MEDIASTATION - mocny konkurent KORGa OASYS?

[wojtasem]

Jeśli dasz radę wyobrazić sobie ten "instrument" jako zwyczajny komputer, tyle że z Linuksem na pokładzie, klawiaturą, manipulatorami i guzikami obsługi, a przy tym masz jakiekolwiek doświadczenia z tym systemem operacyjnym, to będzie on dla Ciebie wymarzonym......

Serdeczne dzięki za rzeczową wypowiedź.

Jeśli można jednak - chciałbym zapytać może nieco naiwnie - czy będzie on w stanie dać "sprzętowe zadowolenie" z grania na sofcie? Myślę, że "sprzętowcy" wiedzą o co mi chodzi. Nie ma to jak "czuć gałeczkę" w paluszkach.

Osobiście podoba mi się pomysł tego typu platformy, bo za mało komfortowe uważam używanie na scenie laptopa (raczej drogiego o dobrych parametrach), osobnej klawiatury i jeszcze jakiegoś dodatkowego kontrolera MIDI. Tutaj pojawia się (w moim odczuciu) możliwość "umuzykalnienia" pod rękę "zimnego komputerowego" softu.

Może się jednak mylę, dlatego proszę o opinię.

[addsig]

[preceli]

...Jeśli można jednak - chciałbym zapytać może nieco naiwnie - czy będzie on w stanie dać "sprzętowe zadowolenie" z grania na sofcie?...



Zwróć uwagę, że w tej stacji nie znajdziesz ani gałeczek, ani też enkoderów do luźnej dyspozycji. Do obsługi "z ręki" różnych parametrów są w niej suwaki i przyciski (po 8 w komplecie). W sofcie zakupionym wraz ze stacją są one już przyporzadkowane do określonych funkcji, w zależności od programu na jakim aktualnie pracujesz (masz go aktywnego na wyświetlaczu). Jeśli jednak masz w sobie choć elementarną nutkę programisty, to możesz z tym wszystkim zrobić co tylko zechcesz.



...Osobiście podoba mi się pomysł tego typu platformy, bo za mało komfortowe uważam używanie na scenie laptopa (raczej drogiego o dobrych parametrach), osobnej klawiatury i jeszcze jakiegoś dodatkowego kontrolera MIDI. Tutaj pojawia się (w moim odczuciu) możliwość "umuzykalnienia" pod rękę "zimnego komputerowego" softu...



I masz racje, tyle, że wcześniej warto przemyśleć sobie temat, o którym rozwodziłem się wcześniej.
[addsig]

[kaziorkaski]

Jest tak jak pisze praceli. Dodam jeszcze: jeżeli zainstalujesz instrument VST posiadający funkcje Midi Learn, to przyporządkowanie suwaków i knobów zajmuje sekundy. Na "dzień dobry" dostajemy zainstalowane demonstracyjne wersje FM8, Massive, oraz kilka freewarowych VSTków. Jest też rewelacyjny B4. Tworzą bukiet brzmień kładących na kolana. Sam "pokładowy" moduł oparty o biblioteki Giga, również dostarcza satysfakcjonującej jakości brzmień naprawdę na poziomie. Co jednak cieszy, mamy naprawdę multum miejsca(większość z 250GB) na dodawanie własnych bibliotek - gotowych w formacie Giga, czy przekonwertowanych np. za pomocą ESC.

Soft to największy atut tego sprzętu. Pozwala zrobić z niego to co jest Ci na daną chwilę potrzebne. Czymże zresztą jest większość stacji roboczych, jak nie swego rodzaju komputerami, ze specyficznym oprogramowaniem(raczej mało edytowalnym), biblioteką brzmień etc.    Tu Lionstracs poszło o krok dalej i pozwala nam, np. za czas jakiś wymienić płytę główną, pamięć, procesor, dysk, lub pozostałe podzespoły, by sprzęt był jak najwydajniejszy! To wydaje się być raczej krokiem na przód.

Wspomnę również o obsłudze Kubuntu - systemu operacyjnego Mediastation. Zastosowany interface KDE jest naprawdę zbliżony do tego znanego nam z Windows, dlatego uważam, że nawet nie mając doświadczenia dotychczas z jakimkolwiek systemem z rodziny Linuxów, damy radę. Chociaż, by korzystać z podstawowych funkcji, znajomość tegoż systemu wogóle jest nam nie potrzebna.

Jeśli chodzi o producenta, służy wszelką pomocą, jeśli tylko jest dostępny na Skype, login - "Lionstracs", lub via e-mail (języki Włoski, Angielski, Niemiecki).

Sprzęt jak zapewne zauważyliście w dziale Ogłoszenia, oferuję na tą chwilę, w okazyjnej cenie.

[wojtasem]

Serdeczne dzięki za cenne uwagi!!

Jednym zdaniem - mam nad czym myśleć, i to intensywnie.

[addsig]