Dzieki za wszystkie odpowiedzi!
W zasadzie juz sie zastanowilem i biore te zamkniete.
Hardi co miales na mysli piszac o tym ,ze w zamknietych sie mniej meczy?
Czy chodzi o zmeczenie sluchu czy jak?
Słuchawki otwarte/zamkniete
Re: Słuchawki otwarte/zamkniete
Hardi co miales na mysli piszac o tym ,ze w zamknietych sie mniej meczy?
Czy chodzi o zmeczenie sluchu czy jak?...
Chyba raczej chodzi o zmeczenie malzowin usznych - slychawki otwarte czesto maja mniejsze poduszki i leza na uszach a nie na gowie. K55/66 to nie dotyczy, bo sa zewnetrznie identyczne, ale zwykle tak wlasnie jest. W sumie to k66 sa otwarte ale tylko z zewnatrz, co wplywac moze na brzmienie i przesluchy, ale na komfort sluchanie juz nie bardzo.
Czy chodzi o zmeczenie sluchu czy jak?...
Chyba raczej chodzi o zmeczenie malzowin usznych - slychawki otwarte czesto maja mniejsze poduszki i leza na uszach a nie na gowie. K55/66 to nie dotyczy, bo sa zewnetrznie identyczne, ale zwykle tak wlasnie jest. W sumie to k66 sa otwarte ale tylko z zewnatrz, co wplywac moze na brzmienie i przesluchy, ale na komfort sluchanie juz nie bardzo.
Re: Słuchawki otwarte/zamkniete
......To przy okazji, że o słuchawkach akg mowa, co sądzicie o k141?...
**********************
Paskudnie niewygodne i w dodatku spore przesluchy - ciekawe, czemu to standard studyjny? Mniejsze malzowiny maja czy jak?...
**********************
Ja wiem? Przyzwyczaiłem się...
**********************
Paskudnie niewygodne i w dodatku spore przesluchy - ciekawe, czemu to standard studyjny? Mniejsze malzowiny maja czy jak?...
**********************
Ja wiem? Przyzwyczaiłem się...
www.surogat.pl
- Miłaszewski
- Posty:997
- Rejestracja:wtorek 23 gru 2003, 00:00