Kupiłem ostatnio mikrofon Shure PG58, nóweczkę.
Musiałem kupić przejściówkę z XLR na jacka, gdyż chciałem go podłączyć do komputera, więc potrzebowałem jacka, przejściówki były tylko na duże jacki, więc nie pozostało mi nic innego jak dać jeszcze jedną, z dużego na małego jacka.
Po podłączeniu do komputera i włączeniu mikrofonu, pojawiły się okropnie głośne szumy (w Sound Forge tak ok. -38dB
), natomiast podczas nagrywania (głównie przy wysokich tonach) występuje jakby "iskrzenie" (w niektórych miejscach jest takie "piknięcie").
Teraz tak - domyślam się, że te szumy i iskrzenie może być skutkiem zastosowania tylu przejściówek, jednak jeżeli nie mam innego wyjścia to co polecacie zrobić, aby poprawić tę sytuację?
No i druga sprawa. Czy jeżeli zakupię mikser i przez mikser podłącze mikrofon, a mikser oczywiście do komputera to będzie lepiej?
Pozdrawiam
Netes
preampy mikrofonowe pracuja w klasie A, ma rozbudowany tor odsłuchu, coz wiecej trzeba... 