I to jest święta prawda. Do niedawna stosowałem tylko antyvira i wydawało mi się, że mam bezpieczny system. Problemy zaczęły się pojawiać gdy coraz dłużej byłem połączony z netem. W pewnym momencie postanowiłem zainstalować firewall'a (Sygate) i chociaż nie mam przekonania do tego typu zapór, to byłem zdumiony i przerażony ilością śmieci jakie wyłapywał. Codziennie mam kilka-kilkanaście prób skanowania moich wirtualnych portów, wiele zainstalowanych programów próbuje wysyłać jakieś dane do netu, po prostu masakra

**********************
dopiero po zainstalowaniu firewall-a uswiadomiłam soebie co tak naprawde dzieje sie w sieci , cała masa programow wysyła wiadomosci "" w kosmos"" oraz spora ilosc blokowanych komunikatow przychodzacych , Interent staje sie niebezpieczny dla Komputerow, wiec lepiej sie zabezpieczac :)