Equalizer - przydatność w studio

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
msieczko
Posty:458
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00
Re: Equalizer - przydatność w studio

Post autor: msieczko » piątek 29 kwie 2005, 13:19

Schemat wygląda nastepująco: nagrywana jest ścieżka MIDI, później takowa ściezka byłaby "przepuszczana" przez kompresor

....

dynamika tego samego śladu ulegnie dużej zmianie. Czy w takim razie warto jeszcze używać equalizera ?

***



matko boska

Warszawa - 'home' studio

Awatar użytkownika
mc_iek
Posty:128
Rejestracja:czwartek 01 kwie 2004, 00:00

Re: Equalizer - przydatność w studio

Post autor: mc_iek » piątek 29 kwie 2005, 13:42

Znaczysie kupujemy dynamiczną klawiaturę MIDI za kilka tysięcy złotych (bo przecież ma być profesionalna!). Wywalamy następne kilka tysięcy na brzmienia (wszystko jedno czy jako soft czy hard i tak troche kosztuja). Następnie kolejną zabawką za wiaderko kasy kompresujemy, po czym modelujemy "uśmiech dyskoteki" kolejną kosztowną supermaszynką... to nie lepiej kupić jakieś Kazio za 250zł i mieć odrazu takie brzmienie jak potrzeba?
... a tak sobie czasem cos dłubnę w dźwiękach...

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Equalizer - przydatność w studio

Post autor: DJOZD » piątek 29 kwie 2005, 13:55

Bardzo wielu ludzi prez słowo "dynamika" rozumieją że nagrane slady nabiorą dynamiki czyli dostana kopa ( przewaznie dostają kopa gdy sie podbije bas i odkreci góry - ale to nie dynamika ) .

Bez podstawowej wiedzy nie da sie tego zrozumiec.



Nie kupuj zadnego kompresora ani korektora. Ty sobie tylko poukładaj suche slady w wielosladzie. To najlepsze co mozesz zrobic. Gosc w studio doprowadzi te slady do wlasciwej postaci.

ODPOWIEDZ