Komputer do studia nagrań

[Zbynia]

@guitarstuff


Pamiętaj że przesiadka na maka to wymiana softu - więc jeśli jakiś posiadasz to go nie uzyjesz (chyba że sobie windowsa postawisz)

I niestety ale niezawodnośc jest taka sama!!! - tu nie ma nawet najmniejszej przewagi na żadną szalę.

Niezawodnośc maka to obecnie tylko bajka.

A wydajnośc sporo niższa (nie tylko z racji SSD ale i sporo wydajniejszego procesora w przypadku tego pc)

Co do przenoszenia ściezek to większośc softu obsługuje OMF (pozwala to na przenoszenie sladów jednak ze sporymi ograniczeniami - jesli nic sie nie zmieniło to gołe slady zpoziomami i panoramą tylko)

ps.Bez grafiki bo jak napisałem obecne procesory maja ja wbudowaną i wystarcza do wszystkiego prócz gier.

@Akton

Bywa heheheeh.Dość często zresztą.Też myslałem że ten temat wyleci no ale w razie co jest aktualna propozycja na forum :)

Co do ramu - kwestia jak twoje vsti są w stanie wykorzystać ram.Ja sobie plumkam na fl studio i 8 wystarcza ale ale nie korzystam z dużych vsti - co najwyżej nieco zamulający Proteus VX.

Niestety ram stał się bardzo drogi - zakup 8GB kosztuje tyle co 16GB pół roku temu.Masakra jakaś.

Ile masz obecnie ramu?Czy wystarcza czy już go brakuje?Czy vsti maja mozliwość wczytywania do ram?

[DJOZD]

...
Dzięki, Zbynia. Kiedyś zadałem na forum bardzo podobne pytanie, ale Admin mnie wyrzucił :) Twoja propozycja jest dla mnie bardzo pomocna, gdyż jestem na etapie przymiarki do zmiany kompa. Mam tylko jedno pytanie: czy 8 GB RAM na pewno wystarczy? Ja akurat pracuję wyłącznie na VSTi....

16 GB. U mnie ta ilość pracuje od 4 lat i sprawdza się absolutnie optymalnie przy obecnym oprogramowaniu. Nie za dużo nie za mało. Szczytowe użycie ramu przy otwartym dużym projekcie zanotowałem na poziomie 11GB + reszta pamięć buforowana. Podejrzewam ze przy posiadaniu 24 lub 32GB część już leżakowałaby nie używana. Zatem nie kupuj mniej niż 16 GB.

[Akton]

 

Niestety ram stał się bardzo drogi - zakup 8GB kosztuje tyle co 16GB pół roku temu.Masakra jakaś.

Ile masz obecnie ramu?Czy wystarcza czy już go brakuje?Czy vsti maja mozliwość wczytywania do ram?... 

Aktualnie mam 4 GB, czyli praktycznie to nic nie mam :) Radzę sobie w ten sposób, że maksymalnie dopieszczam kolejne  pojedyncze ścieżki, a nastepnie zrzucam na wave'y. Katorżnicza praca.

 

[addsig]

[smirnoff]

Ja mam 4 GB na macu mini i5, nie mam dysku SSD, mam w tej chwili otwartą sesje z 5 nexusami, 2 Halionami i Groove Agentem, wszystko gra na raz + do tego kilka sciezek audio. Każdy slad ma zapięte 1-3 pluginów (kompresor, reverb , eq) + pluginy na sumie (żrące). Wszystko jest postawione na Cubase 7 (30dniowy trial) i chodzi.. jak marzenie :) bufor ustawiony w obecnej chwili na 384, interfejs Mackie onyx blacjack. 

 

Nie tnie, działa szybko, płynnie - nic sie nie dzieje. W tle jeszcze otwarte kilka aplikacji, w tym safari z 10cioma zakładkami i inne. Każdy kto kojarzy nexusa wie jak jak jego pogłosy potrafią zatkać komputer.

 

Oczywiscie gdyby to byl windows to pewnie bylo by inaczej, dlatego wrocilem do Mac. 

[smirnoff]

I jeszcze jedna rzecz, praktycznie kazdy soft który do tej pory kupiłem miał instalkę i na Mac i na Win a więc argument o kupowanoi softu jest raczej nietrafiony 

[DJOZD]

...
Oczywiscie gdyby to byl windows to pewnie bylo by inaczej, dlatego wrocilem do Mac. ...

Proszę, przestań pisać tego rodzaju herezje. Już naprawdę słabią mnie te naprawdę głupie teksty użytkowników Mac którzy za grosz nie mają odpowiedniej wiedzy informatycznej (bez obrazy, rzecz jasna ). Potem wypisują bzdury nie poparte faktami, szerząc mity.

W twoim przypadku Ram nie ma absolutnie nic to tematu szanowny kolego, pomyliłeś wątki - Nexus obciąża CPU nie Ram. Mac OS jest niemal identycznie wydajny co Windows pod warunkiem porównania tego samego sprzętu i wersji oprogramowania (różnice w granicach błędów pomiarpwych oraz różnić w softwarze).

Nie rozumiem również innej rzeczy. Dlaczego cała rzesza userów Mac nie rozróżnia czegoś takiego jak segmenty i klasy sprzętu. Czy wynika to z tego że mają oni do wyboru kilka urządzeń na krzyż i zapomnieli co to różnorodność?

[DJOZD]

...Ile masz obecnie ramu?Czy wystarcza czy już go brakuje?Czy vsti maja mozliwość wczytywania do ram...

Ja mam 16GB, i jest to dla mnie ilość optymalna. Przy używaniu dużej ilości samplerów jest szczególnie istotne, czasem uzbiera mi się ponad 10GB danych w Ram. Jeżeli używasz głównie syntezatorów, to już nie tak bardzo. Wiadomo, to stosunkowo małe aplikacje więc da się pracować nawet przy 4GB RAM bez utraty komfortu (tak tak, nawet na tym "badziewnym" Windows, kolego smirnoff ). Wszystko jest kwestią tego jak pracujemy. Jeżeli jest RAM teraz drogi to zrób tak żeby nie zamykać sobie drogi na przyszłą rozbudowę, poprostu.

[smirnoff]

Nie wypisuję herezji, zdaję sobię sprawę z tego jak zaawansowany i stabilny jest Win 8 oraz jak duża róznorodność jest na rynku PC. Moje tezy są subiektywnymi odczuciami, pracowałem przez kilka lat równolegle na Mac Os X 10.5 i Win XP, pózniej przesiadłem się tylko na Win, teraz powróciłem do Mac. 

Zdaję sobie sprawę, że nie mam fachowej wiedzy informatycznej, i właśnie o to chodzi w macu, kupuje, włączam i działa. 

Nie muszę się zastanawiać czy karta graficzna nie ma konfliktu z płytą główną, czy wszystko jest dobrze zainstalowane itd. To mnie zawsze męczyło w Windzie ze trzeba było sie na tym znać, co często skutecznie utrudniało efektywne tworzenie kiedy chcesz się skupić tylko na muzyce. 

Oczywiście w przypadku Win i PC dużo zależy od szczęścia, jeden lepiej dobierze komponenty i oprogramowanie i będzie pracował w bardzo dobrych warunkach, inny popełni jakiś błąd i potem będzie się borykał z różnymi problemami. 

Ja pamiętam taką historię kiedy stawialiśmy PT HDX na PCcie z procesoriem i7, 32GB ramu, komputer najwyzszych lotów, składany specjalnie do muzyki, koszt - ok. 10tys za jednostkę, efekt? trzeba było poświęcic 2 dni na znalezienie i wykasowanie jakis plików systemowych oraz przekładki w slotach pcie ponieważ HDX nie chciał ruszyć. Na Macu Pro z 2012 ta sama instalacja przebiegła "od ręki" i wszystko działąło od razu.

 

Nie chcę nikomu narzucać wyższosci jednego systemu nad drugim. Po prostu w moim odczuciu i odczuciu wielu osób praca na Mac jest pozbawiona problemów natury informatycznej. Kupujesz, włączasz, pracujesz. 

Ale oczywiście ma to swoje wady i zalety dlatego najlepiej by było gdyby kolega miał mozliwość zapoznać się z komputerami i systemem od Apple i stwierdzić czy to jest jego bajka. 

[smirnoff]

Uważam, że majac do wydania ok. 2.5 tyś zł może kupić PC i Mac które będą miały podobną wydajność lecz inną filozofię pracy. 

 

Pytanie brzmi czy nieco mniejsza wydajność (na papierze) w macu może być dla kolegi nieistotna wobec Mac'owej filozofii pracy i działania. 

[Zbynia]

Kolego powyższe to wina zapewne sterowników - nie systemu

Pierduły typu problem z przerwaniem to obecnie prawdziwa rzadkość - komputer z win uruchamiasz i działa - musisz jedynie instalować sterowniki

10 lat temu może by sie ktoś z toba zgodził - nie obecnie

Różnice?System i wygląd.