Yamaha HS-50M

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Scisly
Posty:24
Rejestracja:wtorek 10 paź 2006, 00:00
Re: Yamaha HS-50M

Post autor: Scisly » czwartek 18 sty 2007, 00:34

RETY!!!!! Czy wy to wszystko ogarniacie w normalnym czasie?? Pracując gdzieś tam, niestety nie mogę sobie pozwolić na upust fantazji i zajęcie się tym co cieszy , praca, etc. cierpliwości, jeszcze tylko jakieś 30 lat i na emeryturce się zajmiesz tym co lubisz.
A tak na marginesie mam HS 80 i nie wiem jak /ws do innych bo nie mam porównania, ale z nich jestem zadowolony (choć jak niektorzy określają pseudo monitory ); teraz czas przyjzec sie jakiemuś mikserowi :)

Awatar użytkownika
Scisly
Posty:24
Rejestracja:wtorek 10 paź 2006, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: Scisly » czwartek 18 sty 2007, 00:43

Aaaa... zapomniało się.
Gdyby ktoś chciał troszke sie blizej zapoznac z co niektorym sprzetem to możemy sie dogadać z okolic Wa-wy (Pultuski i okolice) i jakieś tam zabawki np: majko AKG C-3000B, M-Audio 410 FW; Rekompensując się tym samym

KS

WBH-2006
Posty:174
Rejestracja:piątek 22 gru 2006, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: WBH-2006 » czwartek 18 sty 2007, 12:46

Nie no, mimo, że te 50-tki są małe, to bas mają nawet niezły (mnie zadowala)! Ale martwia mnie te "szumo-trzasko-tyki-pryki" (mniej wiecej glosnosci pracujacego komputera) - myslalem, ze to wina miksera (bo przy bezposrednim podlaczeniu monitorow do karty jest ok... poza niznacznym szumem wyzszej czestotliwosci), ale wymienilem Behr'a na Compact'a i to samo :/ Karta jako przyczyna CHYBA odpada (patrz: wyzej), wiec zostaja przewody albo...? Do glowy przychodzi mi jeszcze taka opcja, ze to moze dlatego, iz jade z gniazdka bez uziemienia. Pomozcie - co jest nie tak? Jak cos to moge nagrac te szumy, jesli to cos pomoze.

abproject
Posty:404
Rejestracja:piątek 09 wrz 2005, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: abproject » czwartek 18 sty 2007, 12:59

... wiec zostaja przewody albo...?
**********************
pole magnetyczne ...
Mac Pro, Logic Pro X i trochę klawiszy :)

WBH-2006
Posty:174
Rejestracja:piątek 22 gru 2006, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: WBH-2006 » czwartek 18 sty 2007, 21:04

No tak, to moze sprobuje inaczej poukladac przewody (w instrukcji Sundcrafta pisali, żeby oddzielić przewody zasilające od tych, którymi płynie sygnał audio) plus zmienic przewody na lepsze (w sumie mam nienajgorsze, tylko, ze samoroby) i także może zrobić jakieś uziemienie (wystarczyloby zewrzec 0 z bolcem uziemienia w gniazdku czy trzeba sie podpiac pod jakas rure?)... prosilbym o rady, bo nie chce czegos spitolic :/
A zauwazylem wlasnie, ze te "szumo-trzaski" sa niezalezne od regulacji glosnosci "monitors" w mikserze - kurde, ktos ma jakies pomysly co zrobic?!

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: grembo » czwartek 18 sty 2007, 21:08

a czy odlaczone od czego kolwiek tez halasuja owe monitory?

Wlacz je tez w roznych pomieszczeniach do gniazdek


Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: Zbynia » piątek 19 sty 2007, 02:08

idzie z karty - powinienes miec podlaczone przewodami symetrycznymi.....

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: grembo » piątek 19 sty 2007, 02:48

mieszkam w bloku, za sciana wielki CRT, budynek obok komenda z nadajnikiem - 300m maszt GSM - wszedzie duzo znieksztalcen

Nie mam kabli symetrycznych - cisza jak makiem zasial...

WBH-2006
Posty:174
Rejestracja:piątek 22 gru 2006, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: WBH-2006 » sobota 20 sty 2007, 23:09

Chyba juz wiem skad to "prykanie" w monitorach - mam teraz podlaczone przewodem TS-TS (niesymetryczny), a w mikserze sa wejscia symetryczne (gdy podlaczam do niesymetrycznych w karcie jest ok), wiec wymienie kabelek na TRS-TRS (czy moze XLR-TRS - nie bedzie roznicy?).

Niepokoi mnie jeszcze tylko to syczenie (troche cichsze od glosnosci pracujacego komputera, ale ten szum jest o wiele "jasniejszy" i w sumie slychac go tylko jak sie przylozy ucho do glosnika wysokotonowego) - niezalezne od regulacji glosnosci na panelu monitora... probowalem podlaczac do innych gniazdek, ale wszedzie to samo, tylko, ze u mnie w chacie cala instalacja jest bez uziemienia, wiec moze to ma znaczenie? Czy trzeba bedzie zrobic gniazdko z uziemieniem, zeby monitory nie syczaly?

Awatar użytkownika
WPRZ
Posty:35
Rejestracja:poniedziałek 07 sie 2006, 00:00

Re: Yamaha HS-50M

Post autor: WPRZ » niedziela 21 sty 2007, 01:50

Niepokoi mnie jeszcze tylko to syczenie (troche cichsze od glosnosci pracujacego komputera, ale ten szum jest o wiele "jasniejszy" i w sumie slychac go tylko jak sie przylozy ucho do glosnika wysokotonowego)
**********************
Będziesz pracował z uchem przy wysokotonowcu?? Moje odsłuchy (Alesis M1 MkII) też szumią jak się przystawi ucho ale mi to w niczym nie przeszkadza i chyba nie warto zawracać sobie tym głowy.
http://www.zanimnapiszesz.prv.pl

ODPOWIEDZ