Kompresja stopy i basu

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:
Re: Kompresja stopy i basu

Post autor: matiz » poniedziałek 16 lut 2004, 19:21

Kolega Matiz ma na mysli prawdopodobnie kompresje stopy i basu razem, bardzo czesto stosuje sie taki zabieg, daje dobre reultaty , ale trzeba sie na-gałkowac aby nie utracic "" kopa "" od stopy ....

**********************

Nie, chodzi o cos innego. Trudno to zrobic w systemach cyfrowych ze wzgledu na opoznienia, w analogowym swiecie wystarczylo uwazac na faze. Sposob polega na mieszaniu sygnalu niekosmpresowanego ze skompresowanym. Ten skompresowany moze (i najczesciej jest) "wyequalizowany", czasem dosc skrajnie (usmiech dyskoteki) i kompresowane dosc mocno, z dluzszymi czasami ataku i krotkimi powrotu (dla bebnow). Taki sygnal solo jest paskudny, wychodzi z tego "klapanie", ale dodany do nieobrobionego dodaje sporego kopa. Oczywiscie potem mozna wszystko jeszcze kompresorem, ale czesto nie trzeba. Ta metoda sprawdza sie doskonale w pezypadku innych sygnalow - gitar, basu (albo basu z bebnami razem) jak i przede wszystkim calego miksu.

Uwazac na opoznienia czyli flangery - ja to robie tak, ze wysylam jednoczesnie na dwie grupy i na tych grupach daje takie same plug-iny czyli korektor i kompresor, ale na grupie "czystej" prog podwyzszam do zera, zeby kompresor nie dzialal - a korektor zalezy od sytuacji.

Awatar użytkownika
TomekMC
Posty:2
Rejestracja:piątek 20 wrz 2002, 00:00

Re: Kompresja stopy i basu

Post autor: TomekMC » poniedziałek 16 lut 2004, 20:13

...chiałbym sie dowiedziec , jak koledzy podchodza do zagadnienia kompresji Stopy i Basu , mam na mysli ustawienia Ataku i Release oczywiscei wiem ze wszytko zalezy od wielu czynnikow.... Ale ... moze podzielicie sie swoim doswiadczeniem a moze nawet ktos zdradzi jakies swoje sekrety :) ...

**********************



ja wiem co sie zepsulo chyba ale nie jestem pewny

chyba trzeba skompresowac stope i bas

I like muzyka

zabojad
Posty:136
Rejestracja:niedziela 01 lut 2004, 00:00

Re: Kompresja stopy i basu

Post autor: zabojad » wtorek 17 lut 2004, 02:01





**********************

Nie, chodzi o cos innego. Trudno to zrobic w systemach cyfrowych ze wzgledu na opoznienia, w analogowym swiecie wystarczylo uwazac na faze. Sposob polega na mieszaniu sygnalu niekosmpresowanego ze skompresowanym. Ten skompresowany moze (i najczesciej jest) "wyequalizowany", czasem dosc skrajnie (usmiech dyskoteki) i kompresowane dosc mocno, z dluzszymi czasami ataku i krotkimi powrotu (dla bebnow). Taki sygnal solo jest paskudny, wychodzi z tego "klapanie", ale dodany do nieobrobionego dodaje sporego kopa. Oczywiscie potem mozna wszystko jeszcze kompresorem, ale czesto nie trzeba. Ta metoda sprawdza sie doskonale w pezypadku innych sygnalow - gitar, basu (albo basu z bebnami razem) jak i przede wszystkim calego miksu.

Uwazac na opoznienia czyli flangery - ja to robie tak, ze wysylam jednoczesnie na dwie grupy i na tych grupach daje takie same plug-iny czyli korektor i kompresor, ale na grupie "czystej" prog podwyzszam do zera, zeby kompresor nie dzialal - a korektor zalezy od sytuacji....

**********************

Matiz byc fajny..byc kolega i napisz jeszzce jakie czrestotliwosci podbic korektorem na tym sladzie skompresowanym???

GG: 3639545

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Kompresja stopy i basu

Post autor: matiz » środa 18 lut 2004, 10:23

Matiz byc fajny..byc kolega i napisz jeszzce jakie czrestotliwosci podbic korektorem na tym sladzie skompresowanym???





Tak w sumie to nie wiem - robie to na ucho. Najczesciej wystarczy dodac ten skompresowany sygnal do podstawowego. Jezeli czegos brakuje, to sie dodaje - najczesciej wlasnie gory i dolu. DOskonale efekty dawal za "starych, dobrych czasow" uzyty w ten sposob exciter - silnie skompresowany sygnal puszczony na exciter i dodany do sumy dawal niezwyklego kopa. Mysle, ze trzeba probowac i sluchac, a czesto wystarczy tylko kompresja.

ODPOWIEDZ