Behringer Truth 2030A kontra KRK Rokit RP6 G2

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
panisher
Posty:95
Rejestracja:niedziela 27 sty 2008, 00:00
Re: Behringer Truth 2030A kontra KRK Rokit RP6 G2

Post autor: panisher » środa 26 lis 2008, 12:35

w kwestii basu lub jego braku w powyzszych... taki maly szczegol... a zaadaptowaliscie porzadnie pomieszczenie odsluchowe? czy to radosna tworczosc? :)

Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Behringer Truth 2030A kontra KRK Rokit RP6 G2

Post autor: Soundscape » środa 26 lis 2008, 12:54

...w kwestii basu lub jego braku w powyzszych... taki maly szczegol... a zaadaptowaliscie porzadnie pomieszczenie odsluchowe? czy to radosna tworczosc? :)...
**********************
Tu nie chodzi o zaadoptowanie. Bo czy jest, czy go nie ma, 2030A nie ma dołu. Co innego jego większy brat, ale i jego bym nie wybrał.

SHIVOO
Posty:324
Rejestracja:poniedziałek 17 lis 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Behringer Truth 2030A kontra KRK Rokit RP6 G2

Post autor: SHIVOO » środa 26 lis 2008, 12:55

Oj radosna radosna behry mają też zapas mocy jak na blisko-polowe glosniki. Jak kto co lubi - choć przydałby się wiarygodny test i ocena tęgich głów.

SHIVOO
Posty:324
Rejestracja:poniedziałek 17 lis 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Behringer Truth 2030A kontra KRK Rokit RP6 G2

Post autor: SHIVOO » środa 26 lis 2008, 12:57

Co do dołu z prawdziwego zdarzenia to Soundscape ma rację, jednak w KRK też go nie znajdziesz. Tu trzeba się podeprzeć subwooferem.

zygaancora
Posty:18
Rejestracja:wtorek 15 maja 2007, 00:00

Re: Behringer Truth 2030A kontra KRK Rokit RP6 G2

Post autor: zygaancora » środa 26 lis 2008, 14:12

Ja osobiście mam Yamaha MSP-5, a kumpel za ścianą ww. Behringery. Różnica w brzmieniu jest ogromna, Yamaha pokazuje detale i gra niezwykle sterylnie. Behringer gra na pierwszy rzut oka ładniej, ma dużo więcej basu (różnica w głośnikach niskotonowych). Jak na monitory bliskiego pola Behringer bardzo głośny jest, dlatego kumpel ma mikserek Soundcrafta i tam sobie routuje sygnał wg potrzeby. Aczkolwiek nie skreślałbym Behringerów z listy, można się nauczyć pracy na nich i przede wszystkim można długo pracować bez zmęczenia. KRK słyszałem tylko w sklepie, więc się wypowiadam, natomiast inny kumpel ma Eventy TR-6, warto posłuchać, mają dość dużo basu jak na 6 calowy przetwornik, ale są też w miarę szczegółowe i nie męczące. Powiem w ten sposób, kumpel robi na nich muzykę dla TVP i bez poprawek wszystko mu przechodzi, a w TVP odsłuchują materiał na Genelec 8030, Yamaha MSP-5 i JBL-ach.

konop_tnt
Posty:109
Rejestracja:niedziela 03 lut 2008, 00:00
Kontakt:

Re: Behringer Truth 2030A kontra KRK Rokit RP6 G2

Post autor: konop_tnt » środa 26 lis 2008, 14:34

W domu mam Alesisy, a w "studio" (celowo cudzysłów bom amator :) ) korzystam z KRK RP8 g2. Behringery odsłuchiwałem tylko w sklepie.

Według mnie, KRK są zdecydowanie najlepsze (ale i są droższe). Alesisy są jak wiadomo zamulone, i często sprawiają wrażenie, że miks jest już ok a przeważnie jest d...
Behringery jak dla mnie są głośne i krzykliwe, góra mi nie odpowiadała zupełnie.
Za to KRK są bardzo szczegółowe, i brzmią bardzo jasno, ale nie krzykliwie tak jak Behringery. Subiektywne odczucie mam takie, że KRK nie sklejają miksu same z siebie - jeżeli miks nie brzmi dobrze to na KRK to słychać. Alesisy na przykład przez to swoje zamulające brzmienie oszukują.


Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Behringer Truth 2030A kontra KRK Rokit RP6 G2

Post autor: Soundscape » środa 26 lis 2008, 14:44

Alesisy na przykład przez to swoje zamulające brzmienie oszukują.

...
**********************
Każdy monitor (a w szczególności w tej kategorii cenowej) oszukuje na swój sposób I każdego trzeba się poduczyć, lub (w przypadku 2030 i 2031A) nauczyć. Dla mnie np. przesiadka z KRK RP6 na Fostex PM0.5 nie sprawiło zbytnio problemów.

Awatar użytkownika
panisher
Posty:95
Rejestracja:niedziela 27 sty 2008, 00:00

Re: Behringer Truth 2030A kontra KRK Rokit RP6 G2

Post autor: panisher » środa 26 lis 2008, 18:03

Zgoda, przy 4, 6 czy 8 calowych wooferkach w odsluchach bliskiego pola sub to nieodłączny element by realnie uchwycić caly zakres pasma ;)

Paweł
Posty:864
Rejestracja:piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Behringer Truth 2030A kontra KRK Rokit RP6 G2

Post autor: Paweł » środa 26 lis 2008, 18:55

...inny kumpel ma Eventy TR-6, warto posłuchać, mają dość dużo basu jak na 6 calowy przetwornik, ale są też w miarę szczegółowe i nie męczące. Powiem w ten sposób, kumpel robi na nich muzykę dla TVP i bez poprawek wszystko mu przechodzi, a w TVP odsłuchują materiał na Genelec 8030, Yamaha MSP-5 i JBL-ach....
**********************
Tyle że nie są już produkowane. Ale osobiście uważam że wysokie w KRK są bardziej detaliczne i jak się o ten 1 db na tyle podetnie, to też nie męczą. Warto również wspomnieć o nowych Mackie MR5. Wiem że to "piątki", ale podparcie w dole mają całkiem solidne i jeśli ja miałbym wybierać z tego pułapu, to wziąłbym właśnie je. Wysokotonowy (a co za tym idzie lokalizacja, scena, szczegóły) naprawde najwyższej próby, mimo że zwykły jedwab.

ODPOWIEDZ