
Jak dostaniesz nowoczesny stol in-line, to tydzien bedziesz wduszal guziki, zeby cokolwiek uslyszec, o podlaczeniu tego do czekokolwiek nie wspominajac

**********************
pracuje na roznych mikserach in-line, moze niezbyt nowoczesnych, ale zazwyczaj wystarczy wcisnac play i podniesc tlumiki - nigdy nie spedzam zbyt wiele czasu na wciskaniu przyciskow
...
**********************
Tylko ze duzo gorzej sprawa sie ma dla kogos, dla kogo stol to urzadzenie typu Soundcraft Spirit w sensie filozofii pracy i gdy zajdzie potrzeba pracy w konsoli systemu in-line i przeprowadzenia sygnalu z (zazwyczaj) 'gornego' pietra konsoli poprzez wieloslad na 'dolne' pietro. I nie trzeba sie tu zaraz odwolywac do wielkoformatowych konsolet, niektore z tych wyposazonych w krosowanie sygnalow na busy wielosladu (nie poprzez podgrupy) nie sa wcale wielkimi konsolami.
Znam wiele osob, ktore bez problemu smigaja po takich soundcraftach, ale w ogole nie rozumieja systemu pracy na stole nagraniowym. Na szczescie w tych malych stolach mozna isc na latwizne poprzez podgrupy czy jeszcze prosciej insert/direct
Komentarz Matiza uwazam za sluszny - nie bardzo wiadomo co odpowiedziec, zwlaszcza, ze - pomijajac sposob komunikacji z wielosladem, jesli takowy w ogole wchodzi w gre - nic nie wiadomo od pytajacego o planowanym sposobie podlaczenia zewnetrznych urzadzen