Czy warto dołożyć połowe i zamiast Radiasa kupić virusa TI

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00
Re: Czy warto dołożyć połowe i zamiast Radiasa kupić virusa TI

Post autor: MB » środa 22 lip 2009, 23:21

A ja mam przeciwne zdanie. Będąc właścicielem Virusa B i mając za sobą doświadczenia z TI oraz Radiasem zdecydowanie wybrałbym tego ostatniego ze względu na większy potencjał syntezy.

Awatar użytkownika
AkselPL
Posty:1147
Rejestracja:niedziela 31 sie 2008, 00:00

Re: Czy warto dołożyć połowe i zamiast Radiasa kupić virusa TI

Post autor: AkselPL » środa 22 lip 2009, 23:31

...A ja mam przeciwne zdanie. Będąc właścicielem Virusa B i mając za sobą doświadczenia z TI oraz Radiasem zdecydowanie wybrałbym tego ostatniego ze względu na większy potencjał syntezy.... 


MB wiem że masz pokaźnią wiedzę, mógłbyś coś więcej napisać?

Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Czy warto dołożyć połowe i zamiast Radiasa kupić virusa TI

Post autor: MB » czwartek 23 lip 2009, 00:19

Po prostu Radias oferuje znacznie szerszą paletę sposobów syntezy dźwięku, niż Virus, który w zasadzie zamyka się w bardzo konserwatywnym schemacie syntezy subtraktywnej. Już same oscylatory Radiasa mają 9 różnych trybów pracy i oprócz tradycyjnych oraz dodatkowych kształtów fal (jak w Virusie) oferują np. syntezę VPM dającą możliwość uzyskania bardzo wiernych brzmień instrumentów smyczkowych albo syntezę formantową naśladującą rozmaitość odgłosów wokalnych. Każdy parametr toru syntezy może być animowany przy pomocy sekwencera, do tego dochodzi możliwość sterowania instrumentu głosem.

Patrząc realistycznie, nabywca nowego instrumentu zazwyczaj na początku zachłystuje się mnogością programów brzmień, a zanim nauczy się programować nowe urządzenie i w pełni wykorzysta jego możliwości tworząc własne unikalne programy upływa bardzo wiele czasu a często nigdy to nie następuje. Oczywiście biblioteka brzmień tworzonych przez użytkowników Virusów jest ogromna, bo to bardzo popularny sprzęt. Ale ta popularność ma swoją cenę. Virusa (a właściwie jego fabryczne banki, jak również te z najbardziej popularnych zestawów dostępnych ze strony Accessa) słychać dosłownie wszędzie. Jeśli ktoś chce być kolejną setną repliką Scootera czy innej gwiazdy dyskoteki w Manieczkach, to może i dobre. Dla innych takie porównanie jest obelgą. Broń Boże nie insynuuję skojarzeń "Virus=Manieczki a Radias=John Cage". Chodzi mi tylko o to, że to co dla niektórych wydaje się siłą Virusa w oczach innych może być jego słabością.

Davi
Posty:442
Rejestracja:wtorek 05 kwie 2005, 00:00

Re: Czy warto dołożyć połowe i zamiast Radiasa kupić virusa TI

Post autor: Davi » czwartek 23 lip 2009, 00:36

ludzie posłuchajcie oceńcie, wybierajcie ! dla jednych Virus to główny sprzęt dla innych dodatek... każdy z nas wie czego przeciesz szuka - oczekuje od instrumentu w tym głównie siebie .. nie chcę podwaać sensowności tego forum bo sam uwielbiam dyskutować , pytać,  węszyć ! mimo to zachęcam do nie tylko słuchania dem i prezentacji a chodzby z Youtube czy czyiś produkcji, ale głównie samego instrumentu, podotykać - przekonać się ! wybrać. Są fajne sklepy , super dystrybucje, warto szukać kontaktu.


 


uu gorący dzień, gorąca noc


Pozdr.


Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Czy warto dołożyć połowe i zamiast Radiasa kupić virusa TI

Post autor: mr-hammond » czwartek 23 lip 2009, 00:43

Ja może dokładniej opisze swój wybór.


Potrzebuję na szybko Leada o przebiegu Sin, i  w radiasie jest i w virusie, jednak wirus ma większe gałki co znacznie usprawnia kręcenie. Chcąc Pada ciemnego szybciej znajde w virusie i tutaj niespodzianka nie zaglądałem nawet do instrukcji a Virus bardziej łatwiejszy w obsłudze. Szybciej się po kategoriach szuka. Jest jakby lawiej zorganizowany. Fakt brzmienia zgrane, ale na bazie presetów można wykręcić swoje :) a virus C robi barwy za nas przy pomocy funkcji Random :)


Fakt to moje preferencje wole sprzęt na którym od początku się łatwo pracuje, chociaż jak bym miał siedzieć tylko nad radiasem to też wkońcu by zrobił się prosty. Wybór prosty nie jest, a Radias nie ma takich brzmień jak Virus i odwrotnie, ale za to radias jak efektownie miga na niektórych barwach :)


Awatar użytkownika
AkselPL
Posty:1147
Rejestracja:niedziela 31 sie 2008, 00:00

Re: Czy warto dołożyć połowe i zamiast Radiasa kupić virusa TI

Post autor: AkselPL » czwartek 23 lip 2009, 00:45

...
ludzie posłuchajcie oceńcie, wybierajcie ! dla jednych Virus to główny sprzęt dla innych dodatek... każdy z nas wie czego przeciesz szuka - oczekuje od instrumentu w tym głównie siebie .. nie chcę podwaać sensowności tego forum bo sam uwielbiam dyskutować , pytać,  węszyć ! mimo to zachęcam do nie tylko słuchania dem i prezentacji a chodzby z Youtube czy czyiś produkcji, ale głównie samego instrumentu, podotykać - przekonać się ! wybrać. Są fajne sklepy , super dystrybucje, warto szukać kontaktu.

 

uu gorący dzień, gorąca noc

Pozdr....
 


No gorąco... i wilgotno jak gdzieś w dżungli Amazońskiej ;/


 


Wiesz gdybym miał kase wziąłbym jedno i drugie, ale nie mam. Stać mnie tylko na jedno i to jest problem! Wiem że prędko nie będę dysponował taką gotówką dlatego musze wziąść najbardziej uniwersalne urządzenie. Odnośnie tego że virus jest dla mass... hmm szczerze to aby sie dorobić w muzyce rozrywkowej trzeba być komercyjnym, czyż nie?

Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

Davi
Posty:442
Rejestracja:wtorek 05 kwie 2005, 00:00

Re: Czy warto dołożyć połowe i zamiast Radiasa kupić virusa TI

Post autor: Davi » czwartek 23 lip 2009, 01:11

70 % na tak, reszta na nie :)


bo nie ma nie ma reguły, poza tą, że jak nie bedzie odbiorcy, to nie będzie kasy, wtedy pozostaje satysfakcja dla samego siebie lub doświadczenia.


Access dla jednych to standard, dla innych mus ... bo aaa np. komercha kwestia trendu ? ja tam ostatnio zadziwiam sam siebie, projektując na próbkach których nikt pewnie z was by nie chciał nawet użyć,  to dopiero frajda jak się słyszy energię a nie markę :D Jedyna myśl - pytanie jaka mi się wtedy nasuwa to, co będzie gdy podłożę próbki z accesa czy innych ciekawszych wynalazków ?, wtedy coś z drugiej strony mi mówi tak > zostaw tak jak jest


 


Powodzonka.


 


Awatar użytkownika
Robix
Posty:634
Rejestracja:środa 14 sty 2009, 00:00

Re: Czy warto dołożyć połowe i zamiast Radiasa kupić virusa TI

Post autor: Robix » czwartek 23 lip 2009, 21:51


Wiesz gdybym miał kase wziąłbym jedno i drugie, ale nie mam. Stać mnie tylko na jedno i to jest problem! Wiem że prędko nie będę dysponował taką gotówką dlatego musze wziąść najbardziej uniwersalne urządzenie. Odnośnie tego że virus jest dla mass... hmm szczerze to aby sie dorobić w muzyce rozrywkowej trzeba być komercyjnym, czyż nie?
...


 


Chyba, że byś wybrał opcję VIrus Ti Snow + Radias Cool. Bardzo konkretna kombinacja. Mam Virusa Snow i jestem bardzo zadowolony, jednak nie mogę nic powiedzieć o Radiasie, bo nie miałem z nim jeszcze styczności.


A co do tego, że Virus jest wszędzie, to nie jest wina tego, że ma mały potencjał brzmieniowy i być może mniejszy od radiasa<nie wiem>, tylko, że wszyscy uparli się na podobne brzmienia kojażone właśnie z Virusem. Na prawdę na Virusie można wykręcić brzmienia niesłyszane jeszcze do tej pory Smile.



Pozdrawiam

Początkujący muzyk.

Awatar użytkownika
AkselPL
Posty:1147
Rejestracja:niedziela 31 sie 2008, 00:00

Re: Czy warto dołożyć połowe i zamiast Radiasa kupić virusa TI

Post autor: AkselPL » czwartek 23 lip 2009, 22:54

Zdecydowany jestem na radiasa... i teraz tak zostaje mi 1700zł na rejestrator HD. Na ebayu za tą cene widziałem fostexa 24 scieżkowego z europy. Warto?

Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

Awatar użytkownika
banan
Posty:180
Rejestracja:sobota 29 wrz 2007, 00:00

Re: Czy warto dołożyć połowe i zamiast Radiasa kupić virusa TI

Post autor: banan » piątek 24 lip 2009, 21:27

Witam serdecznie,


 


Polecam Radiasa. Jest super.


[addsig]
Sprzedam Roland Juno 60 w idealnym stanie!

ODPOWIEDZ