Nagranie wokalistki w małym kościele

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
j.bravo
Posty:386
Rejestracja:środa 01 wrz 2004, 00:00
Re: Nagranie wokalistki w małym kościele

Post autor: j.bravo » niedziela 29 cze 2008, 02:26

W miedzyczasie okazalo sie, ze tych prac sie namnozy wiec kolega zaczal sie zastanawiac, czy nie kupic paru mikrofonow w przystepnych cenach. Jak zaczelismy podlaczac sprzet i uslyszal, co i jak zbieraja Schoepsy, wszelkie pomysly z zakupem tanich "paluszkow" przeszly mu od razu :)

Ja takie nagrania robię raz, może dwa razy w roku (dla mnie wystarczy Mam parę SM81, więc nie najtańsze paluszki ale w takich warunkach się zupełnie nie sprawdzają. Jak się mają Schoepsy do np. TLM103? Chodzi mi o szumy.

Stanelo na tym, ze co najwyzej na przyszlosc kupi porzadna pyte, moze jakies statywy. Mikrofony beda brane ze studia. Preamp tez niepotrzeby. Na to nagranie bralem Millenie, nastepnym razem wezmiemy swoje karty RME FF i do podpiecia 6-8 mikrofonow starczy

A, czyli wozicie monitory, jak kolega chce kupić dobrą pytę. No to profeska Ja biorę w plecak FF800, laptopa, słuchawki, przedłużacz, kable oraz mikrofony. Gdyby nie statywy to bym w skuter się zapakował
Jestem przystojny i młody

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Nagranie wokalistki w małym kościele

Post autor: JoachimK » niedziela 29 cze 2008, 02:41

Jak się mają Schoepsy do np. TLM103? Chodzi mi o szumy.

Nie szumia. Ani Schoeps ani DPA - glownie tych uzywam. Nawet przy zwierzecych wzmocnieniach.
Nie wiem, jak szumi TLM103, moge powiedziec, ze bardziej _chyba_ szumi Sony C800G czy AKG C12VR, niz powyzsze. Ale nie robilem takich porownan.

A, czyli wozicie monitory, jak kolega chce kupić dobrą pytę. No to profeska Ja biorę w plecak FF800, laptopa, słuchawki, przedłużacz, kable oraz mikrofony. Gdyby nie statywy to bym w skuter się zapakował ...

nie zawse, nieraz jest tylko ze sluchawkami ale i zapis wielosladowy, a nieraz tez od razu miks do stereo. Pyta po to, zeby sie oddalic od wykonawcow i przejsc do jakiegos odizolowanego pomieszczenia. Poziom wszelkich zaklocen, przesluchow jest pomijalnie maly, ale sygnal zwrotny na glosnik daje na wszelki wypadek osobnym drutem
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

ODPOWIEDZ