AKG C12 - bardzo stary mikrofon

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Mr.Lee
Posty:231
Rejestracja:piątek 23 lis 2007, 00:00
Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon

Post autor: Mr.Lee » poniedziałek 12 sty 2009, 12:56

...... Bo u mnie w studio użycie tego mikrofonu jest porównywalne z zastosowaniem felg za 20 tyś w maluchu za 600zł ...
**********************
A tego nie rozumiem, zdobyłeś taki skarb i mówisz, że Ci się nie przyda?
No chyba, że się obywasz w ogóle bez mikrofonów.......
**********************
Właśnie! Gram elektronikę. jak wprowadzam wokal to i tak go potem modeluje. Więc używanie tego klasyka do Vocodera lub puszczenie przez Phaser było by profanacją i gwałtem. (moje odczucie).
Zrozumcie mnie koledzy. Nie podłącza się Nautilusów (B&W) do wzmacniacza Thomsona. (to inny przykład:))


Mr.Lee
Posty:231
Rejestracja:piątek 23 lis 2007, 00:00

Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon

Post autor: Mr.Lee » poniedziałek 12 sty 2009, 12:57

Zresztą chce go i tak najpierw uruchomić. Może urzeknie mnie jego brzmienie i zmienię styl muzyki:)
Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon

Post autor: JoachimK » poniedziałek 12 sty 2009, 13:03

Grembo gdybyś mógł mi coś bliżej o nim napisać. lubię bardzo brzmienie Vintage, ale co do mikrofonów to jestem w tym zielony.
**********************

Bylo na forum o brzmieniu i nie tylko o brzmieniu C12 - szukaj :)
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Mr.Lee
Posty:231
Rejestracja:piątek 23 lis 2007, 00:00

Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon

Post autor: Mr.Lee » poniedziałek 12 sty 2009, 23:27

Koledzy małe sprostowanie! mikrofon jest z roku 1953. IGS"owi przesłałem foty w wysokiej rozdzielczości na pocztę. Niech ocenie tego dziadka!
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon

Post autor: NoRd384 » wtorek 13 sty 2009, 01:59

To żeś kupił dinozaura i tak jak koledzy pisali, nie jedno muzeum chciało by go mieć za wszelką cenę. Założę się ze na priv już obskoczyły Cię hieny, ale tak jak pisał Tasiorowski, nie "oddawaj" za miskę ryżu.
Z mojej strony polecam dorwać jakiś młody, seksi wokal i poeksperymentować z tą Twoją elektroniką. Tylko spróbuj nie modelować tego wokalu, na pewno coś "spłodzisz".
[addsig]
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

R.B.
Posty:320
Rejestracja:czwartek 05 gru 2002, 00:00

Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon

Post autor: R.B. » wtorek 13 sty 2009, 11:10

...Koledzy małe sprostowanie! mikrofon jest z roku 1953. IGS"owi przesłałem foty w wysokiej rozdzielczości na pocztę. Niech ocenie tego dziadka!

Pozdrawiam...

**********************

http://www.coutant.org

tu masz foty i schematy tego cacka!

Pozdrawiam
Jestem muzykiem z zawodu. Muzyka kręci się cały czas do okoła mnie i ostatnio fascynuje mnie nagrywanie muzy w swoim małym studiu domowym.

zolko
Posty:10
Rejestracja:poniedziałek 11 sie 2003, 00:00

Re: AKG C12 - bardzo stary mikrofon

Post autor: zolko » wtorek 13 sty 2009, 15:02

Powinieneś dostać za niego między 3 a 10$ tys. na ebay'u. Tym więcej ile zainwestujesz w uruchomienie go ;) Sprzedałem tam kiedyś zasilacz i przełacznik charakterystyk za 750$. Powodzenia!

ODPOWIEDZ