Właśnie! Czytałem ten temat. Ale to kwestia psychiki. Jestem w stanie znieść traski patrząc na obracający się talerz z płytą, przesuwające się ramię, jakiś podświetlony lampami wzmacniacz itp. Ale jak mi trzeszczy z odtwarzacza CD i cyfrowego wzmacniacza, to nie jestem w stanie uchwycić tego nastroju. Nawet te trzaski są wtedy dla mnie jakieś ostrzejsze i bardziej zjadliwe.
Pozdrawiam wszystkich
Jaki procesor do kodowania MP3?
Re: Jaki procesor do kodowania MP3?
...Jestem w stanie znieść traski patrząc na obracający się talerz z płytą, przesuwające się ramię, jakiś podświetlony lampami wzmacniacz itp. Ale jak mi trzeszczy z odtwarzacza CD i cyfrowego wzmacniacza, to nie jestem w stanie uchwycić tego nastroju.
Dokładnie. To tak, jak z rajcowną przejażdżką staruszkiem Fordem na drewnianych kółkach, jakoś nikomu nie przychodzi do głowy założyć takich do Mondeo.

Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
Re: Jaki procesor do kodowania MP3?
Ale czy możecie mi poradzić jak się pozbyć, albo trochę wyciszyć trzaski z płyt. Czy jest jakiś program, który to zrobi w trakcie zgrywania, a jednocześnie zakoduje do MP3? ( moje założenie było takie, że zgrywam płytę, potem usuwam trzaski, a później koduję do MP3). Bo jeśli trzeba to zrobić etapami, to moje problemy powracają.
**********************
No jeśli chcesz bawic się w usuwanie trzasków, to problem powraca. Pakiet Steinberga do restauracji winyli nazywał się Steinberg Clean, teraz Pinnacle Clean, miałem z tym styczność i efekt jakos mnie nie przekonywał, po usunięciu trzasków brzmienie było jakieś oklapłe. Koniec końców to automat, także pewnie usówa cos oprócz trzasków, do tego swoje kosztuje - w sumie nie wiem czy gra jest warta świeczki, przynajmniej na domowym poziomie, chyba więcej mozna stracić niż zyskać. Z tego co pamiętam to ten prog miał mocno obostrzone kodowanie do mp3, chyba trzeba było dopłacic extra żeby była taka opcja, a o kodowaniu bezpośrednio do empe nie było mowy, ale może cos ulepszyli od tego czasu.
Ale jak mi trzeszczy z odtwarzacza CD i cyfrowego wzmacniacza, to nie jestem w stanie uchwycić tego nastroju.
**********************
Swoją droga ciekawy jestem, czy jak audio CD wyjdzie z użycia pojawi się moda na trzaski ala porysowany cedek. Kiedyś słuchałem japońskiej płyty skomponowanej wyłącznie z dźwięków zdemolowanych cedeków - nazywało sie to "Solo for Wounded CD" - kiedyś to moze byc klasyk...
**********************
No jeśli chcesz bawic się w usuwanie trzasków, to problem powraca. Pakiet Steinberga do restauracji winyli nazywał się Steinberg Clean, teraz Pinnacle Clean, miałem z tym styczność i efekt jakos mnie nie przekonywał, po usunięciu trzasków brzmienie było jakieś oklapłe. Koniec końców to automat, także pewnie usówa cos oprócz trzasków, do tego swoje kosztuje - w sumie nie wiem czy gra jest warta świeczki, przynajmniej na domowym poziomie, chyba więcej mozna stracić niż zyskać. Z tego co pamiętam to ten prog miał mocno obostrzone kodowanie do mp3, chyba trzeba było dopłacic extra żeby była taka opcja, a o kodowaniu bezpośrednio do empe nie było mowy, ale może cos ulepszyli od tego czasu.
Ale jak mi trzeszczy z odtwarzacza CD i cyfrowego wzmacniacza, to nie jestem w stanie uchwycić tego nastroju.
**********************
Swoją droga ciekawy jestem, czy jak audio CD wyjdzie z użycia pojawi się moda na trzaski ala porysowany cedek. Kiedyś słuchałem japońskiej płyty skomponowanej wyłącznie z dźwięków zdemolowanych cedeków - nazywało sie to "Solo for Wounded CD" - kiedyś to moze byc klasyk...
Eeeee-ooooo-eeeee-ooooo!
Re: Jaki procesor do kodowania MP3?
Czy jest jakiś program, który to zrobi w trakcie zgrywania, a jednocześnie zakoduje do MP3? ( moje założenie było takie, że zgrywam płytę, potem usuwam trzaski, a później koduję do MP3). Bo jeśli trzeba to zrobić etapami, to moje problemy powracają.
**********************
1. Dobry gramofon ze stabilnym zegarem i napędem bezpośrednim.
2. Porządnie wyczyszczone płyty (są do tego specjalne środki).
3. Nowa igła wysokiej klasy.
4. Porządne wejście z korekcją RIAA
5. Wysokiej klasy karta audio z niską latencją.
6. Wavelab + wtyczka VST BIAS Sound Soap.
Wówczas możesz zgrywać w czasie rzeczywistym i równocześnie oczyszczać. Jeśli nie zastosujesz wtyczki VST/DX do oczyszczania to można to robić ale nie w czasie rzeczywistym, np. w Cool Edit/Adobe Audition.
Pozdrawiam,
Maciej R.
**********************
1. Dobry gramofon ze stabilnym zegarem i napędem bezpośrednim.
2. Porządnie wyczyszczone płyty (są do tego specjalne środki).
3. Nowa igła wysokiej klasy.
4. Porządne wejście z korekcją RIAA
5. Wysokiej klasy karta audio z niską latencją.
6. Wavelab + wtyczka VST BIAS Sound Soap.
Wówczas możesz zgrywać w czasie rzeczywistym i równocześnie oczyszczać. Jeśli nie zastosujesz wtyczki VST/DX do oczyszczania to można to robić ale nie w czasie rzeczywistym, np. w Cool Edit/Adobe Audition.
Pozdrawiam,
Maciej R.