Jakie klawisze do 2500-3000 zł?
...Zastanawiam się nad kupnem sprzętu, a że jak dotąd nie miałem żadnego (w swym lenistwie komponowałem tylko to i owo na kompie), proszę o radę.
Jeżeli używasz kompa do komponowania to nie widzę potrzeby abyś kupował klawisz z sekwencerem.
Do odczytu danych MIDI możesz użyc np. YAMAHA MDF-3 lub czegoś podobnego, bądź samego komputera.
Z tego co piszesz potrzebujesz klawisza z edycją brzmień lub modułu brzmieniowego + jakaś klawiaturka sterująca.
Wybór zależy od twoich preferencji. Klawiszy typu "synthesiser" i modułów brzmieniowych jest na rynku sporo z np. z używanych ROLAND XP-30, wspomniana wcześniej YAMAHA S-30 z możliwością odtwarzania plików MIDI (odpada wtedy czytnik), KORG N364. Moduły to np. Roland JV-1080, JV-2080 itp. Jest tego dużo i jest w czym wybierac.
Wszystko zależy od Ciebie, twoich preferencji i twojego budżetu.
Pozdrawiam
Piotr
Jeżeli używasz kompa do komponowania to nie widzę potrzeby abyś kupował klawisz z sekwencerem.
Do odczytu danych MIDI możesz użyc np. YAMAHA MDF-3 lub czegoś podobnego, bądź samego komputera.
Z tego co piszesz potrzebujesz klawisza z edycją brzmień lub modułu brzmieniowego + jakaś klawiaturka sterująca.
Wybór zależy od twoich preferencji. Klawiszy typu "synthesiser" i modułów brzmieniowych jest na rynku sporo z np. z używanych ROLAND XP-30, wspomniana wcześniej YAMAHA S-30 z możliwością odtwarzania plików MIDI (odpada wtedy czytnik), KORG N364. Moduły to np. Roland JV-1080, JV-2080 itp. Jest tego dużo i jest w czym wybierac.
Wszystko zależy od Ciebie, twoich preferencji i twojego budżetu.
Pozdrawiam
Piotr
- mr-hammond
- Posty:1416
- Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00
Re: Jakie klawisze do 2500-3000 zł?
Nie inwestuj w n364 korg z serii X brzmi tak samo jak N364, wiem bo sprawdzałem te dwa modele. Porównywałem brzmienia z x5 i n364.
To instrumenty z wczesnych lat 90 tych i to słychać.
Kup juz coś z lat 2000:)
Pozdro
To instrumenty z wczesnych lat 90 tych i to słychać.
Kup juz coś z lat 2000:)
Pozdro
Re: Jakie klawisze do 2500-3000 zł?
No tak, w sumie sekwencer nie jest niezbędny, byle móc odtwarzać midi. Czyli wybór chyba zawęża mi się do Rolanda XP-50 i Yamahy S-30.
Re: Jakie klawisze do 2500-3000 zł?
...No tak, w sumie sekwencer nie jest niezbędny, byle móc odtwarzać midi. Czyli wybór chyba zawęża mi się do Rolanda XP-50 i Yamahy S-30....
**********************
Niekoniecznie. Polecałbym Ci zapoznanie się z instrumentem GEM Equinox. W tej cenie ja ostatnio wystawiłem swój a wydaje mi się, że jest w nim wszystko to czego szukasz. Jego przewagą nad wspomnianymi instrumentami,wydaje mi się, jest brzmienie.
**********************
Niekoniecznie. Polecałbym Ci zapoznanie się z instrumentem GEM Equinox. W tej cenie ja ostatnio wystawiłem swój a wydaje mi się, że jest w nim wszystko to czego szukasz. Jego przewagą nad wspomnianymi instrumentami,wydaje mi się, jest brzmienie.
Re: Jakie klawisze do 2500-3000 zł?
...No tak, w sumie sekwencer nie jest niezbędny, byle móc odtwarzać midi. Czyli wybór chyba zawęża mi się do Rolanda XP-50 i Yamahy S-30....
**********************
A może pomyśl nad dobrym samplerem
Niemiałbyś żadnych ograniczeń brzmieniowych
To co potrzebujesz to porostu ładujesz i grasz
no i żaden synth w tej samej cenie niezabrzmi ci jak sampler
Polecam EMU E5000 ULTRA
Rewelacja
**********************
A może pomyśl nad dobrym samplerem
Niemiałbyś żadnych ograniczeń brzmieniowych
To co potrzebujesz to porostu ładujesz i grasz
no i żaden synth w tej samej cenie niezabrzmi ci jak sampler
Polecam EMU E5000 ULTRA
Rewelacja
Klawiszowiec
Re: Jakie klawisze do 2500-3000 zł?
...Zastanawiam się nad kupnem sprzętu, a że jak dotąd nie miałem żadnego (w swym lenistwie komponowałem tylko to i owo na kompie), proszę o radę.
Klawisze mają służyć do gry na żywo plus jako kontroler MIDI (to ostatnie w podstawowym zakresie i obejdę się bez mnóstwa potencjometrów). Zależy mi głównie na możliwości grania naturalnymi barwami (przede wszystkim stringi) w klimatach rockowo-metalowych, może też jakiś ambient (wesela w każdym razie odpadają
) - czyli potrzebuję czegoś, co ma naturalne brzmienia na przyzwoitym poziomie (da się znaleźć w tej cenie?) plus możliwość dołączania brzmień. Typowe samograje odpadają, bo mam alergię na wtórność i lubię tworzyć od podstaw, ale funkcja sekwencera byłaby mile widziana, na wypadek gdybym zapędził się w aranżacji i nie wszystko dałoby się zagrać na żywo.
W skrócie - szukam klawiszy do gry na koncertach i komponowania w domu z przyzwoitymi naturalnymi brzmieniami. Cena jak w temacie....
**********************
Jest klawisz na rynku który ma prawie wszystkie cechy o których wspomniałeś . Nawiasem mówiąc jest na okładce najnowszego wydania Estrady i Studia . Mam tu na myśli Rolanda Juno-G . Zachęcam do przeczytania testu tego instrumentu który jest we wrześniowym numerze . Ma jeden tylko minus - kosztuje o 780 zł więcej niż górna granica zakupu jaka podałeś . Może jednak warto dołożyć ową różnicę i stać sie posiadaczem nowego klawisza o dużym potencjale technicznym .
Oto jego zalety :
- jak najbardziej nadaje się na scenę , łatwy w transporcie , względnie mała waga
- ma pare potęcjometrów obrotowych - tak jak chcesz
- rewelacyjne brzmienia jak na tą cenę oparte na silniku o wiele droższego Fantoma X ( w tym ma ładne stringi i piana ) . Ambietnowe i padowe brzmienia tez się znajdą .
- mozna importować do niego swoje próbki dzwiekowe oraz nagrać co się chce na ścieżki audio których ten instrument ma az 4.
- nie jest samograjem , tak jak byś chciał ma zaawansowany sekwencer 16 ścieżkowy i można sie w nim zatracić dłubiąc od podstaw w komunikatach midi w pozytywnym znaczeniu tego słowa
.
Dla mnie rewelacja jak za taka cenę . Dobry produkt - cena/możliwości
Zgadzam się z auterem testu , ze firma Roland modelem Juno-G troche podkopała pozycję ich sztandarowej stacji roboczej Fantoma X . Czyzby się szykowali na wypuszczenie nowych zabawek z najwyższej półki ?
Klawisze mają służyć do gry na żywo plus jako kontroler MIDI (to ostatnie w podstawowym zakresie i obejdę się bez mnóstwa potencjometrów). Zależy mi głównie na możliwości grania naturalnymi barwami (przede wszystkim stringi) w klimatach rockowo-metalowych, może też jakiś ambient (wesela w każdym razie odpadają

W skrócie - szukam klawiszy do gry na koncertach i komponowania w domu z przyzwoitymi naturalnymi brzmieniami. Cena jak w temacie....
**********************
Jest klawisz na rynku który ma prawie wszystkie cechy o których wspomniałeś . Nawiasem mówiąc jest na okładce najnowszego wydania Estrady i Studia . Mam tu na myśli Rolanda Juno-G . Zachęcam do przeczytania testu tego instrumentu który jest we wrześniowym numerze . Ma jeden tylko minus - kosztuje o 780 zł więcej niż górna granica zakupu jaka podałeś . Może jednak warto dołożyć ową różnicę i stać sie posiadaczem nowego klawisza o dużym potencjale technicznym .
Oto jego zalety :
- jak najbardziej nadaje się na scenę , łatwy w transporcie , względnie mała waga
- ma pare potęcjometrów obrotowych - tak jak chcesz

- rewelacyjne brzmienia jak na tą cenę oparte na silniku o wiele droższego Fantoma X ( w tym ma ładne stringi i piana ) . Ambietnowe i padowe brzmienia tez się znajdą .
- mozna importować do niego swoje próbki dzwiekowe oraz nagrać co się chce na ścieżki audio których ten instrument ma az 4.
- nie jest samograjem , tak jak byś chciał ma zaawansowany sekwencer 16 ścieżkowy i można sie w nim zatracić dłubiąc od podstaw w komunikatach midi w pozytywnym znaczeniu tego słowa

Dla mnie rewelacja jak za taka cenę . Dobry produkt - cena/możliwości
Zgadzam się z auterem testu , ze firma Roland modelem Juno-G troche podkopała pozycję ich sztandarowej stacji roboczej Fantoma X . Czyzby się szykowali na wypuszczenie nowych zabawek z najwyższej półki ?

Re: Jakie klawisze do 2500-3000 zł?
Czytałem o Juno-G, trochę za drogi... ale z drugiej strony nowy i mógłbym wziąć na raty, więc się zastanawiam. Jeszcze jedno pytanie - co sądzicie o KORGU TRITON-LE61?
Re: Jakie klawisze do 2500-3000 zł?
...Czytałem o Juno-G, trochę za drogi... ale z drugiej strony nowy i mógłbym wziąć na raty, więc się zastanawiam. Jeszcze jedno pytanie - co sądzicie o KORGU TRITON-LE61?...
**********************
Korg Triton - LE61 to starsza konstrukcja , choć nie twierdzę , ze gorsza . Wszystko zalezy jakim priorytetem kierujesz się przy wyborze instrumentu . Jesli jest to tylko i wyłącznie brzmienie instrumentu to wszystko zależy od Twojego gustu . Jeśli natomiast równie ważne są dla Ciebie inne parametry i funkcje to niestety Juno-G ma tego więcej . Przykładowo Korg ma insertowy procesor pogłosowy tylko jeden natomiast przeciwnik az trzy ! Moim zdaniem bardzo wazny dodatek .Korg ma sequencer o pojemności 200.000 komunikatów a rywal dwa razy więcej . Do Korga opcję samplera ( EXB-SMPL ) trzeba oddzielnie dokupić , a Roland ma w standardzie . Pamięć samplera Korga mozna rozbudować max. 64 MB kościami pamięci , a Rolanda 512 MB nie wspominając , ze mozna próbki dzwiękowe jak i to co zarejestrowałeś na śladach midi zarchiwizować jako ślad audio na 4 ścieżkach . Za samplerem Korga przemawia może tylko to , ze importuje barwy w formatach Akai 1000 , 3000 Ale i tak odnoszę wrażenie , ze pomału odchodzi się od tego formatu
.
**********************
Korg Triton - LE61 to starsza konstrukcja , choć nie twierdzę , ze gorsza . Wszystko zalezy jakim priorytetem kierujesz się przy wyborze instrumentu . Jesli jest to tylko i wyłącznie brzmienie instrumentu to wszystko zależy od Twojego gustu . Jeśli natomiast równie ważne są dla Ciebie inne parametry i funkcje to niestety Juno-G ma tego więcej . Przykładowo Korg ma insertowy procesor pogłosowy tylko jeden natomiast przeciwnik az trzy ! Moim zdaniem bardzo wazny dodatek .Korg ma sequencer o pojemności 200.000 komunikatów a rywal dwa razy więcej . Do Korga opcję samplera ( EXB-SMPL ) trzeba oddzielnie dokupić , a Roland ma w standardzie . Pamięć samplera Korga mozna rozbudować max. 64 MB kościami pamięci , a Rolanda 512 MB nie wspominając , ze mozna próbki dzwiękowe jak i to co zarejestrowałeś na śladach midi zarchiwizować jako ślad audio na 4 ścieżkach . Za samplerem Korga przemawia może tylko to , ze importuje barwy w formatach Akai 1000 , 3000 Ale i tak odnoszę wrażenie , ze pomału odchodzi się od tego formatu

- mr-hammond
- Posty:1416
- Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00
Re: Jakie klawisze do 2500-3000 zł?
Jeśli zechciałbyś dołozyc do twej granicy to tylko Juno-G .
Nie pakuj sie w nic innego.
Nie pakuj sie w nic innego.
Re: Jakie klawisze do 2500-3000 zł?
Nooo, wbudowany sampler i pogłosy to dość ważna rzecz. Chyba się zapożyczę, wyprzedam albo obrobię spożywczak, bo przemówił do mnie ten Juno-G... Dzięki wszystkim za rady, nie spodziewałem się aż tak konstruktywnej pomocy.