No dobra, to jest tak: Za 100zł NIE MA wzmacniacza samochodowego, chyba że kradziony

. Są w zbliżonej cenie różne pudełeczka z napisem na opakowaniu "Wzmacniacz samochodowy", ale to są urządzenia zbudowane na tych samych lub podobnych układach scalonych, co wzmacniacz w radioodbiorniku samochodowym i graja dokładnie tak samo. Istnieją po to, żeby ktoś kto chce wydać 100zł mógł to zrobić. W dzisiejszych radiach są bardzo "wyżyłowane" wzmacniacze i nie ma najmnieszego sensu stosowanie wspomnianych dopalaczy. Lepiej w takim przypadku na przyzwoitym radiu się skupić. Tym bardziej,że "kolumny" za stówkę to też delikatnie mówiąc nie jest High-end.
pozdr
...
**********************
Jednak wolałbym skupić się na zakupie wzmacniacza bo chce muzę odtwarzać z MP3 więc radio nie wchodzi w grę. Skupmy się jednak na wzmacniaczu niech już będzie nawet droższy niż 100zł ale taki na którym zagrają w miarę te kolumny. Pozdro.