Peluso Microphone Lab

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:
Re: Peluso Microphone Lab

Post autor: JoachimK » czwartek 23 sie 2007, 17:49

Phantera jest mikrofonem nieco ciemniejszym, podejrzewam że może akurat przypaść do gustu osobom poszukującym brzmienia bardziej w stylu "vintage".
**********************

Zalezy, co kto nazwie "vintage". Znam ludzi, co wlasnie tym terminem okreslaja mikrofony jasne. Zreszta konstrukcje Telefunkena czy modele Soundelux nie naleza do ciemno brzmiacych mikrofonow :)
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

tomekch
Posty:6
Rejestracja:sobota 18 sie 2007, 00:00

Re: Peluso Microphone Lab

Post autor: tomekch » czwartek 23 sie 2007, 20:57

......Dzieki

Czy ktoś może może mi porównać dwa mikrofony ?

Brauner VM-1 oraz Manley Reference ( nie Gold)

Dzieki, pozdrawiam
Tomek...
**********************

Witam,

Tak, zetknąłem się z obydwoma mikrofonami. Zarówno Manley jak i VM1 są mikrofonami z najwyższej półki o doskonałym brzmieniu, i trudno znaleźć jakiekolwiek słabe strony w obydwu. Są niezwykle szczegółowe i przenoszą dosłownie wszystko. Sound jest bliski, i bardzo "inspirujący", ma to "coś".
Oczywiście nie ma jednego mikrofonu do wszystkiego, w pewnych sytuacjach może sprawdzić się zupełnie inny mikrofon. Nawet dość tani i pozornie znacznie gorszy, ale np. nie przenoszący i nie eksponujący (nawet wskutek niedoskonałości technicznej) pewnych częstotliwości, któych akurat chcielibyśmy się w danym ujęciu pozbyć.

Generalnie jeśli budżet pozwala na zakup jednego mikrofonu najwyższej klasy do maksymalnie wielu zastosowań, zarówno Manley Gold, jak i VM1 są świetnym wyborem. W sensie charakteru brzmienia są w miarę zbliżone do siebie, daje się jednak zauważyć pewne subtelne różnice. Tzn. Manley będzie nieco ciemniejszy, mam też wrażenie nieco większej naturalnośći przejrzystości i otwartości góry w VM1. Słychać to zwłaszcza na szerokopasmowych źródłach dźwięku, ale również bardzo dobrze na wokalu. Na Manleyu jast jakby odrobinę mniej "przezroczyście i nie tak czysto". Z kolei jeżeli będziemy głównie nagrywać np. wokalistkę która ma bardzo jasny głos - Manley może być lepszym wyborem. Prywatnie w większości wypadków wybrałbym VM1, ale jak już mówiłem są to subtelności, i oczywiście moje subiektywne odczucia. Zarówno jeden jak i drugi mikrofon to klasa sama w sobie.
Żaden opis nie zastąpi wrażeń odsłuchowych, ale o ile wiem - VM1 można spokojnie posłuchać lub pożyczyć do testu od polskiego dystrybutora z Warszawy, Manleya prawdopopobnie zresztą też.

pozdrawiam.
...
**********************
Dziękuje za Twoją wypowiedź, ale boję sie, że opisałeś Manley'a Reference GOLD - czyli droższego ze stajni Manley'a.
Chodzi mi o tańszy model :
http://mercenary.com/manrefcarmic.html

Dziękuje i Tobie JoachimieK ;)

Pozdrawiam serdecznie
Tomek

tomekch
Posty:6
Rejestracja:sobota 18 sie 2007, 00:00

Re: Peluso Microphone Lab

Post autor: tomekch » czwartek 23 sie 2007, 22:30

Przepraszam, że zawracam tak cztery litery, ale mam jeszcze jedno pytanie

Brauner Valvet

- jak sie ma do VM-1 ?
- jest duża róznica między Valvetem a VM-1 ?
- czy Valvet to dobry mikrofon, jeżeli chodzi o wokal, gitare akustyczną ?

Dziękuje za poświęcony mi czas i za Wasze odpowiedzi!
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ