Znakomicie spisuje się także mikrofon Rode NT4, podejrzewam iż podobnie dobrze spisały by się Rode NT5 (sparowane)
pomyłką są np. AKG C3000
...
Niekoniecznie. Mam NT5 i choć ogólnie bardzo je lubię, to jednak fortepian wychodzi na nich tak sobie. NT5 kapitalnie nadają się do zbierania ogólnych planów, np małych i większych składów orkiestrowych w ujęciach stereo, fajnie też łapią większość instr solowych - ale fortepian zdecydowanie wolę łapać innymi mikrofonami. Bardzo dobrze sprawdzają się dwa StudioProjects B3, które dają bardzo pełną, otwartyą i bogatą reprezentację brzmienia fortepianu. To są w ogóle dość uniwersalne i niedrogie mikrofony. Używałem też kiedyś prostych Sure'ów BG 4.0, teraz już nieprodukowanych. Muszę powiedzieć, że to były dość wdzięczne mikrofony, dawały neutralny dźwięk, który dawał się bardzo ładnie wykręcić gałkami. Teraz ich odpowiednikiem są PG 81, kosztują ok 620 zł za sztukę. Podejrzewam, że byłbyś z nich bardzo zadowolny, BG 4.0 były naprawdę fajne ;) Przy pierwszym wrażeniu ioch dxwięk wydałał się nieco mało atrakcyjny, ale w miksach, przy niedużej obróbce to się naprawdę sprawdzało ;)