Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Pewu
Posty:849
Rejestracja:sobota 07 cze 2003, 00:00
Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: Pewu » czwartek 12 maja 2005, 22:21

...fajnie, przelotka za 118 zł :D...

**********************

Za to profesjonalna .

Ale żarty na bok, bo do zasilania elektretu wystarczy w sumie piczy kłak woltów. Tutaj natomiast chodzi o przystosowanie go do wyższych napięć (do 48V), odseparowanie galwaniczne (indukcyjność ), itd, a przy tym wszystkim sprzęcior dalej ma pracowac swym pasmem!
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS

grzesss
Posty:9
Rejestracja:poniedziałek 02 maja 2005, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: grzesss » czwartek 12 maja 2005, 23:39

......fajnie, przelotka za 118 zł :D...

**********************

Za to profesjonalna .

Ale żarty na bok, bo do zasilania elektretu wystarczy w sumie piczy kłak woltów. Tutaj natomiast chodzi o przystosowanie go do wyższych napięć (do 48V), odseparowanie galwaniczne (indukcyjność ), itd, a przy tym wszystkim sprzęcior dalej ma pracowac swym pasmem!...

**********************





dzięki za wszystkie odpowiedzi czyli reasumując



Marszall AS50R nie daje wogóle napięcia z gniazda XLR co powoduje że PM4 nie dostaje napięcia i nie może zasilić mikrofonu QV Zgadza się?



Każdy nawet najzwyklejszy powermikser nieposiadający zasilania phantomowego ( jako przykład daje LDM - a gdzie mikrofon DZIAŁAŁ) daje jakieś napięcie ze swego gniazda mikrofonowego XLR i dlatego mikrofon jest jak najbardziej do użycia. Czyli wzmaniacz powermikser itp. nie musi posiadać zasilania phantomowego żeby mój mikrofon był sprawny.



I tu jest pies pogrzebany !!!



Zgadza się?


bassman
Posty:63
Rejestracja:sobota 21 sie 2004, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: bassman » piątek 13 maja 2005, 11:15

Gdyby mialo tam byc napiecie to bylby rowniez phantom switch...






Awatar użytkownika
dj_jon-x
Posty:64
Rejestracja:sobota 07 maja 2005, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: dj_jon-x » piątek 13 maja 2005, 18:34

a spróbuj znaleźć coś co mogłoby Ci tenże phantom dać... jakiś mały mikser czy coś... ewentualnie mógłbyś pokombinować z poskładaniem czegoś ale nie wiem czy dasz radę i czy masz czas. no. pozdrawiam
everybody kombinerki

grzesss
Posty:9
Rejestracja:poniedziałek 02 maja 2005, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: grzesss » sobota 14 maja 2005, 00:59

...a spróbuj znaleźć coś co mogłoby Ci tenże phantom dać... jakiś mały mikser czy coś... ewentualnie mógłbyś pokombinować z poskładaniem czegoś ale nie wiem czy dasz radę i czy masz czas. no. pozdrawiam...

**********************

tak już sobie myślałem żyby podać mu jakieś napięcie z baterii np. 9V lub dwa paluszki tak aby uzyskać ok 4V ale zastanawiam się czy jak wstawię baterie na drodze piec - phantom to czy nie ucierpi mi gniazdo pieca???? bo przecież wtedy na kablu mikrofonowym będzie jakieś napięcie.

Może masz jakiś pomysł na to ? Co o tym myślisz?

Awatar użytkownika
dj_jon-x
Posty:64
Rejestracja:sobota 07 maja 2005, 00:00

Re: Problem z podłączeniem mikrofonu do pieca gitarowego

Post autor: dj_jon-x » sobota 14 maja 2005, 10:52

pewnie masz niesymetryczne to wejście w piecu, więc zonk z takimi rozwiązaniami... musiałbyś sklecić symetryczny przedwzmacniacz, o ile wiem kolega MONTER zajmuje się takimi rzeczami, a że zna się na rzeczy, to i efekt powinien być dobry, pozdrawiam
everybody kombinerki

ODPOWIEDZ