Witam. Mam pewien dylemat. Otóż posiadam FS wersje tube - która niestety nie posiada z tyłu żadnego złącza cyfrowego, oraz finalizer 48k. Połączenie tych dwóch sprzętów jest obecnie możliwe jedynie przez XLR czyli analog.
To chyba nie jest za dobre rozwiązanie jako że sygnał wychodząc do finalizera ulega konwersji i powracając do karty również. Czy jest jakieś logiczne rozwiązanie tego jakimś dodatkowym sprzętem? A może pozbyć się finalizera i pójść w kierunku droższych analogowych kompresorów. Tylko że wtedy też sygnał będzie konwertowany przy wyjściu i powrocie- wprawdzie mniej - ale zawsze.
Będę wdzięczny za podsunięcie jakiegoś rozwiązania lub sugestii