Czy jest to nowy trend w masteringu

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
synthi
Posty:41
Rejestracja:środa 29 mar 2006, 00:00
Re: Czy jest to nowy trend w masteringu

Post autor: synthi » poniedziałek 25 maja 2009, 14:08

Po prostu nie wystarczy posiadać kupy sprzętu czy softu, ale trzeba jeszcze wiedzieć co z tym robić. Ostatnio zauważyłem, że w tej branży pojawiło się wielu "nowych profesjonalistów", a klient, który też często jest"znawcą tematu" idzie tam gdzie taniej. No i są takie skutki.
A w wydawnictwach, a szczególnie w tzw. majors'ach, pracują ludzie, którzy napewno powinni tam pracowac

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Czy jest to nowy trend w masteringu

Post autor: JoachimK » sobota 06 cze 2009, 14:02

...Ostatnio napotkałem nowy (jak dla mnie) sposób masteringu. Jedna z ostatnio wydanych płyt dobrego polskiego muzyka została zmasteringowana bez użycia limitera. W każdej piosence przy każdym mocniejszym uderzeniu rytmu występuje przesterowanie objawiające się obcięciem sygnału na płasko.
**********************

Niezaleznie od tego, co naprawde bylo przyczyna obciecia szczytow, chcialbym tylko zwrocic uwage na fakt, ze obciecia moze dokonac limiter i to nawet taki wysokiej klasy, ktorynie jest clipperem z zalozenia obcinajacym szczyty.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
doministry1
Posty:323
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2008, 00:00

Re: Czy jest to nowy trend w masteringu

Post autor: doministry1 » sobota 06 cze 2009, 14:26

...Ostatnio napotkałem nowy (jak dla mnie) sposób masteringu. Jedna z ostatnio wydanych płyt dobrego polskiego muzyka została zmasteringowana bez użycia limitera. W każdej piosence przy każdym mocniejszym uderzeniu rytmu występuje przesterowanie objawiające się obcięciem sygnału na płasko. Jeszcze na jednej ze składanek zauważyłem oprócz podobnego obcięcia w niektórych piosenkach, że maksymalny poziom sygnału jest na całej płycie ustalony na poziomie ok.-4dB. Z jednej strony dążenie do uzyskania jak najgłośniejszego dźwięku, nawet za ceno obcięcia sygnału, z drugiej zamierzone obniżenie poziomu głośności. Co to ma znaczyć? Przez ostatnie kilka lat nie zajmowałem się nagrywaniem i chyba nie znam najnowszych trendów. Jakie korzyście dla dźwięku wynikają z jego przesterowania i obcinania przy masteringu? Jaki pożytek jest z ustawiania maksymalnego sygnału na poziomie -4dB? ...
**********************
A mnie ciekawi co to za płyta....
Kompozytor, Instrumentalista, Improwizator

Awatar użytkownika
BassFun
Posty:190
Rejestracja:środa 13 sie 2003, 00:00

Re: Czy jest to nowy trend w masteringu

Post autor: BassFun » sobota 06 cze 2009, 22:09

Jezeli była to skladanka roznych wykonawcow to stawiam
ze jest to robota tłoczni lub goscia ktory te kawalki przygotowywal
na plyte matkę.Znam takich ktorzy przygotowują skladanki staraja sie wyrownac wszystkie utwory na plycie.
Jest kilku takich magikow ktorzy tym sie bawia i robią to dla firm fonograficznych.Moze im nie wychodzi jak trzeba .....


gatto
Posty:154
Rejestracja:środa 02 kwie 2008, 00:00

Re: Czy jest to nowy trend w masteringu

Post autor: gatto » poniedziałek 08 cze 2009, 00:13

... Jedna z ostatnio wydanych płyt dobrego polskiego muzyka została zmasteringowana ... występuje przesterowanie objawiające się obcięciem sygnału **********************
A mnie ciekawi co to za płyta.......
**********************
Przepraszam, ale nie chcę ujawniać tytułu płyty, bo nie chciałbym, żeby to w jakiś sposób zaszkodziło świetnemu muzykowi, którego ta płyta promuje. Jak się okazuje jest sporo innych płyt z podobnym "masteringiem", chodzi raczej o wyjaśnienie, czy jest to partactwo czy celowy zabieg "polepszający" bżmienie.

ODPOWIEDZ