Jaki sampler?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00
Re: Jaki sampler?

Post autor: Zbynia » wtorek 17 lip 2007, 16:16

wiesz co wbh - musisz sam pokombinowac z ustawieniem bo ostatnio jak czegos w lapie nie mam to mi nie idzie podpowiadanie:)))))
laczysz mpc z mikserem czy z kompem??
jak z mikserem to lacz to jackami najlepiej symetrycznymi(choc nie wiem czy 1k ma wyjscia symetryczne) i ustaw odpwiednio gain
ja w 4k mialem output ustawiony na max zawsze z tego wzgledu ze jeszcze w samym mpc byla regulacja glosnosci....tam mialem -6......
nie wiem czy u ciebie jest


co do samplerow to s6000 - kozacki odlaczany panel i az 16 wyjsc indywidualnych

Awatar użytkownika
Monk
Posty:150
Rejestracja:niedziela 20 sie 2006, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: Monk » wtorek 17 lip 2007, 17:20

Z tego co słyszałem na palcach jednej ręki drwala można policzyć beaty zrobione przez Rzę na Rolandzie. Można to uznać za plotkę jednak myślę, bo raczej nikt nie stał i nie patrzył mu na ręce na czym pracuje, ale biorąc pod uwagę jak wiele osób ostatnio przerzuca się z MPC na soft, na odwrót, ile jest wsparcia od sponsorów w tych wszystkich obwieszczeniach beatmakerów o tym że odnaleźli oni właśnie jedyną słuszną drogę - coś w tej plotce jednak może być. Bo ludzie idą ślepo za tym co mówią ich guru, działa efekt placebo w wielu przypadkach, nagle zaczyna się wszystkim lepiej robić na sofcie, a zaraz potem na hardware, a firmy zbijają kasę. Trzeba usiąść, poczytam trochę o tym i samemu dojść do jakiś wniosków, zobaczyć wszystkie za i przeciw i realnie podejść chwytając za swój portfel.

>z drugiej strony mpc umozliwia odseparowanie sie od kompa na pewnym etapie pracy i skupienie sie na samej muzyce, ale niestety - w obecnym momencie nawet 500stka jest poza zasiegiem mojej kieszeni... na ebay'u jest pelno okazji na zakup np s2000xl, ale ciezko znalezc jakies konkretne informacje o uzyciu tego sprzetu, w przeciwienstwie do specyfikacji technicznej (co jest oczywiste)<

Odseparowanie się od kompa niby zabawna sprawa, ale mi by się na przykład bardzo, ale to bardzo przydało. Bo zamiast robić beaty, mam kabel od netu włączony do gniazdka, co mnie zbytnio dekoncentruje ;).

W cenie nowej mpc500'tki (~2000 zł, możesz już spokojnie kupić używanego mpc1000 lub mpc2000, wystarczy śledzić allegro i ebay). Dostęp do informacji, tutoriali jest przeogromny, wystarczy znać angielski.

www.mpc-forums.com

Hardware fajna opcja, widok szafki pełnej racków ze sprzętem na pewno jest miły, ale to wszystko jest cholernie drogie, więc imo jeśli już pakować się w sprzęt to nie ma sensu kupować starego samplera z dużymi ograniczeniami, tylko pudło w stylu mpc, gdzie masz sampler, sekwencer i pady. Cenowo to wyjdzie podobnie, za używany sprzęt, a da na tym zrobić radę o wiele więcej.

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: Zbynia » wtorek 17 lip 2007, 18:07

ja korzystalem z mpc jako sekwencera samplera(gdy siekalem z wosku) i sterownika.......

komputer robil tylko za modul brzmieniowy(emu proteus z karta emu)

co jak co ale sekwencer w akai jest swietny w swej prostocie......chcalbym ze flstudio takie bylo......
kto robil na mpc wie o czym mowie.....

Awatar użytkownika
pan_Buczek
Posty:84
Rejestracja:niedziela 27 lis 2005, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: pan_Buczek » środa 18 lip 2007, 01:10

...Z tego co słyszałem na palcach jednej ręki drwala można policzyć beaty zrobione przez Rzę na Rolandzie. Można to uznać za plotkę jednak myślę, bo raczej nikt nie stał i nie patrzył mu na ręce na czym pracuje, ale biorąc pod uwagę jak wiele osób ostatnio przerzuca się z MPC na soft, na odwrót, ile jest wsparcia od sponsorów w tych wszystkich obwieszczeniach beatmakerów o tym że odnaleźli oni właśnie jedyną słuszną drogę - coś w tej plotce jednak może być. Bo ludzie idą ślepo za tym co mówią ich guru, działa efekt placebo w wielu przypadkach, nagle zaczyna się wszystkim
lepiej robić na sofcie, a zaraz potem na hardware, a firmy zbijają kasę. Trzeba usiąść, poczytam trochę o tym i samemu dojść do jakiś wniosków, zobaczyć wszystkie za i przeciw i realnie podejść chwytając za swój portfel.


XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX



Zgadzam sie! Ja wlasnie tak zrobilem i dlatego nie mam mpc:) Poczytalem, policzylem ile zarabiam do jakiego stopnia moge zacisnac pasa i kupilem, e-mu e5000ultra. Nie jest to zbyt popularna maszyna ale jak dla mnie to jest spelnienie marzen. Teraz, czekam tylko na korga tr-rack, tzn pieniadze sie zbieraja:), moze nowa klawiatura sterujaca i bede szczesliwy, jak dziecko. Wtwedy juz nie wyjde nigdy z pokoju, bede robil bity, dzien i noc:) hahahahahahahaha, w sumie i tak to robie, dzien i noc



XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX



Hardware fajna opcja, widok szafki pełnej racków ze sprzętem na pewno jest miły, ale to wszystko jest cholernie drogie, więc imo jeśli już pakować się w sprzęt to nie ma sensu kupować starego samplera z dużymi ograniczeniami, tylko pudło w stylu mpc, gdzie masz sampler, sekwencer i pady. Cenowo to wyjdzie podobnie, za używany sprzęt, a da na tym zrobić radę o wiele więcej. ...


XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX



Ja, zawsze jechalem na starych samplerach, teraz jak mam e-mu, ktore nie ogranicza mnie, prawie wcale to swiat sie zmienil:) a hardware to jedyna droga do robienia muzyki, jak dla mnie! komp, ok moze byc jako sekwenser, jako rejestrator, bo nie ma co dyskutowac, do tego sie nadaje idealnie, przynajmniej moim zdaniem.

Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
Monk
Posty:150
Rejestracja:niedziela 20 sie 2006, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: Monk » środa 18 lip 2007, 02:00

Ja, zawsze jechalem na starych samplerach, teraz jak mam e-mu, ktore nie ogranicza mnie, prawie wcale to swiat sie zmienil:) a hardware to jedyna droga do robienia muzyki, jak dla mnie! komp, ok moze byc jako sekwenser, jako rejestrator, bo nie ma co dyskutowac, do tego sie nadaje idealnie, przynajmniej moim zdaniem.
**********************

Kwestia co dla kogo działa, ja posmakowałem mpd, ale świadom ograniczeń jakie za sobą niosą mpc'tki w porównaniu do komputera - po cichutku sobie jednak chciałbym uzbierać na empecetkę.

Wizja posiadania małego pudełka, do którego wystarczy podłączyć gramofon i słuchawki, że to wystarczy, jara mnie absolutnie. Minimalizm w tej dziedzinie to coś pięknego, jak już wyżej napisano to pozwala rozwijać własne umiejętności poznając ograniczenia sprzętowe danego hardwaru, "oszukiwać" go, kombinować, uczyć się czegoś nowego.. Możliwościami komputera jestem z lekka przerażony na początek.

MF Doom, nagrywający cały album "Grey" korzystając jedynie z próbek zgranych z JEDNEJ płyty Beatlessów, czy Kev Brown, również operujący na budżetowym sprzęcie i wyciskający z niego wszystko to coś co pokazuje prawdziwy kunszt tych gości, przeczący głosom że "beaty i ten rap cały to może robić nawet małpa".

Swego czasu trochę na demoscenie działałem, tam goście też wyciskali ze sprzętu cuda i w momencie wejścia pecetów które można bez końca upgradeować zabawa w to hobby dla wielu osób straciła lekko cały smaczek.

Ciesze się że znalazłeś sposób na robienie muzyki, swój własny "workflow", ja go wciąż poszukuje jeszcze, ale możliwe że jestem blisko ;).

WBH-2006
Posty:174
Rejestracja:piątek 22 gru 2006, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: WBH-2006 » środa 18 lip 2007, 03:15

...wiesz co wbh - musisz sam pokombinowac z ustawieniem bo ostatnio jak czegos w lapie nie mam to mi nie idzie podpowiadanie:)))))
laczysz mpc z mikserem czy z kompem??
jak z mikserem to lacz to jackami najlepiej symetrycznymi(choc nie wiem czy 1k ma wyjscia symetryczne) i ustaw odpwiednio gain
ja w 4k mialem output ustawiony na max zawsze z tego wzgledu ze jeszcze w samym mpc byla regulacja glosnosci....tam mialem -6......
nie wiem czy u ciebie jest


co do samplerow to s6000 - kozacki odlaczany panel i az 16 wyjsc indywidualnych...
**********************

No mam tak: mpc500 out wyprowadzone duzymi jackami mono do wejsc chinch w mikserze SC Compact 4 (monitory podpinalem kablami symetrycznymi i pewnie dlatego bylo ok, ale kupujac czesci na kable do podlaczenia bitmaszynki z mikserem, gosc mi sie dziwil, ze chcialem laczyc koncowke TRS z RCA, dlatego wzialem TS), a mikser znowu przez RCA do TS jacka w karte EMU0404 (mysle wlasnie zeby moze ja wymienic na ta siostre z symetrycznymi wejsciami - oplaca sie w ogole? ). W ogole to jakos dziwnie sie zrobilo jak wcisne guzik REC na kanale miksera w ktory jest wpieta MPC, zeby sygnal sie zgrywal, to slychac jakby lecial "podowjony" (niby brzmi tlusciej, ale nie wiem czy to pozadany efekt)

WBH-2006
Posty:174
Rejestracja:piątek 22 gru 2006, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: WBH-2006 » środa 18 lip 2007, 05:53

Oka, ten moj watek chyba juz niewazny - okazalo sie ze jeszcze nie poznalem dobrze wszystkich galek swojego miksera

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: Zbynia » środa 18 lip 2007, 09:29

no miksera tez za bardzo nie poznales(a raczej instrukcji do niego)

ma on wyjscia jack record (czy jakos tak sie zwa) ktorymi wychodzisz do komputera i osobne wejscia playback ktorymi wychodzisz z komputera do miksera
mpc podlacz w kanal stereo tuz za mikrofonowymi

wtedy przyciskiem rec wybierasz kanal ktory ma isc do nagrywania wlasnie poprzez wyjscie record

WBH-2006
Posty:174
Rejestracja:piątek 22 gru 2006, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: WBH-2006 » środa 18 lip 2007, 13:45

Wlasnie-wlasnie, odkrylem od czego jest czerwona galka regulacji record ... tak myslalem, zeby moze wpiac mpc inaczej ... czyli wejsc tam w te stereo Playback In kolo tych RCA co wchodza od karty z PC czy moze w to stereo mikrofonowe a nie jak mam teraz w LINE (niestety SCC4 nie ma TRSow w kanalach line)?

Awatar użytkownika
pan_Buczek
Posty:84
Rejestracja:niedziela 27 lis 2005, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: pan_Buczek » środa 18 lip 2007, 18:32

MF Doom, nagrywający cały album "Grey" korzystając jedynie z próbek zgranych z JEDNEJ płyty Beatlessów, czy Kev Brown, również operujący na budżetowym sprzęcie i wyciskający z niego wszystko to coś co pokazuje prawdziwy kunszt tych gości, przeczący głosom że "beaty i ten rap cały to może robić nawet małpa".
**********************
No wiesz, ale mf doom to wariat:)
A kev jest niezly, na prawde porzadne bity. ( http://youtube.com/watch?v=iHOXXsu4ehc )
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Ciesze się że znalazłeś sposób na robienie muzyki, swój własny "workflow", ja go wciąż poszukuje jeszcze, ale możliwe że jestem blisko ;). ...
**********************
Szukaj, szukaj a znajdziesz. Polecam duzo czytac, jest kilka dobrych serwisow. Sa zawsze znajomi na forum, znajomi z zycia, czy nawet youtube:)

Pozdarwiam

ODPOWIEDZ