Witam.
Zakupilem ta karte w zeszlym tygodniu.
Nie bede opisywac wrazen jakie odnioslem po moim SBLIVE :)
Moj Problem polega na tym, ze nie moge zmienic za chloere latencjii.
Komp. uparcie twierdzi, ze jakas aplikacja zajmuje ASIO.
Nawet, jak uruchomie kopm. od zera to taki komunikat sie pojawia.
Zaraz po uruchomienu komp. wlaczam panel karty z paska i wybieram opcje zmiany latencjii, a ten blaszak upiera sie przy swoim.
Napiszcie prosze co mam zrobic, zeby moc zmienic latencje.
Pzdrawiam wszystkich
chris
Latencja w WT192x
Re: Latencja w WT192x
może coś tam rzeczywiście siedzi co zajmuje ASIO ... zobacz procesy działające ... sprawdź co uruchamia się przy starcie (i wyłącz zbędne rzeczy za pomocą msconfig)
u mnie 192 X działa doskonale.
w najgorszym razie ... reistall systemu ... jak przez mgłę pamiętam, że jak miałem system na którym wcześniej był SBlive to 192X chyba coś nie domagał ... potem i tak przeistalowałem.
u mnie 192 X działa doskonale.
w najgorszym razie ... reistall systemu ... jak przez mgłę pamiętam, że jak miałem system na którym wcześniej był SBlive to 192X chyba coś nie domagał ... potem i tak przeistalowałem.
Warszawa - 'home' studio
Re: Latencja w WT192x
Dlaczego nie chcesz opisywac wrazen po przejsciu na wt? Jestem nimi bardzo zainteresowany, poniewaz sam przymierzam sie do takiego "wyczynu" ;)
dzieki
Bartos.
dzieki
Bartos.
Re: Latencja w WT192x
Stawiałbym na jakieś śmieci pozostawione przez SB. Sprawdź uduchomione procesy, a jeśli nie będziesz mógł odnaleźć tego, który blokuje ASIO, to chyba rzeczywiście najlepiej będzie przeinstalować system. Razem z tą kartą instaluje się sporo dodatków i czasami trudno się później tego dobrodziejstwa pozbyć.
Re: Latencja w WT192x
...Dlaczego nie chcesz opisywac wrazen po przejsciu na wt? Jestem nimi bardzo zainteresowany, poniewaz sam przymierzam sie do takiego "wyczynu" ;)
dzieki
Bartos....
*********************
Witaj,
Pomysł jest niezły, jednak chyba lepszym rozwiązaniem będzie Quata Fire, a nie WT 192X. Cena niewiele wyższa, natomiast możliwości o wiele ciekawsze.
Latencja od 4ms realnie, po prostu z taką latencją można działać. Jesli masz więcej pytań, zapraszam na priva, chętnie poopowiadam
Pozdrowionka
Bronek
biuro@sound-lab.com.pl
www.sound-lab.com.pl
dzieki
Bartos....
*********************
Witaj,
Pomysł jest niezły, jednak chyba lepszym rozwiązaniem będzie Quata Fire, a nie WT 192X. Cena niewiele wyższa, natomiast możliwości o wiele ciekawsze.
Latencja od 4ms realnie, po prostu z taką latencją można działać. Jesli masz więcej pytań, zapraszam na priva, chętnie poopowiadam

Pozdrowionka
Bronek
biuro@sound-lab.com.pl
www.sound-lab.com.pl
-----------------
Pozdrawiam
Bronek
info@novamusic.pl
www.novamusic.pl
GG: 2509797
Pozdrawiam
Bronek
info@novamusic.pl
www.novamusic.pl
GG: 2509797
Re: Latencja w WT192x
......Dlaczego nie chcesz opisywac wrazen po przejsciu na wt? Jestem nimi bardzo zainteresowany, poniewaz sam przymierzam sie do takiego "wyczynu" ;)
dzieki
Bartos....
*********************
Ja mogę wypowiedzieć się o WT- moim zdaniem świetna karta, bezproblemowe działanie, w moim przypadku chodzi miodnie- na różnych komputerach nie miałem z nią żadnych problemów, o jakości dźwięku nie wspominając- zapewne doznasz szoku po przesiadce z SB :)... co do zmiany latencji- jeżeli nie można zmienić jej wartości, to musi to być jakiś 'blokujący' proces- ta karta 'tak ma'. Pozdrawiam forumowiczów.
dzieki
Bartos....
*********************
Ja mogę wypowiedzieć się o WT- moim zdaniem świetna karta, bezproblemowe działanie, w moim przypadku chodzi miodnie- na różnych komputerach nie miałem z nią żadnych problemów, o jakości dźwięku nie wspominając- zapewne doznasz szoku po przesiadce z SB :)... co do zmiany latencji- jeżeli nie można zmienić jej wartości, to musi to być jakiś 'blokujący' proces- ta karta 'tak ma'. Pozdrawiam forumowiczów.