Maya 44 i fantom

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
luk_luk
Posty:7
Rejestracja:niedziela 13 lip 2008, 00:00
Maya 44 i fantom

Post autor: luk_luk » niedziela 13 lip 2008, 12:15

Witam, mam problem z karta Maya 44, dokupilem niedawno mikrofon t-bone sc450. Po włączniu napiecia fantomowego jedyny dziwiek jaki otrzymuje to wysoki, narastajacy dziwiek. Mikrofon podlaczylem kablem mono. Rzecz dzieje sie nawet gdy do wejscia karty niczego nie wkladam. Podobno karte mozna spalic kablem mono (o czym czytalem dzis na forum) ale puki co wszystko chodzi;] Skad ten dziwny dzwiek, czy ktos sie z tym juz spotkal?

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Maya 44 i fantom

Post autor: Zbynia » niedziela 13 lip 2008, 12:20

maya nie ma phantoma z prawdziwego zdażenia tylko jakies 12v badziewie do mikrofonów elekretowych
nie każdy mikrofon da rade pracowac z tak niskim napięciem
kup preamp (przedewszystkim nie trzeba było kupowac maya - są od paru lat lepsze karty i niewiele droższe)

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Maya 44 i fantom

Post autor: Zbynia » niedziela 13 lip 2008, 12:21

zdarzenia miało być.....

luk_luk
Posty:7
Rejestracja:niedziela 13 lip 2008, 00:00

Re: Maya 44 i fantom

Post autor: luk_luk » niedziela 13 lip 2008, 12:36

No ok, wiem ze sprzet nie jest zbyt wyrafinowany, preamp mam w planach ale nie od razu wiec chcialbym nieco wycisnac z mikrofonu do tego czasu. Skoro jest to powinno dzialac a nie dziala wcale... Skad ten dziwaczny dzwiek po wlaczaeniu fantoma?

pedzel
Posty:175
Rejestracja:czwartek 27 gru 2007, 00:00

Re: Maya 44 i fantom

Post autor: pedzel » niedziela 13 lip 2008, 12:39

...No ok, wiem ze sprzet nie jest zbyt wyrafinowany, preamp mam w planach ale nie od razu wiec chcialbym nieco wycisnac z mikrofonu do tego czasu. Skoro jest to powinno dzialac a nie dziala wcale... Skad ten dziwaczny dzwiek po wlaczaeniu fantoma?...
**********************
Tak jak kolega wyzej napisał- za słabe napiecie twoj mikrofon wymaga 48V

pedzel
Posty:175
Rejestracja:czwartek 27 gru 2007, 00:00

Re: Maya 44 i fantom

Post autor: pedzel » niedziela 13 lip 2008, 12:41

......No ok, wiem ze sprzet nie jest zbyt wyrafinowany, preamp mam w planach ale nie od razu wiec chcialbym nieco wycisnac z mikrofonu do tego czasu. Skoro jest to powinno dzialac a nie dziala wcale... Skad ten dziwaczny dzwiek po wlaczaeniu fantoma?...
**********************
Tak jak kolega wyzej napisał- za słabe napiecie twoj mikrofon wymaga 48V ...
**********************
prostuje twoja karta faktycznie posiada wymagane napiecie

2ms
Posty:177
Rejestracja:poniedziałek 24 paź 2005, 00:00

Re: Maya 44 i fantom

Post autor: 2ms » niedziela 13 lip 2008, 13:35

może stosujesz zły kabel ?
ROLAND JP8000, YAMAHA Motif ES6, WALDORF Blofeld, OBERHEIM MC1000/76, IBM T40, BEHRINGER BCA-2000, ALESIS M1 Active mk2, Sennheiser HD265 Linear x2... http://www.myspace.com/inthetwilightbandpl

pedzel
Posty:175
Rejestracja:czwartek 27 gru 2007, 00:00

Re: Maya 44 i fantom

Post autor: pedzel » niedziela 13 lip 2008, 13:50

...Witam, mam problem z karta Maya 44, dokupilem niedawno mikrofon t-bone sc450. Po włączniu napiecia fantomowego jedyny dziwiek jaki otrzymuje to wysoki, narastajacy dziwiek. Mikrofon podlaczylem kablem mono. Rzecz dzieje sie nawet gdy do wejscia karty niczego nie wkladam. Podobno karte mozna spalic kablem mono (o czym czytalem dzis na forum) ale puki co wszystko chodzi;] Skad ten dziwny dzwiek, czy ktos sie z tym juz spotkal? ...
**********************
Jesli uzuwasz kabla mikrofonowego z jednej strony XLR A drygiej Jack mono to zdecydowanie jest to zły kabelek -powinien byc SYMETRYCZNY

luk_luk
Posty:7
Rejestracja:niedziela 13 lip 2008, 00:00

Re: Maya 44 i fantom

Post autor: luk_luk » niedziela 13 lip 2008, 14:11

Maya posida +48V
Wymiana kabla brzmi rozsadnie wiec sprobuje.
Jednak ten dziwaczny dzwiek pojawia sie zanim wsadze kabel do gnizda karty...

pedzel
Posty:175
Rejestracja:czwartek 27 gru 2007, 00:00

Re: Maya 44 i fantom

Post autor: pedzel » niedziela 13 lip 2008, 14:24

...Maya posida +48V
Wymiana kabla brzmi rozsadnie wiec sprobuje.
Jednak ten dziwaczny dzwiek pojawia sie zanim wsadze kabel do gnizda karty......
**********************
Jesli wsadzajac kabelek z monofonicznym jack'em do gniazda mikrofonowego i miales właczony phantom to obawiam sie ze uszkodziłes karte

ODPOWIEDZ