
Mam problem z xp-30 chodzi o to iż są tylko 32 pozycje do własnych ustawięń jak można to zgrać na dyskietkę np za pomocą midi - z góry dzieki za pomoc