ESI Maya 44
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: ESI Maya 44
...Witam, ze znajomym mamy problem, otóż po zakupie wyżej wymienionej karty,nie wiemy co zrobić z pewnym wejściem, a mianowicie: http://www.e-music.com.pl/images2/esi0404.jpg na zdjęciu znajduje się z tyłu (czarny długi prostokąt). Pasuje tam jedynie taśma którą można podpiąć pod stacje dyskietek (wychodząca z płyty głównej) i nie bardzo wiemy czy ją podpinać do tego wejścia, czy po prostu zostawić jak jest. Jeżeli należy podpiąć to prosiłbym o informacje czemu ma to służyć, wg. mnie służy to zasilaniu phantom 48V, który to karta posiada, ale mogę się mylić i lepiej się upewnić niż coś popsuć. ...
To jest wyjście optyczne do wyprowadzenia cyfrowego sygnału. Jeśli się nie mylę
Re: ESI Maya 44
Wszystko jest opisane w instrukcji(a jesli nie ma nic na ten temat to jest to złącze serwisowe więc go najlepiej nie tykać) - jak widac nawet nie została otwarta
Re: ESI Maya 44
To nie jest do stacji dyskietek, tylko na specjalny dodatek MIDI/Digital
http://www.esi-audio.com/products/miodio/
Re: ESI Maya 44
......Witam, ze znajomym mamy problem, otóż po zakupie wyżej wymienionej karty,nie wiemy co zrobić z pewnym wejściem, a mianowicie: http://www.e-music.com.pl/images2/esi0404.jpg na zdjęciu znajduje się z tyłu (czarny długi prostokąt). Pasuje tam jedynie taśma którą można podpiąć pod stacje dyskietek (wychodząca z płyty głównej) i nie bardzo wiemy czy ją podpinać do tego wejścia, czy po prostu zostawić jak jest. Jeżeli należy podpiąć to prosiłbym o informacje czemu ma to służyć, wg. mnie służy to zasilaniu phantom 48V, który to karta posiada, ale mogę się mylić i lepiej się upewnić niż coś popsuć. ...
To nie jest do stacji dyskietek, tylko na specjalny dodatek MIDI/Digital
http://www.esi-audio.com/products/miodio/...
Nigdzie nie napisałem że miało to by być do stacji dyskietek, po prostu tylko to wejście, wychodzące z płyty głównej pasuje tam, ale dziękuje bardzo za odpowiedź (wszystkim) ;]
Re: ESI Maya 44
...
Wszystko jest opisane w instrukcji(a jesli nie ma nic na ten temat to jest to złącze serwisowe więc go najlepiej nie tykać) - jak widac nawet nie została otwarta...
Ale przynajmniej nie ma zagnieconej od otwierania okładki .
Re: ESI Maya 44
Moje instrukcje nie były nawet wyjmowane z folii :) - zawsze miałem ściągnięte z netu hehe
ps.właśnie czytałem jakis artykuł o ograniczeniu użytkowników nie potrafiących skorzystać z instrukcji