IGS SSL 4000 vs Waves SSL 4000

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00
Re: IGS SSL 4000 vs Waves SSL 4000

Post autor: oduck » środa 20 lut 2008, 13:17

...do lukasza1985 to bylo
**********************


dzizas, ale jestescie szybcy - czlowiek nie zdazy sie namyslic a ju w tle 3 posty nowe :) :)
fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
Łukasz1985
Posty:767
Rejestracja:poniedziałek 24 sty 2005, 00:00

Re: IGS SSL 4000 vs Waves SSL 4000

Post autor: Łukasz1985 » środa 20 lut 2008, 13:17

......a te mp3 na twojej stronie www to sa masterowane wlasnie w taki sposob?

...
**********************
Nie wtedy jak zamieszczalem te mp3 to jeszcze nie mialem UAD-1 testowalem co mi pod reke wpadlo....
**********************
Obczaj sobie Akcent Jokero wydaje mi sie ze to mi najlepiej wyszlo jeszcze bez UAD-1. Napisz co o tym myslisz Aranz robielm na Yamaszce A5000 i troche na softowych syntezatorach
Cubase Pro 8 - Windows 7 Home Premium (64bit)

Awatar użytkownika
FranekZonzel
Posty:222
Rejestracja:piątek 16 lis 2007, 00:00

Re: IGS SSL 4000 vs Waves SSL 4000

Post autor: FranekZonzel » środa 20 lut 2008, 13:17

No tos poszedl teraz po prostej,ciekawe czy w slepym tescie rowniez tak zdecydowana twoja opinia by byla.Mialem okazje porownac kompresor od Igora i Portico 5043,obydwa sa swietne jakosciowo,ale sluchalem go tez w porownaniu z Waves i co mnie zaskoczylo,Waves SSL brzmi rownie dobrze,przede wszystkim obraz stereo jest bezbledny w Waves i roznica jest taka,ze jesli komus pasuje praca na analogowym sprzecie to jak najbardziej trzeba kupic IGS SSL,ale jesli ktos chce powtarzalnosci i total recall,oraz korzystac z paru tych kompresorow w miksie(swietnie brzmi wokal,suma bebnow,bas)to moze lepiej zainwestowac we wtyczki.Jesli ktos ma wiecej kasy to polecam obydwie rzeczy.
...
**********************
Dokładnie kolejny raz musze sie zgodzic!

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: IGS SSL 4000 vs Waves SSL 4000

Post autor: grembo » środa 20 lut 2008, 13:32

Mnie sie bardziej podobal (przede wszystkim gora, w akustycznej muzyce) ART PRO VLA na sumie jako buss kompresor :) Waves "testowalem" jakies 2 tyg. .... ale co z tego - jak i tak niechcialo mi sie ART za kazdym razem wlaczac :) A na podglad to i BlockFish wystarczy:) Slyszalem natomiast Waves API i to dla mnie jest bomba - 2500 - troche sie rozni interface od innych - ale jak kto uparty to sie przyzwyczai , a warto!

A jak w porownaniu stoi Duende? pieknie sie nam rozwijajace jako platforma....

Awatar użytkownika
Łukasz1985
Posty:767
Rejestracja:poniedziałek 24 sty 2005, 00:00

Re: IGS SSL 4000 vs Waves SSL 4000

Post autor: Łukasz1985 » środa 20 lut 2008, 14:23

Mam jedno moze glupie pytanie Dlaczego w profesjonalnych studiach jest full sprzetu hardware?No bo jesli wtyczki sa takie dobre to po co te klamoty?
Cubase Pro 8 - Windows 7 Home Premium (64bit)

Awatar użytkownika
Jull
Posty:117
Rejestracja:niedziela 07 mar 2004, 00:00

Re: IGS SSL 4000 vs Waves SSL 4000

Post autor: Jull » środa 20 lut 2008, 14:26

...
SSL 4K - IGS ma się nijak do WAVES SSL!
Różnica kolosalna to zbyt mało powiedziane....Nie zawracaj sobie głowy wtykami!...
**********************
No tos poszedl teraz po prostej,ciekawe czy w slepym tescie rowniez tak zdecydowana twoja opinia by byla.Mialem okazje porownac kompresor od Igora i Portico 5043,obydwa sa swietne jakosciowo,ale sluchalem go tez w porownaniu z Waves i co mnie zaskoczylo,Waves SSL brzmi rownie dobrze,przede wszystkim obraz stereo jest bezbledny w Waves i roznica jest taka,ze jesli komus pasuje praca na analogowym sprzecie to jak najbardziej trzeba kupic IGS SSL,ale jesli ktos chce powtarzalnosci i total recall,oraz korzystac z paru tych kompresorow w miksie(swietnie brzmi wokal,suma bebnow,bas)to moze lepiej zainwestowac we wtyczki.Jesli ktos ma wiecej kasy to polecam obydwie rzeczy.
...
**********************
Otóż. tak sie fortunnie składa , że mam na wyposazeniu studia buss kompressor SSL IGS 4K, TubeCore oraz 2x 1776 i jeszcze raz powtarzam , podkreslając, że buss waves nie ma sie nijak do klocka IGS. Nie ma co bić piany o ślepych testach, powtarzalności bo nie o tym jest mowa autora pierwszego postu.
Steave, stawiasz na waves ok, ja nie i po temacie.
Co do masteringu jak najbardziej TubeCore, 1176 absolutnie nie!!!

Łukasz nie rób tego ( nie kupuj 1176z myślą o masteringu bo zrobisz wielką krzywdę swoim mixom) . Do instrumentów, vocali jak najbardziej.

Co do algorytmów z Uad-1 33609 jesli miałbym użyć na master ten kompresor to właśnie ten i wyłącznie ten.
Dobry jest też buss kompressor z duende ,jest najbliższy prawdy.

Moim odnośnikiem jest tylko i wyłącznie zadowolenie klienta.
Zaznaczam, że nikogo nie chciałem dotknąc swoją wypowiedzią.

Awatar użytkownika
Łukasz1985
Posty:767
Rejestracja:poniedziałek 24 sty 2005, 00:00

Re: IGS SSL 4000 vs Waves SSL 4000

Post autor: Łukasz1985 » środa 20 lut 2008, 14:41

......
SSL 4K - IGS ma się nijak do WAVES SSL!
Różnica kolosalna to zbyt mało powiedziane....Nie zawracaj sobie głowy wtykami!...
**********************
No tos poszedl teraz po prostej,ciekawe czy w slepym tescie rowniez tak zdecydowana twoja opinia by byla.Mialem okazje porownac kompresor od Igora i Portico 5043,obydwa sa swietne jakosciowo,ale sluchalem go tez w porownaniu z Waves i co mnie zaskoczylo,Waves SSL brzmi rownie dobrze,przede wszystkim obraz stereo jest bezbledny w Waves i roznica jest taka,ze jesli komus pasuje praca na analogowym sprzecie to jak najbardziej trzeba kupic IGS SSL,ale jesli ktos chce powtarzalnosci i total recall,oraz korzystac z paru tych kompresorow w miksie(swietnie brzmi wokal,suma bebnow,bas)to moze lepiej zainwestowac we wtyczki.Jesli ktos ma wiecej kasy to polecam obydwie rzeczy.
...
**********************
Otóż. tak sie fortunnie składa , że mam na wyposazeniu studia buss kompressor SSL IGS 4K, TubeCore oraz 2x 1776 i jeszcze raz powtarzam , podkreslając, że buss waves nie ma sie nijak do klocka IGS. Nie ma co bić piany o ślepych testach, powtarzalności bo nie o tym jest mowa autora pierwszego postu.
Steave, stawiasz na waves ok, ja nie i po temacie.
Co do masteringu jak najbardziej TubeCore, 1176 absolutnie nie!!!

Łukasz nie rób tego ( nie kupuj 1176z myślą o masteringu bo zrobisz wielką krzywdę swoim mixom) . Do instrumentów, vocali jak najbardziej.

Co do algorytmów z Uad-1 33609 jesli miałbym użyć na master ten kompresor to właśnie ten i wyłącznie ten.
Dobry jest też buss kompressor z duende ,jest najbliższy prawdy.

Moim odnośnikiem jest tylko i wyłącznie zadowolenie klienta.
Zaznaczam, że nikogo nie chciałem dotknąc swoją wypowiedzią....
**********************
OK poslucham sie nie kupie 2176 Skoro posiadasz to pewnie masz racje ze nie nadaje sie on do masteru Mam do ciebie pytanie poruwnujac UAD-1 Neve 33609 jesli kupilbym do masteru tubecore czy poczulbym powalajaca roznice?Sugeruje sie tym ze w kazdym profesjonalnym studio jest full sprzetu hardware Innym moze wydac sie to glupie
Cubase Pro 8 - Windows 7 Home Premium (64bit)

Awatar użytkownika
Jull
Posty:117
Rejestracja:niedziela 07 mar 2004, 00:00

Re: IGS SSL 4000 vs Waves SSL 4000

Post autor: Jull » środa 20 lut 2008, 14:51

.........
SSL 4K - IGS ma się nijak do WAVES SSL!
Różnica kolosalna to zbyt mało powiedziane....Nie zawracaj sobie głowy wtykami!...
**********************
No tos poszedl teraz po prostej,ciekawe czy w slepym tescie rowniez tak zdecydowana twoja opinia by byla.Mialem okazje porownac kompresor od Igora i Portico 5043,obydwa sa swietne jakosciowo,ale sluchalem go tez w porownaniu z Waves i co mnie zaskoczylo,Waves SSL brzmi rownie dobrze,przede wszystkim obraz stereo jest bezbledny w Waves i roznica jest taka,ze jesli komus pasuje praca na analogowym sprzecie to jak najbardziej trzeba kupic IGS SSL,ale jesli ktos chce powtarzalnosci i total recall,oraz korzystac z paru tych kompresorow w miksie(swietnie brzmi wokal,suma bebnow,bas)to moze lepiej zainwestowac we wtyczki.Jesli ktos ma wiecej kasy to polecam obydwie rzeczy.
...
**********************
Otóż. tak sie fortunnie składa , że mam na wyposazeniu studia buss kompressor SSL IGS 4K, TubeCore oraz 2x 1776 i jeszcze raz powtarzam , podkreslając, że buss waves nie ma sie nijak do klocka IGS. Nie ma co bić piany o ślepych testach, powtarzalności bo nie o tym jest mowa autora pierwszego postu.
Steave, stawiasz na waves ok, ja nie i po temacie.
Co do masteringu jak najbardziej TubeCore, 1176 absolutnie nie!!!

Łukasz nie rób tego ( nie kupuj 1176z myślą o masteringu bo zrobisz wielką krzywdę swoim mixom) . Do instrumentów, vocali jak najbardziej.

Co do algorytmów z Uad-1 33609 jesli miałbym użyć na master ten kompresor to właśnie ten i wyłącznie ten.
Dobry jest też buss kompressor z duende ,jest najbliższy prawdy.

Moim odnośnikiem jest tylko i wyłącznie zadowolenie klienta.
Zaznaczam, że nikogo nie chciałem dotknąc swoją wypowiedzią....
**********************
OK poslucham sie nie kupie 2176 Skoro posiadasz to pewnie masz racje ze nie nadaje sie on do masteru Mam do ciebie pytanie poruwnujac UAD-1 Neve 33609 jesli kupilbym do masteru tubecore czy poczulbym powalajaca roznice?Sugeruje sie tym ze w kazdym profesjonalnym studio jest full sprzetu hardware Innym moze wydac sie to glupie ...
**********************
Nie chcę by moja odpowieź była trywialna, ale nie da sie porównać tych dwuch kompresorów, ponieważ załozenie konstrukcujne jest ich zupełnie odmienne. postaram Ci się to w krótkich słowach wyjaśnić.
Pomijając fakt, że 33609 z uad jest emulacją (choć wsaniale napisany algorytm), a Tube Core jest klockiem analogowym Vari-mu, gdzie kompresja odbywa się przy pomocy lamp. . 33609 jest klockiem pracującym w klasie a . ale jest na trafach.
Zupełnie inny rodzaj kompesji,( jest bardzo szybki) czasy ataku etc.
Zalezy do czego miałby zostac uzyty. Nie ma jednego idealnego narzędzia do wszystkiego.
To bardzo rozległy wątek......

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: IGS SSL 4000 vs Waves SSL 4000

Post autor: oduck » środa 20 lut 2008, 15:06

...Mam jedno moze glupie pytanie Dlaczego w profesjonalnych studiach jest full sprzetu hardware?No bo jesli wtyczki sa takie dobre to po co te klamoty? ...
*********************

a kto powiedzial, ze wtyczki w 100% hardware zastepuja?

Studia to jedno, a ludzie, ktorzy w nich pracuja - to drugie. coraz czesciej mozna uslyszec opinie "w studiu mam to, to, to i tamto, ale w zasadzie coraz czesciej sie kurzy, bo coraz wiecej robie in-the-box"
I, oczywiscie nie popadajac w skrajnosci, to jest jakas taka ogolna tendencja.
Poza tym dochodzi jeszcze jedna kwestia - nie dalej jak pare lat temu (!) nikomu nie przyszloby do glowy przetwarzanie audio softwareowo na takim poziomie, jak to ma miejsce dzis. (a co dopiero, jesli pomyslec, ze to jak na razie i tak poczatek..) W kazdym razie 80% studiow, o ktorych myslisz (czyli takie, o ktorych jedynie mozemy sobie poczytac i obrazki poogladac), to istniejace od dziesiatek lat legendy, i ten sprzet byl tam po prostu gromadzony sila rzeczy. I myslisz, ze skoro producent A czy B lubi pracowac wylacznie na wtyczkach, to od razu te studia maja wyprzedac caly stuff? nie, bo zawsze moze sie zdarzyc ktos, kto WOLI pracowac na hardware.
Dlatego tak uwielbiam dzisiejsze czasy - demokratyzacja wielka i wolnosc wyboru. A nie tak, jak w latach 60tych czy 70tych - ludzie na kleczkach przed gabinetami dyrektorow wytworni czekali na mozliwosc zarejestrowania swoich piosenek.
Poza tym - kolejny raz juz o tym pisze tu - wiekszosc mega doswiadczonych ludzi to osoby, ktore cale zycie spedzily nad analogowymi konsoletami i hardware. Wymagac od nich, zeby z niezrozumialych wzgledow mialy porzucic sprzet, ktory nadal swietnie dziala i znaja go od podszewki (co zreszta slychac na plytach) jest taka sama naiwnoscia, jak twierdzenie, ze to sprzet, a nie ich wieloletnie doswiadczenie powoduje, ze ich nagrania brzmia, jak brzmia. I to, ze ktos, kto stawia pierwsze kroki w nagraniach, MUSI je stawiac dokladnie na tych samych sprzetach, co paredziesiat/nascie lat temu.
Mysle, ze jak bedziemy na emeryturze, to nasze dzieci beda sie zachwycac miksami z naszej epoki jako "niepowtarzalnym soundem vintage'owych pluginow".
Na koniec (jakoby na potwierdzenie) - przypowiastka :) Nie pamietam dokladnie, gdzie o tym przeczytalem (prawdopodobnie wspomnienia George'a Martina albo w czyms o The Beatles). W kazdym razie - dawno, dawno temu studia Abbey ROad przerzucaly sie na nagrywanie na tasme - co zaowocowalo marudzeniem wiekszosci inzynierow, ze to nie ten sam sound, co przy nagrywaniu na dyski acetatowe. Marudzili jakis czas, potem zaczeli z ciekawosci eksperymentowac, zauwazyli, ze fajna jest mozliwosc edycji nagran(!), i w koncu powooli sie wszyscy przerzucili na tasme. dalszego ciagu chyba nie musze opowiadac :)

w kazdym razie - historia chyba lubis ie powtarzac :)
fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
igs
Posty:175
Rejestracja:sobota 11 gru 2004, 00:00

Re: IGS SSL 4000 vs Waves SSL 4000

Post autor: igs » środa 20 lut 2008, 17:31

Witam.

Miło czytać takie opinie o swoim sprzęcie. Dziękuję.
Może po prostu podrzucę do Redakcji EiS testowy egzemplarz i wątpliwości rozwieją się same?
_____________
www.igsaudio.pl
www.igsaudio.pl

ODPOWIEDZ