Roland Fantom G - niedoceniony

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
atarens
Posty:37
Rejestracja:niedziela 28 gru 2008, 00:00
Re: Roland Fantom G - niedoceniony

Post autor: atarens » piątek 16 lip 2010, 22:25

...Ja mam ESkę i też mogę gadać że jest najlepsza Laughing ...ale nie jest;). Nie ma czegoś takiego jak jedynie słyszny najlepszy sprzęt - w przyrodzie ceni się balans i równowagę. Preferencje też są ważne. Ja np. chcę wymienić ESkę która jest zbyt klasyczna i za mało "kosmiczna" - rozważam M3, Fantom'a G, nawet Alesis Fusion, każdy ma coś na plus i na minus. Gust muzyczny swoją drogą. Możliwości? Panowie, mam na ESce takie brzmienia na wewnętrznych samplach że klękajcie narody, a ostatnio na Plugiatorze takiego potężnego leada wykręciłem, z flangerem, podpięty pod przester to po prostu gwałci zmysł soniczny {#śmiech} a jakoś jest mało popularny i raczej niedoceniony. Przykłady można mnożyć. Oboje macie naprawdę fajne maszynki, które mają podobne możliwości - nie kłócmy się kto ma lepsze zabawki tylko co z nimi potrafi zrobić:).
Co do samego tematu - Fantom G jest naprawdę świetny, ja bym go kupił ze względu na WYŚWIETLACZ, pady do odpalania sampli, d-beam, rozszerzenie piana które podobno jest jednym z najlepszych na świecie (w klasie workstation). Sam używam MicroPiano albo gigantycznych sampli pianinka i tylko ten jeden fakt mógłby przechylić szalę:). Instrument jest ładny, nie wiem jak klawisze chodzą - niestety nigdy na nim nie grałem, ale na pewno nie jest problemem sprawdzić sobie w sklepie jak gada.
Minus? Na pewno jeden - C-E-N-A. To jakiś koszmar. Za te pieniądze ma się M3 z Radiasem, dobrego laptopa, jakiś DAW i parę wtyczek;]. To jest chyba gwóźdź do trumny dla tej klasy Fantomów, szczególnie na takim rynku jak nasz.
 ...




Warto zauważyć że yamaha XS8 jest droższa od G8 a czy jest gwoździem do trumny......? Nie użyłbym takiego określenia.......

Bawiłem się alessis fusion, taki odmienny i tajemniczy, jako dodatkowy klawisz jak najbardziej ale jako podstawowy to nie ryzykowałbym z nim, czegoś kosmicznego napewno dostarczy m3 z karma+radias, fantom G można powiedzieć taki bardziej oklepany ale za to wszystko ma na swoim miejscu.

Miałem też wcześniej fantoma X i też bardzo go chwalę, na początku po zakupie G8 nawet jakby bardziej brzmieniowo mi pasował starszy X no i naprawdę dobre rozszerzenia SRX ale ostatecznie stanęło na G8.

Ensoniq MR + exp dance/world/drums,
Roland Fantom G8,
Roland VariOS,
Alesis QS-R + pcmcia eurodance/classical

Awatar użytkownika
ensoniq
Posty:13
Rejestracja:wtorek 06 cze 2006, 00:00

Re: Roland Fantom G - niedoceniony

Post autor: ensoniq » poniedziałek 16 sie 2010, 22:14

...Generalnie powszechna opinia brzmi tak:
Yamaha = Akustyki
M3 = leady, pady, chóry
Roland = ? Większość opinii jakie widziałem to że Roland stoi w miejscu z brzmieniami od wielu wielu lat....
 


 


Czytając tą wypowiedz jakoś widzę, że muzycy słuchają opinii jaka jest w danym środowisku...


Barwy Lead - stary albo nowy analog z osc, filtrami itp. analogowymi...


Posiadam Rolanda RD700GX. Nie dawno wyszło rozszerzenie z SuperNatural Piano, które bije na głowę reszte.


Roland Fantom G jest najprawdę fajnym instrumentem. Miałem okazję testować G7. Urzekł mnie wtedy Obój Smile ... Walić akustyczne instrumenty z klawiszy! Można przecież poprosić znajomych muzyków, żeby coś tam dograli Smile trochę więcej pracy, ale przy dzisiejszej technologii... 


Pozdrawiam!

Hmmm... sam o sobie pisać nie umiem, ale może z czasem ktoś za mnie coś napisze ;p

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Roland Fantom G - niedoceniony

Post autor: preceli » poniedziałek 16 sie 2010, 22:44

...Generalnie powszechna opinia brzmi tak:

Yamaha = Akustyki

M3 = leady, pady, chóry

Roland = ? Większość opinii jakie widziałem to że Roland stoi w miejscu z brzmieniami od wielu wielu lat....




I co z tego?

Generalnie obecnie chodzi o świeżą formę i treść. To, z czego pochodzą dźwięki nie interesuje już dziś praktycznie nikogo zajmującego się zawodowo produkcją/promocją. Jeśli coś jest nie teges, to przy fajnym materiale owy zwykle zawsze znajdzie zawodowców, którzy na bank dadzą sobie z tym radę.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
atarens
Posty:37
Rejestracja:niedziela 28 gru 2008, 00:00

Re: Roland Fantom G - niedoceniony

Post autor: atarens » piątek 20 sie 2010, 00:32

widze ze jest kolega ensoniq ;)))

jakie to miłe, to sa najwsapnialsze instrumenty ktore kosza nawet dzisiejsze super maszyny!!!

Milem sq/asr/asrx/ts, nie moglem sobie zostawic wszystkiego, dzisiaj posiadam MR-racka +3 karty, powiem jedno: KAPITALNIE GRA!!!!! Popłakać się mozna ze szczescia!!!

W sumie to tez fakt, nie wazne na czym sie gra, jezeli jest klimat i to cos to casio zaczaruje ;)-

Po 2 latach obcowania fizycznego tylko z fantom G8 (oprócz żony oczywiście) nie umiałbym się z nim już rozstać, gra też cudnie a razem z podpiętym ensoniq MR (sekwenser wew fantoma g obsluguje 16 zewnetrznych kanałów midi czyli w sam raz dla MR)to już sie czuje jak wybraniec.............

Mam wiec 16 multitimbral fantoma, 16 multi ensoniqa MR no i czekam na karty ARX czyli dwie(kazda max po 16 multitimbralu)!

Choc procesor EFX w G8 jest zarąbisty to też powiem jedno: ten w MR bije na głowę no chyba wszystko, szkoda że ma jeden insert + chorus + 3 szyny reverb + dry......., kurka jakbym chciał żeby fantom G posiadał taki EFX jak ma MR!!!!!!!!!!!!!!! EFX w MR poprostu kładzie wsio, wiem wiem ze dzisiaj to moze zabrzmi dziwnie ale mam w d.... komputery i virtuale, kto nie słyszał tego ten nie wie co to jest a poza tym gra tak selektywnie ze czapka z głowy!!!!

Narazie tandem fantom G8 + ensoniq MR współgra i sie uzupełnia doskonale ;))))



Ensoniq MR + exp dance/world/drums,
Roland Fantom G8,
Roland VariOS,
Alesis QS-R + pcmcia eurodance/classical

Awatar użytkownika
fantom
Posty:81
Rejestracja:środa 27 gru 2006, 00:00

Re: Roland Fantom G - niedoceniony

Post autor: fantom » piątek 20 sie 2010, 14:50


 
Czy ktoś z kolegów ma podobne odczucia odnośnie Fantom G że z czasem coraz bardziej się go docenia?...

No ja tez mam, tyle że G7 ,wcześniej miałem S88,zawodowy mało popularny sprzęt,polecam!
Co do nowego to jest kilka problemów:
-w graniu live,podczas szybkiego przełączenia za pomocą Num Pad,odcina mi cała sekcje Audio,szok!Pomaga ON/OFF...i czekanie...czekanie...na load.

-W seq. cholera mnie bierze gdyż nie da sie wyciąć np.Połowy taktu i wkleić w dowolnym miejscu,trzeba sie przestawić na nagrywanie frazami ,a to juz masa klikania i strata czasu

-No i nie pamięta ustawionych barw miedzy trybami performance i patch (pamięta zapisane barwy np.przed wyłaczeniem instrumentu,i przy każdej zmianie banku wraca do tego właśnie ustawienia)

Upierdliwy do grania live,fajny do roboty w domu,mega bajerancki z wygladu,wypchany masa niepotrzebnych i mało popularnych barw.
Dobrze sie sprawdza jako dodatek do vst,basy elektr.,brassy,rhodes i leady,reszta takie... trzeba samemu kręcić ale mnogość opcji -plecy bolą i chęć robienia przechodzi.
Żal tylko że jak widze co sie dzieje na stronie motifator.com ,to krew mnie zalewa bo dostaje jedną poprawke do instrumentu średnio co 1.5 roku
Wypisałem tylko kilka problemów ,ale powiem też że pozbyłem sie motifa xs7 na korzyść G7 i w sumie nie żałuje!
Roland Fantom G7,Yamaha Motif XS7,E-mu E5000 ultra i Xboard 49 Proteus X,Yamaha YS-200,SOUNDCRAFT COMPACT 4,EWQL Goliath,Komplete 8,Nexus,Sylenth1,Spectrasonics.

Awatar użytkownika
KAFEL
Posty:713
Rejestracja:poniedziałek 04 sie 2003, 00:00

Re: Roland Fantom G - niedoceniony

Post autor: KAFEL » sobota 09 paź 2010, 12:53

Mam jedno krótkie pytanie do posiadaczy Fantoma serii G. Czy ma on wbudowany uniwersalny zasilacz działający na 230 i 120 V ? Specyfikacja wymienia wszystkie napięcia zasilania natomiast nie mówi wyraźnie czy są to modele produkowane z zasilaczami dla poszczególnych regionów świata czy też z jednym uniwersalnym zasilaczem. W Korgu M3 np. obowiązuje "rejonizacja". Proszę o info.


Awatar użytkownika
AkselPL
Posty:1147
Rejestracja:niedziela 31 sie 2008, 00:00

Re: Roland Fantom G - niedoceniony

Post autor: AkselPL » sobota 09 paź 2010, 16:03

Co to jest ta rejonizacja ?


[addsig]
Korg M3-73, Korg Radias-R, Korg EXB-Radias, Korg Electribe MX-1, Korg Kaoss Pad 3, Kawaii KC-10, Waldorf Blofeld KB, Ibanez GiO, Fender Mustang III, Behringer XD80USB, Fostex PM1MKII, Behringer K10s, Creative ZXR, E-mu Midi, Reloop RHP-20, FL Studio

Awatar użytkownika
KAFEL
Posty:713
Rejestracja:poniedziałek 04 sie 2003, 00:00

Re: Roland Fantom G - niedoceniony

Post autor: KAFEL » sobota 09 paź 2010, 20:16

...
Co to jest ta rejonizacja ? ...
 


Rejon Europejski - 230 V, rejon Amerykański i Japoński - 120V


Awatar użytkownika
KAFEL
Posty:713
Rejestracja:poniedziałek 04 sie 2003, 00:00

Re: Roland Fantom G - niedoceniony

Post autor: KAFEL » poniedziałek 11 paź 2010, 09:57

...
Mam jedno krótkie pytanie do posiadaczy Fantoma serii G. Czy ma on wbudowany uniwersalny zasilacz działający na 230 i 120 V ? Specyfikacja wymienia wszystkie napięcia zasilania natomiast nie mówi wyraźnie czy są to modele produkowane z zasilaczami dla poszczególnych regionów świata czy też z jednym uniwersalnym zasilaczem. W Korgu M3 np. obowiązuje "rejonizacja". Proszę o info....
 


Panowie czy możecie mi pomóc w uzyskaniu odpowiedzi na powyższe pytanie ? Wystarczy przeczytać co jest napisane na tabliczce znamionowej przy gnieździe zasilania Fantoma G. Please ...


Piotrek76
Posty:1
Rejestracja:wtorek 12 paź 2010, 00:00
Kontakt:

Re: Roland Fantom G - niedoceniony

Post autor: Piotrek76 » czwartek 14 paź 2010, 12:23

...
...
Mam jedno krótkie pytanie do posiadaczy Fantoma serii G. Czy ma on wbudowany uniwersalny zasilacz działający na 230 i 120 V ? Specyfikacja wymienia wszystkie napięcia zasilania natomiast nie mówi wyraźnie czy są to modele produkowane z zasilaczami dla poszczególnych regionów świata czy też z jednym uniwersalnym zasilaczem. W Korgu M3 np. obowiązuje "rejonizacja". Proszę o info....
 

Panowie czy możecie mi pomóc w uzyskaniu odpowiedzi na powyższe pytanie ? Wystarczy przeczytać co jest napisane na tabliczce znamionowej przy gnieździe zasilania Fantoma G. Please ...
...
 


 


Tabliczka znamionowa z tego co widzę jest dedykowana dla konkretnego modelu instrumentu na konkretny rynek, także informacji takich niestety raczej nie da się wywnioskować :) U mnie na tabliczce jest numer seryjny intrumentu, pobór mocy i oznaczenie, że jest to wersja na 230V. Tylko tyle, także niestety nie powiem Ci, czy jest to uniwersalny zasilacz. Proponuję napisać na forum rolandclan.com :) Tam wiedzą wszytko na temat tego instrumentu


 


ODPOWIEDZ