iPad jako instrument

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00
Re: iPad jako instrument

Post autor: Zbynia » wtorek 31 maja 2011, 00:41

Kolego MB :)


1.Nie nie kazdy ale kazdy może mieć :) - to nie świadczy o niczym :) - nie wszystko się da wygodnie obsłuzyć tym bardziej na ekranie pojemnosciowym na którym brak dokładności


2.Niestety nie mozna bo 3/4 sprzetu na to nie pozwoli albo trzeba sobie napisac sterowniki - sam o tym doskonale wiesz


3.zabawka - mówi to coś?(owszem zabawki potrafia się rozwijać przytaczając sterowanie komputerowe w klockach lego czy kolejkach piko)


 


 


ps.kolego dust - nie chodzi o zadne punkty(skąd wziąłes ilość?aaa posty)


wystarczy mysleć i pomysleć :)


ps2.brednie dlatego bo kolega wypisuje brednie - i przez najblizsze dwa lata będą to brednie :)


Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: iPad jako instrument

Post autor: Zbynia » wtorek 31 maja 2011, 00:46

ps.tak plusem jest sam cienki ekranik na którym mozemy "poświrować" - wciąż czekam na taki ekran dla komputerów w ludzkiej cenie(pojawił się kiedys wacom i prawdziwy wypas w kwesti obsługi i ceny :) ) 


 


Jeśli tu chodzi o podejście do sterowania i obsługę(a wystarczyło o tym napisać) to jak najbardziej na plus bo jesli nie wiem o cuda bo na ipada jest wirtual to sory...ale dno


Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: iPad jako instrument

Post autor: mr-hammond » wtorek 31 maja 2011, 10:52

Człowiek zaczyna temat o Ipadzie to pojawił sie wątek o monopolu apple i że nienawidze bo to czy tamto.  "


A nie jakieś iGrzmoty czy iPadł... Tego typu sprzęt NIGDY mnie nie przekona (mam alegrię na monopolistyczne praktyki apple pokroju takiego że OSX może być tylko na Macach instalowany)."


Do czego się nie przekonasz do ekranu dotykowego ? Apple to nie religja tylko urządzenie :)


Po drugie Ipad świetnie się spisuje do wyzwalania gotowych sekwencji ( taki MPC).


Tak samo dysponuje procesorem obliczeniowym jak Waldorf Blefold więc dlaczego nie mógłb by brzmieć gorzej ? To i to to komputery, tak samo jak każdy Korg, Kurzweil czy Yamaha.


Awatar użytkownika
Kubańczyk
Posty:342
Rejestracja:piątek 08 cze 2007, 00:00

Re: iPad jako instrument

Post autor: Kubańczyk » wtorek 31 maja 2011, 10:57

atarens dzięki za rekomendację. Jak będę miał dock alesisa to wtedy pobawię się w instrumenty na ipada i coś będę mógł dodać. Teraz używam ipad jako sterownik do Live i jest średnio, tzn niby jest sporo możliwości, ale trzeba bardzo uważać co się naciska i puszcza na ekranie, bo przy odrywaniu palca od suwaka o dużej skali, zmieniają się mozolnie ustawiane wartości. OK taka jest specyfika tego urządzenia...

Lubię: klawisze, samplery, realizację, programowanie, DIY. Muzyka dub i okolice.

Awatar użytkownika
Jarek_Zand
Posty:127
Rejestracja:niedziela 23 sie 2009, 00:00

Re: iPad jako instrument

Post autor: Jarek_Zand » wtorek 31 maja 2011, 17:31

...Instrumenty wirtualne są do niczego, chyba, że zainstalujemy je w iPad-zie.
Bo przecież iPad to nie komputer i w dodatku w komplecie z Akai SynthStation49 wygląda tak sexi!
*********************
Czy aby na pewno przeczytałeś ze zrozumieniem pierwszy post w tym wątku? Mam wrażenie, że dyskutujesz z jakimiś urojonymi tezami, bo przecież padły tam zupełnie inne....
 


OKi. Cytuję pierwszego posta:


..."Choć nie znoszę wirtualnych instrumentów na komputery i takowych nie używam i nigdy nie będę wkręcił mnie jednak iPad. Mam z AppStore na niego iMS20 i iElectribe...I choć komputera przenigdy nie będę używał jako instrumentu choćby nie wiem jakie przebajerzone wirtuale były to z iPadem jest jednak troszkę inaczej, wszak to nie komputer a tablet"...


Już dawno nie zetknąłem się z równie dziwacznym rozumowaniem.


Awatar użytkownika
psysutra
Posty:596
Rejestracja:czwartek 01 sty 2009, 00:00

Re: iPad jako instrument

Post autor: psysutra » wtorek 31 maja 2011, 18:44

...
Człowiek zaczyna temat o Ipadzie to pojawił sie wątek o monopolu apple i że nienawidze bo to czy tamto.  "

A nie jakieś iGrzmoty czy iPadł... Tego typu sprzęt NIGDY mnie nie przekona (mam alegrię na monopolistyczne praktyki apple pokroju takiego że OSX może być tylko na Macach instalowany)."

Do czego się nie przekonasz do ekranu dotykowego ? Apple to nie religja tylko urządzenie :)

Po drugie Ipad świetnie się spisuje do wyzwalania gotowych sekwencji ( taki MPC).

Tak samo dysponuje procesorem obliczeniowym jak Waldorf Blefold więc dlaczego nie mógłb by brzmieć gorzej ? To i to to komputery, tak samo jak każdy Korg, Kurzweil czy Yamaha....
 


 


Widać, że kolega wybiórczo czyta... O WeTabie już ciężko było dotrzeć...Yell


Dla mnie wszystkie produkty Apple'a to marketingowo rozdmuchane badziewie. Mogą być i dobre, ale są w wygórowanych cenach (zwłaszcza na Polską kieszeń)

Stay Psychedelic People!

Awatar użytkownika
atarens
Posty:37
Rejestracja:niedziela 28 gru 2008, 00:00

Re: iPad jako instrument

Post autor: atarens » wtorek 31 maja 2011, 19:25

Niektórzy jak widać wyciągają konteksty ze zdań i odpowiednio je łączą.


Nie akceptuję wtyczek ani żadnych virtual instruments na żaden komputer czy to apple czy pc.


To moje osobiste podejście z którym nikt się nie musi zgadzać!


 


Odnośnie iPada sprawa wygląda na tyle odmiennie że już jest akcepowalne w jakimś tam stopmiu. Pewnie niektórzy ponownie napiszą że to brednie, iPad a komputer jaka różnica.


A jednak jest, takie moje zdanie! A kto co sądzi o produktach Apple to mnie szczerze - mało interesuje ;)


Niby jest system na iPadzie, a jednak jakoś tego nie czuć, co innego na pc/mac.


 


Oczywiście osobiście traktuję iPada jako ciekawostkę bardziej a nie jako instrument jak niektórzy próbują używać pc/mac. Jednak już bliżej iPadowi do instrumentu w takim Akai Synthstation49 niż komputerowi ;)



Podkreślę jeszcze raz że nie trawię instrumentów wirtualnych na komputer, używałem ostatnio i Motifa XS i M3, wcześniej Fantom X ........ i stanęło na Fantom G i tu też fanboje mogą się dziwić temu co powiem - Fantom G jest od nich lepszy! Zaraz się zacznie typu Motif ma arpy i gitary, m3 posiada karme i lcd touch.


Bajerki fajne ale jakoś brzmnieniowo Fatom G poprostu wygrywa i to nie tylko moje zdanie! Ale też moje ;)


Nawet powiem że mój Ensoniq MR z kartami dance, world i drums gra lepiej od niejednych dzisiejszych flagowych stacji roboczych, basy, perkusje, leady, pady, mallety, world...... ma tak doskonałe że nawet Fantom G odstaje nie mówiąc o M3 czy XS gdzie jest jeszcze gorzej.


 


Już wolę instrument z kilkoma brzmieniami ale z duszą jak odpalać komputer z wirtualem i milionami brzmień z którymi nie wiadomo cos zrobić.


iPada traktuję więc jako ciekawostkę, obsługa, samo urządzenie nie przypomina komputera i to jest na plus. Akceptuję go na tyle że zobaczę co się z czym je.


A jedynym komputerem który szanuję w twórczości muzycznej to Atari ;))


 


 


Ensoniq MR + exp dance/world/drums,
Roland Fantom G8,
Roland VariOS,
Alesis QS-R + pcmcia eurodance/classical

dust
Posty:190
Rejestracja:środa 09 kwie 2003, 00:00

Re: iPad jako instrument

Post autor: dust » wtorek 31 maja 2011, 20:34

iPoda/iPada wcale nie trzeba dotykać, wystarczą zewnętrzne kontrolery.

Widzę co niektórym "snobizm sprzętowy" założył klapki na oczy, albo po prostu cena nie gra dla nich roli.
Za ceną urządzenia wcale nie musi iść jakość w parze.

Wielokrotnie widzę na scenie syntezatory z najwyższej półki, a artysta gra tylko brzmieniem pianina czy fortepianu
ale za to ma fajny instrument co nie?


Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: iPad jako instrument

Post autor: MB » wtorek 31 maja 2011, 21:24

http://www.youtube.com/watch?v=peG-K3F0WtQ&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=YWuSaC32pl4&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Tbo2Wk5PgVQ&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=XNnCHa6iMbw&feature=relmfu

To tylko kilka przykładów z setek (o ile nie tysiąca) sensownych muzycznych aplikacji dla iPada, które nie mają swojego odpowiednika na PC. Ich siłą jest innowacyjny interfejs użytkownika oparty na ekranie dotykowym z funkcją multitouch. To nie są zabawki, a jeśli tak, to każdy instrument muzyczny też jest zabawką.

Jeśli ktoś uważa, że to się niczym nie różni od PC i że to są brednie, to znaczy, że kompletnie nie rozumie, na czym polega atrakcyjność eksperymentów z takimi programami (być może nigdy nie spróbował). Oczywiście, można nie rozumieć, ale po co agresja?


Jarek_Zand: Nadal uważam, że nie przeczytałeś pierwszego posta ze zrozumieniem. Nie musisz go wklejać, przecież każdy może sobie przeczytać. Przekręcasz o 180 stopni podstawową myśl tego posta.

Awatar użytkownika
Jarek_Zand
Posty:127
Rejestracja:niedziela 23 sie 2009, 00:00

Re: iPad jako instrument

Post autor: Jarek_Zand » wtorek 31 maja 2011, 22:06

Jarek_Zand: Nadal uważam, że nie przeczytałeś pierwszego posta ze zrozumieniem. Nie musisz go wklejać, przecież każdy może sobie przeczytać. Przekręcasz o 180 stopni podstawową myśl tego posta....


A jakbyś swoimi słowami tę myśl wyraził?


ODPOWIEDZ