Korg Pa80 i Roland XP50 - transpozycja przez MIDI

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00
Re: Korg Pa80 i Roland XP50 - transpozycja przez MIDI

Post autor: preceli » środa 21 lis 2007, 23:55

...mam jeszcze pytanie...

Cóż, cała sprawa jest skomplikowaną , i... nie jest
Musisz wyobrazić sobie syntezator jako dwa urządzenia - klawiaturę i jego moduł brzmieniowy.
I teraz tak (najczęściej): jeśli w ustawieniach Global syntezatora zmienisz wartość Transpose, to klawiatura będzie wysyłała komunikaty adekwatne do tej zmiany, zarówno do swego wewnętrznego modułu jak i na zewnątrz (przez MIDI Out). Czyli dla Transpose = 2: C = D. Jeśli taką operację przeprowadzisz tylko w ramach tracków (w przypadku multitimbrala), czyli na poszczególnych kanałach, to cała rzecz będzie się najczęściej tyczyć tylko wewnętrznego (autonomicznego) modułu. W tym przypadku na zewnątrz (przez MIDI Out): C = C .
Pytanie brzmi: czy funkcja Transpose na panelu głownym tyczy się całości (Global), czy tylko aktywnego w danej chwili kanału MIDI (Partu lub jeszcze inaczej zwanego)?
Oczywiście od tej "reguły" jest całe mnóstwo wyjątków, niemniej cała zasada z grubsza trzyma się powyższej kupy.
Jak z tego wynika nie ma uniwersalnego lekarstwa w przypadku "syntezatorstwa" i aby ustrzec się od wszelkich niespodzianek naprawdę warto zainwestować w klawiaturę sterującą z prawdziwego zdarzenia i nią zarządzać wszelkie peryferia. Wbrew pozorom można sporo zaoszczedzić (w tym nerwów) operując samymi modulami (bez klawiatury). Jest tylko jeden warunek: trzeba wyumieć się wreszcie z czym je się to owe MIDI, a to akurat wcale nie jest takie trudne .
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

ODPOWIEDZ