Monitory ESI nEar 05, a może coś innego do 1 kzł?

[delorjan]

...Za 1000 zł moim zdaniem ESI są jak najbardziej O.K. Za 1500 jednak nie brał bym Alesisów, tylko ESI nEar 6. Słyszałem i są to naprawde bardzo uczciwe monitorki (jak na swoją cenę oczywiście).



Miks na słuchawkach? No comments!...

**********************

Hmmm... A jak z dołem w tych nEar6? Bo "piątkom" jeden z forumowiczów zarzucał mało basu...

[flove]

...Za 1000 zł moim zdaniem ESI są jak najbardziej O.K. Za 1500 jednak nie brał bym Alesisów, tylko ESI nEar 6. Słyszałem i są to naprawde bardzo uczciwe monitorki (jak na swoją cenę oczywiście).



Miks na słuchawkach? No comments!...

**********************



miałem możliwość słuchania w sumie wszystkich Nearów ... też 06 ... w porównaniu do 05 i 05 exp róznica w ilości dołu jest minimalna ... zresztą one o ile się nie mylę mają podobne pasmo przenoszenia co near05 ...

[Paweł]

......miałem możliwość słuchania w sumie wszystkich Nearów ... też 06 ... w porównaniu do 05 i 05 exp róznica w ilości dołu jest minimalna ... zresztą one o ile się nie mylę mają podobne pasmo przenoszenia co near05 ... ...

**********************

No nie wiem. Słuchałem i jednych i drugich i moim zdaniem w 6 jest go zauważalnie więcej, a przede wszystkim jest on dokładniejszy, także na nich można już pokusić się o miksowanie kawałka.

[delorjan]

Czyli co Alesis, czy nEar6? Który jest że tak to określe bardziej uniwersalny, liniowy i najmniej "kłamliwy"? :)

[netes]

...Czyli co Alesis, czy nEar6? Który jest że tak to określe bardziej uniwersalny, liniowy i najmniej "kłamliwy"? :)...

**********************

Raczej Alesis.

[Paweł]

Bardziej liniowy Alesis, ale i tak wybrałbym ESI właśnie ze względu na uniwersalność. Po prostu więcej da się na nich zrobić w bardziej "bezbolesny" sposób. Charakter brzmienia Alesisów nigdy mi nie odpowiadał. Poza wszystkim zawsze uważałem Alsisy za zbyt przereklamowane. Owszem, był czas gdy miały swoje 5 minut, ale w obecnej sytuaji rynkowej (tzn. gdy nie jesteśmy już skazani a 3 firmy na krzyż) dobiegł on zdecydowanie końca.

[delorjan]

...Bardziej liniowy Alesis, ale i tak wybrałbym ESI właśnie ze względu na uniwersalność. Po prostu więcej da się na nich zrobić w bardziej "bezbolesny" sposób. Charakter brzmienia Alesisów nigdy mi nie odpowiadał. Poza wszystkim zawsze uważałem Alsisy za zbyt przereklamowane. Owszem, był czas gdy miały swoje 5 minut, ale w obecnej sytuaji rynkowej (tzn. gdy nie jesteśmy już skazani a 3 firmy na krzyż) dobiegł on zdecydowanie końca....

**********************

Hmm możesz rozwinąć tę myśl? Co Ci nie odpowiada w brzmieniu? Ja bardzo ubolewam nad tym że nie miałem okazji usłyszeć żadnych z wymienionych

[T.gmk]

......Bardziej liniowy Alesis, ale i tak wybrałbym ESI właśnie ze względu na uniwersalność. Po prostu więcej da się na nich zrobić w bardziej "bezbolesny" sposób. Charakter brzmienia Alesisów nigdy mi nie odpowiadał. Poza wszystkim zawsze uważałem Alsisy za zbyt przereklamowane. Owszem, był czas gdy miały swoje 5 minut, ale w obecnej sytuaji rynkowej (tzn. gdy nie jesteśmy już skazani a 3 firmy na krzyż) dobiegł on zdecydowanie końca....

**********************

Hmm możesz rozwinąć tę myśl? Co Ci nie odpowiada w brzmieniu? Ja bardzo ubolewam nad tym że nie miałem okazji usłyszeć żadnych z wymienionych ...

**********************

Znam ten bół Nosiło mnie od sciany do sciany jak kupowałem ns10 i nie byłem pewnien tego co robie, jednak tego nie żałuje

Ja ze swojej strony polecam Alesis - kumpel ma i sobie bardzo chwali.

[mlodyGrzesiek]

hmm, ciekawe jak gadaj te nowe yamahy. HS-50 chyba..

ok 630 pln za sztuke. (wersja z 5" glosnikiem).. calkiem zachecajaco (?)