Jaki sampler?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
9009man
Posty:165
Rejestracja:środa 28 kwie 2004, 00:00
Re: Jaki sampler?

Post autor: 9009man » poniedziałek 16 lip 2007, 11:38

......
pomijam fakt ze bierzesz pudelko wielkosci 2/3 laptopow i robisz muzyke gdzie chcesz bylebys mial gniazdko


Nawet nie trzeba, 500ka hula przez ponad 4,5h na 6ciu akumalotrkach-paluszkach (wlasnie wracalem autobusem i zrobilem perke po drodze, haha)

dyski scsi odpadaja z raczej wiadomych wzgledow no chyba ze ktos ma interfejs w komputerze...............

Ja laduje z kompa przez czytnik kart na dysk CF, proste i przyjemne ... tylko programowanie troche toprne jest, ale biorac pod uwage ze mozna to robic nawet w podrozy, to jest zajecie - produkcja 365 247 null...
**********************
hej,

zaczynaja od jakiegos ...poczatku:)
powinienes sie skupic w zasadzie na dwoch markach- AKAI i EMU.
Jest jeszcze Ensoniq ( uzywany przez np TIMBALANDA i NEPTUNES do dzisiaj), no ale to wszystk ojest kwestia preferencji.
Oczywiscie istotny jst tez budzet.
Rozumiem twoje podejscie - PC OFF;), sam juz to zrobilem i bawie sie hardwarem, co sprawia mi wiele radosci - dotyk i reakcja z urzadzeniem a nie z myszka, poza tym muza zostaje szybciej tworzona.
Idealne rozwiazanie uzywane przez nawet Mistrzow swiata ( wywiad z DJ PREMIER'em ostatni SOS - kolo wszystko robi na AKAI S950...:))heheheh
a to cudenko na ebayu chodzi po 70-80 funtow:)
do tego ma MPC60 - ale nie sampluje na niej sluzy mu ona tylko jako sekwencer no i jako pady.
i to jest tom takie rozwiazanie jest optymalne ze wzgledu na koszt no i tez ma inne walory:))) poczytaj sobie na zagranicznych forach dlaczego ludzie podpinaja s50 do MPC'tek...:)))
w twoim wypadku - szukaj s950, albo s1100 (tez AKAI) albo jakiegos EMU
sam musisz zdecydowac co sie lepiej urzadza.

s1100 kosztuje 60-70 funciakow, a do dziaiaj pracuje na nim kolo z PRODIGY, FATBOT, PREMIER, i inni....dlaczego????hehehe...no wlasnie..to jest pytanie..
do tego poszukaj sobie jakiejs MPC2000...starej z drugiej reki kabelek midi - i JAZDA:)
to powinno cie zadowolic i pomoc w odlaczeniu sie od kompa...
osobiscie komputera uzywam coraz czesciej w celu zabijania Nazistow)).
no i czasem jakis mIX, thats all....muzyka powstaje poza PC. a sampler sie nie zawiesza, poza tym potrzebuje sekundy aby byc gotowy do pracy...



3m sie man

pozdro

Awatar użytkownika
Cichy_Leonzio
Posty:24
Rejestracja:wtorek 11 kwie 2006, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: Cichy_Leonzio » poniedziałek 16 lip 2007, 13:10

heh coffee a ty tu. siemasz.

Kurcze widzisz. Ja tez ostatnio zastanawiam sie nad jakims samplerem, jednak sekwencerem nadal by byl Pc. ale jakis soft darmowy bez wodotryskow i miliarda ustawien. jakis host czasami do vstekow, kreowanie brzmien samplowanie na sampler i granie na nim co nie. musimy sie spotkac. moze uda mi sie pozyczka od kumpla akai s950. ale ty to chyba w tym sierpniu to na pare dni wpadasz conie.

Tylko pytanie czy odciecie sie od kompa do dobra sprawa. Znam ludzi co twierdza ze maja ten caly hardłer w jednym pudelku.

caly czas mysle o akai ale 1000 coraz bardziej mi brzydnie i chyba zaczne zbierac na 2000xl. ty tez tak zrob. ;p

WBH-2006
Posty:174
Rejestracja:piątek 22 gru 2006, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: WBH-2006 » poniedziałek 16 lip 2007, 13:31

Widzialem filmik z RZA i jeszcze jeden z jakisms innym znanym producentem (nie pamietam, Ross cos tam chyba) i ten 2gi mowil, ze wczesniej smigal po calej masie sprzetu w studio, ale odkad ma ROLANDA MV-8800, to wszystko wlasnie na nim robi

9009man
Posty:165
Rejestracja:środa 28 kwie 2004, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: 9009man » poniedziałek 16 lip 2007, 13:36

...Widzialem filmik z RZA i jeszcze jeden z jakisms innym znanym producentem (nie pamietam, Ross cos tam chyba) i ten 2gi mowil, ze wczesniej smigal po calej masie sprzetu w studio, ale odkad ma ROLANDA MV-8800, to wszystko wlasnie na nim robi ...
**********************
wszystko prawada:)

RdZa:) akurat firmuje ROLANDA, wiec nawet jak w domu po kryjomu klei bity na MPC4000, to sie oficjalnie przyznac nie moze.....
ale zgadzam sie z toba...tylko budzet..... MPC4k czy Roland MV - cool mazynki ale za......sto drogie
natomiast idea pracy na instrumencie instead of bloody PC - is great!!!
a propos - MPC ma oczywiscie sekwencer, i jak wychaczysz pielegnowana 2k mpc to jak pisalem wbijasz ja do samplera ........ i robisz bity w minute:)
i nie dajesz Bilowi G zarobic ani grosika...



poz\\drawiam

Awatar użytkownika
ars
Posty:96
Rejestracja:sobota 30 paź 2004, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: ars » poniedziałek 16 lip 2007, 14:31

Dokładnie jak piszą poprzednicy. Hardware ma to coś czego się opisać nie da.
Na początku czujesz się ograniczony później odkrywasz że to ograniczenie powoduje że poznajesz urządzenie perfekcyjnie oraz otwierają się zupełnie inne drogi dla twojej muzyki :). Tak krótko mogę w sumie podsumować swoją przesiadkę na mpc 2500.
Nie ma nic lepszego niż odpalić sobie w nocy sampler sprzętowy, poczuć wszystko pod palcami i poczuć na sobie podświetlenie wyświetlacza, przycisków itp :)

wiem, to już się powinno leczyć :)

WBH-2006
Posty:174
Rejestracja:piątek 22 gru 2006, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: WBH-2006 » poniedziałek 16 lip 2007, 15:49

Z tego co patrzylem na necie, to ten Roland MV-8,8k jest tanszy od MPC4k o ponad przeszlo 1k Zastanawiam sie nad tym samplerem wlasnie co mowisz AKAI S1100... co to by mi takiego wielkiego dalo w polaczeniu z MPC500 i klawka z modulem brzmieniowym?

Przy okazji mam takie pytanko: wlasnie zlutowalem kabelek do polaczenia mojej MPC z mikserem (do PC, 2xTS-2xRCA) i mimo, ze staralem sie, to cos niski poziom glosnosci jest (na mikserze galka glosnosci jest prawie na maks, a w bitmaszynce tak ponad 75%, zeby nagrywalo sie mozliwie wyraznie - zas przy podlaczeniu monitorow bezposrednio do maszynki poziomy glosnosci wydaja sie byc ok, galka na 12 i brzmi ladnie) - ocb?

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: Zbynia » poniedziałek 16 lip 2007, 16:32

pewnie poziomy sygnalow symetrycznych i niesymetrycznych.....


majac mpc nie potrzeba samplera bo i po co skoro siedzi w mpc??raczej dobry modol brzmieniowy.....nawet na kompie z proteusem bylo calkiem fajnie gdyby nie to ze proteus gubil nuty..........

a co do porownania mv z 4k to nieco inne zabawki

akai ma 24/96 o ile dobrze pamietam roland tego nie ma za to ma mikromultitracka.......

WBH-2006
Posty:174
Rejestracja:piątek 22 gru 2006, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: WBH-2006 » poniedziałek 16 lip 2007, 19:05

...pewnie poziomy sygnalow symetrycznych i niesymetrycznych.....


majac mpc nie potrzeba samplera bo i po co skoro siedzi w mpc??raczej dobry modol brzmieniowy.....nawet na kompie z proteusem bylo calkiem fajnie gdyby nie to ze proteus gubil nuty..........

a co do porownania mv z 4k to nieco inne zabawki

akai ma 24/96 o ile dobrze pamietam roland tego nie ma za to ma mikromultitracka..........
**********************

A mozesz Zbynia wyjasnic dokladniej ocb i co moge zrobic, zeby glosnosc byla na dobrym poziomie? Wlasnie tak kminilem po co jeszcze sampler skoro jest juz... no chyba, ze w tamtym S1100 jest wygodniejsza obsluga przez wyswietlacz graficzny i inne bajery

DryOcean
Posty:1
Rejestracja:wtorek 17 lip 2007, 00:00
Kontakt:

Re: Jaki sampler?

Post autor: DryOcean » wtorek 17 lip 2007, 03:10

Jestem posiadaczem Akai s 3200xl ktorego tak duzo juz nie uzywam, lecz mam tez akai s5000 z usb interfacem i karta efektow, rozbodowany z pamiecia 256 meg, osobnym scsi cd drivem, i 20gig hard dyskiem. Polecam ten unit lub S6000 wszystkim co chca sampler ze wzgledu ze jest naprawde dobry, i mozna go kupic bardzo tanio. Polecam tez karte usb do niego bo jest bardzo pzydatna. Dzieki jej mozna pzekladac dzwieki z i do samplera uzywajac program robiony pzez akai. Akai s5000 moze grac 64 dzwieki naraz i jest mozliwosc rozbudowy do 128 dzwiekow. S6000 ma 128 dzwiekow standartowo.

9009man
Posty:165
Rejestracja:środa 28 kwie 2004, 00:00

Re: Jaki sampler?

Post autor: 9009man » wtorek 17 lip 2007, 13:05

...Dokładnie jak piszą poprzednicy. Hardware ma to coś czego się opisać nie da.
Na początku czujesz się ograniczony później odkrywasz że to ograniczenie powoduje że poznajesz urządzenie perfekcyjnie oraz otwierają się zupełnie inne drogi dla twojej muzyki :). Tak krótko mogę w sumie podsumować swoją przesiadkę na mpc 2500.
Nie ma nic lepszego niż odpalić sobie w nocy sampler sprzętowy, poczuć wszystko pod palcami i poczuć na sobie podświetlenie wyświetlacza, przycisków itp :)

wiem, to już się powinno leczyć :)...
**********************



Hardware ma to coś czego się opisać nie da.
Na początku czujesz się ograniczony później odkrywasz że to ograniczenie powoduje że poznajesz urządzenie perfekcyjnie oraz otwierają się zupełnie inne drogi dla twojej muzyki

pozwolilem sobie zacytowac, bo to madre zdanie zamyka caly temat, podkreslajac roznice soft/hard.


pozdro

ODPOWIEDZ