Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
-
richtig - Posty:845
- Rejestracja:wtorek 17 maja 2005, 00:00
MOTU 828 FW - zrywanie połączenia
Post
autor: richtig » sobota 25 wrz 2010, 16:04
Witam
Zakupiłem używaną kartę MOTU 828 FW (pierwszą wersję) i mam następujący problem. Otóż co kilka/naście minut na kilka sekund karta jakby traci połączenie z komputerem (Macbook Core2Duo, OSX 10.4 Tiger). Wciąż jest widziana przez kompuer, jednak zachowuje się ona jakby odcinała wszystkie wejścia i wyjścia - gasną diody sygnalizujące obecność sygnału na poszczególnych we/wy, i oczywiście jest cisza zarówno w głośnikach jak i na nagranych śladach. Przy zwiększeniu latencji przerwy są jakby krótsze (stąd moja teza że kłopot w połączeniu Firewire), ale też nie jest to regułą.
Czy macie jakiś pomysł dlaczego tak się dzieje, i czy da się to jakoś naprawić? Próbowałem kilku sterowników ze strony MOTU, wszędzie tak samo
Pozdrawiam
www.myspace.com/pchelki
-
sqtracing.pl
- Posty:21
- Rejestracja:niedziela 08 lis 2009, 00:00
Post
autor: sqtracing.pl » niedziela 26 wrz 2010, 06:31
Przy jakiej częstotliwości próbkowania takie cyrki? Może zmniejszyć?
sqtRacing.pl - Warszawa, naprawy i modyfikacje tuningowe skuterów!
-
richtig - Posty:845
- Rejestracja:wtorek 17 maja 2005, 00:00
Post
autor: richtig » niedziela 26 wrz 2010, 12:41
...Przy jakiej częstotliwości próbkowania takie cyrki? Może zmniejszyć?...
44100, więc zmniejszyć się nie da :) w sumie zobacze, może na 48000 będie lepiej (innych możliwości już nie ma, wszak to karta praktycznie sprzed epoki kamienia łupanego
www.myspace.com/pchelki
-
gti306 - Posty:22
- Rejestracja:sobota 26 cze 2010, 00:00
Post
autor: gti306 » wtorek 28 wrz 2010, 00:22
...Witam
Zakupiłem używaną kartę MOTU 828 FW (pierwszą wersję) i mam następujący problem. Otóż co kilka/naście minut na kilka sekund karta jakby traci połączenie z komputerem (Macbook Core2Duo, OSX 10.4 Tiger). Wciąż jest widziana przez kompuer, jednak zachowuje się ona jakby odcinała wszystkie wejścia i wyjścia - gasną diody sygnalizujące obecność sygnału na poszczególnych we/wy, i oczywiście jest cisza zarówno w głośnikach jak i na nagranych śladach. Przy zwiększeniu latencji przerwy są jakby krótsze (stąd moja teza że kłopot w połączeniu Firewire), ale też nie jest to regułą.
Czy macie jakiś pomysł dlaczego tak się dzieje, i czy da się to jakoś naprawić? Próbowałem kilku sterowników ze strony MOTU, wszędzie tak samo
Pozdrawiam...
Mój ultralite często tak sie zachowywał ponieważ rozłączało się połączenie fierwier, wystarczyło mocniej docisnąć kabel - słaby w pc.
Inna sprawa z sterownikami, instalujesz najpierw software? dopiero potem odpalasz kartę? W innym wypadku mogą występować problemy.