Oczywiście że słyszałem Genelec 8020, również 8030 a znajomy z którym działam używa 8040.
Z tego co ja zauważyłem różnica polega na tym że im mniejszy model tym płytsze zejście, reszta jest podobna jeśli chodzi o brzmienie, dynamika itd..wiadomo moc też słabsza przy mniejszych modelach.
Ale żeby była sprawa jasna Genelec 8020 NOWE! kosztują w okolicach 2 tys..a nie 900 zł.
Dlatego pisałem o szukaniu używanych gdzie za 1400 spokojnie da radę coś znaleźć.
Wiadomo budżet przekraczamy ale chyba warto, nie sądze aby coś ciekawszego było za te pieniądze.
KRK znam za mało, Yamaha MSP także..słyszałęm Alesis i nie polecam, tak samo jak Fostexy nie zrobiły na mnie zbyt dobrego wrażenia.
W ogóle z tego co zauważyłem do 1000 zł coś na poziomie to jedynie pasywne ale i tak z końcówką mocy wyjdzie w okolicach spokojnie 1500, wszystko co aktywne gra kiepsko jak hi-fi.
Dlatego mówie Genelec 8020 - micro model ale brzmienie bardzo dobre. No bo 8030 to już od razu patrząc po rynku wtórnym 2500-3000 pln, a 8040 to spokojnie 4 tys..
Nie ma szans. Nie mówiać o tym że przy takich kwotach to wtedy warto myśleć czy nie lepiej coś innego.
Aha słyszałęm też Adam A3x - dla mnie beznadzieja, przyrost formy nad treścią, przy większym rozkręceniu drgania membrany itd.. słaby głośniczek.