Nowa moda na mastering?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
j.bravo
Posty:386
Rejestracja:środa 01 wrz 2004, 00:00
Re: Nowa moda na mastering?

Post autor: j.bravo » piątek 13 lip 2007, 02:22

I dlatego lubie Creamware'a Możliwości krosownicze nieograniczone, dodatkowe miksery, bardzo dobre efekty w wersji Mix&Master. Do tego VDAT, czyli 64-kanałowy ADAT który zapisuje wavy do max. 32bit/48000. Stemy? No problem.
Jestem przystojny i młody

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Nowa moda na mastering?

Post autor: matiz » piątek 13 lip 2007, 14:46

Stemy? No problem

Czyzby? A jak zgrasz oddzielnie bebny i oddzielnie bas, gdy na stope i bas masz wspolny kompresor?

j.bravo
Posty:386
Rejestracja:środa 01 wrz 2004, 00:00

Re: Nowa moda na mastering?

Post autor: j.bravo » sobota 14 lip 2007, 04:11

Czyzby? A jak zgrasz oddzielnie bebny i oddzielnie bas, gdy na stope i bas masz wspolny kompresor? ...
**********************
Proszę bardzo, na przykładzie Cubase'a:

1. Stopa i bas na jednej grupie w Cubase i na niej kompresor. Stopa w lewym kanale, bas w prawym.
2. Podpinam wyjście tej grupy do dwóch kanałów mono w głównym mikserze Creamware'a. Np. ch1 - stopa, ch2 - bas. Panorama na środek - więc odsłuch jest poprawny. Oba są już po wspólnej kompresji.
3. Resztę bębnów wysyłam z Cubase na oddzielną grupę i podpinam do kanału stereo 3/4 w mikserze Creamware.
4. Odpalam Micromixer i podpinam do niego Direct Out z kanałów 1,3,4. Kanał 1 na środek, 3 na lewo, 4 na prawo.
5. Direct Out ch2 = stem z basem, Output z Micromixer'a = stem z bębnami. Można to wysłać spowrotem do Cubase'a, do VData albo na wyjścia karty, gdzie chcesz.

Jak masz jeszcze jakieś "zadania" to zapraszam,tylko proszę, nie zaczynaj od sformułowań typu "czyzby"
Jestem przystojny i młody

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Nowa moda na mastering?

Post autor: matiz » sobota 14 lip 2007, 09:17

Jak masz jeszcze jakieś "zadania" to zapraszam,tylko proszę, nie zaczynaj od sformułowań typu "czyzby"

Dobrze, nie zaczne
Chodzi mi o to, ze to, o co pytalem oczywiscie sie da zrobic, zreszta nawet w samym kubusiu (sa w koncu grupy kwadro, wiec da sie tez bebny stereo z basem, a w Pro-Toolsie w ogolnosci mozna dac pre-sendy z kazdego kanalu na sidechain kompresora na sumie i tez po zamutowaniu sladow kompresor bedzie dzialal, jakby one graly), ale zagadnienie pozostaje - co wtedy z tymi stemami? Krotko mowiac jest to klasyczny przyklad polsrodka. Mastering to jest praca na gotowym materiale, a zgranie jest to praca na sladach. Jak zgranie jest zle, to sie zgrywa jeszcze raz. Podejscie ze stemami zaklada, ze zgranie jest zle albo przynajmniej, ze mozna je poprawic. To jest wlasnie problem - jak zgranie jest zle, to nie daje sie jego do masteringu, tylko poprawia. A to, ze w praktyce jest to nie do zrealizowania, to druga sprawa - najlepszy przyklad to sumatory analogowe, dosc mocno kompresujace dzwiek. Podoba sie to czy nie, warto czy nie, to jedna sprawa, ale to, ze pojedyncze slady brzmia inaczej niz wszystkie naraz jest oczywiste. To samo mamy z polecanymi przez Charlesa Dye "symulatorami anologu" - pojedyncze slady tez beda brzmialy inaczej. Pewno, roznice nie beda wielkie, ale beda - a jezeli komus na tych roznicach zalezy?

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Nowa moda na mastering?

Post autor: grembo » sobota 14 lip 2007, 13:34

a moglibyscie powiedziec jaka z plyt - Wam znanych, polskich lub zagranicznych byla robiona na stemach? Chodzi mi oczywiscie o cos w miare popularnego

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Nowa moda na mastering?

Post autor: JoachimK » sobota 14 lip 2007, 13:55

...a moglibyscie powiedziec jaka z plyt - Wam znanych, polskich lub zagranicznych byla robiona na stemach? Chodzi mi oczywiscie o ocs w miare popularnego...
**********************

Skontaktuj sie z jgmastrelab.com - Jacek Gawlowski robi w stemach, choc pewnie zbyt duzo klientow nie ma, bo kwota od tak robionego utworu jest niemala.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Nowa moda na mastering?

Post autor: grembo » sobota 14 lip 2007, 14:12

Bede koniec lipca to zapytam, ostatnio bylem jak robil Unplugged dla K. - slyszlem Lipinskie w akcji - ciezko sie bylo skupic na konkretach :) Tez w sumie przeciez sesje wielosladowe to byly (chyba 5.1 choc ma juz ochote na 7.1).

Wlasnie dlatego zarzucilem ten temat bo nigdy sie w tym w Polsce nie spotkalem ze stemami. A z opisu na podanej przeze mnie storny wygladalo to niezwykle atrakcyjnie.

j.bravo
Posty:386
Rejestracja:środa 01 wrz 2004, 00:00

Re: Nowa moda na mastering?

Post autor: j.bravo » sobota 14 lip 2007, 14:34

Ja też nie jestem zwolennikiem stemów za wyjątkiem muzy do filmu 5.1. Składający ścieżkę dżwiękową i reżyser mają większe pole manewru. A to bębny zfejdują wcześniej albo smyki przesuną na tył itepe. Ale i tak oprócz stemów zawsze chcą zgranie stereo, króre ma się nie różnić od sumy stemów.

Ale w zwykłej muzie 2.0 miks ma brzmieć dobrze przed masterem, a jak nie, to nie w stemach ratunek.
Jestem przystojny i młody

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Nowa moda na mastering?

Post autor: JoachimK » sobota 14 lip 2007, 15:11

Ale w zwykłej muzie 2.0 miks ma brzmieć dobrze przed masterem, a jak nie, to nie w stemach ratunek.

**********************



Bo tez nie po to sie robi stemy, zeby ratowac mix. Mi jakos tez sie to srednio widzi, wole do masteru mix stereo w kilku wersjach.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

j.bravo
Posty:386
Rejestracja:środa 01 wrz 2004, 00:00

Re: Nowa moda na mastering?

Post autor: j.bravo » sobota 14 lip 2007, 20:42

Wlasnie dlatego zarzucilem ten temat bo nigdy sie w tym w Polsce nie spotkalem ze stemami. A z opisu na podanej przeze mnie storny wygladalo to niezwykle atrakcyjnie....
**********************
Mnie to "pachnie" tym, co inni już tu napisali. Że ci masteringowcy mają dosyć męczenia się ze słabymi miksami, jakich pewnie mają dużo.
Jestem przystojny i młody

ODPOWIEDZ